Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 30 lis 2024, o 00:42




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2 cze 2019, o 10:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 cze 2019, o 09:53
Posty: 2
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Witam wszystkich!
Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi.

Piszę gdyż mam kilka problemów i jeden najistotniejszy a dokładnie budowę balastu (kilka)...

Zacznę od początku powiedzmy że mam łódź jacht która nic mnie nie kosztowała. Ma dokumenty (jako jacht morski) Wiec sądzę że warto się za nią zabrać

Łódz będzie służyła tylko i wyłącznie do celów wędkarskich i rekreacyjnych na pobliskim jeziorze. Żagla nie posiada i ja również mam zamiaru zakładać ani go kupować. Będę tylko używać silników do napędu...

W czym największy problem ? Ma obciety od spodu balast(kill) ja osobiście mam pomysł w miarę wiedzę szkutniczą oraz warunki narzędzia i warsztat by zrobić nowy laminat plus obciazenie...
Ale nie wiem jak obliczyć wagę balastu jaką powinienem zrobić by łódź była stabilna na wodzie miała odpowiednią wyporność i linie wody... Czy ktoś ma w tym doświadczeni jak się za to zabrać ?

Czekam na wszelkie odpowiedzi
Krytykę też przyjmę pozdrawiam


Załączniki:
Komentarz: Słabe zdjęcie ale więcej tylko email
IMG_20190602_112305.jpg
IMG_20190602_112305.jpg [ 109.88 KiB | Przeglądane 4726 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 cze 2019, o 12:14 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Jesli umiesz liczyc to kup "Podstawy projektowania jachtow zaglowych " i sobie zaprojektuj.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 cze 2019, o 12:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 cze 2019, o 09:53
Posty: 2
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Jest to jakieś rozwiązanie ale wiadomo teoria a praktyka...
Jestem w stanie zważyć łódź bez balastu.
Jakiej żywicy użyć ? Co bd lepsze? Epoxyd czy Poli?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 cze 2019, o 12:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9005
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1779
Otrzymał podziękowań: 2130
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Teoria podpowiada, że współczynnik balastu może być rzędu 0,15 masy całkowitej kadłuba. W praktyce jednak trzeba uwzglądnic masę silnika (stacjonarny lub przyczepny), jak i zrównoważyć KLW balastem wewnętrznym. Kokpit jest z tyłu, jeśli silnik przyczepny, to też z tyłu, stąd trzeba by dobalastować doświadczalnie przód. Reasumując, trzeba dać tyle balastu, żeby było odpowiednio do sytuacji. Ale i jest stateczność kształtu kadłuba, więc nie byłoby źle zwodować go i pokołysać.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 cze 2019, o 09:23 

Dołączył(a): 27 sie 2018, o 17:57
Posty: 223
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 60
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz
lapa1103 napisał(a):
Łódz będzie służyła tylko i wyłącznie do celów wędkarskich i rekreacyjnych na pobliskim jeziorze. Żagla nie posiada i ja również mam zamiaru zakładać ani go kupować. Będę tylko używać silników do napędu...
W czym największy problem ? Ma obciety od spodu balast(kill) ...

Skoro nie będziesz żeglował, to może zamiast dorabiać kil {co może się udać, lub mniej udać}, po prostu włóż balast wewnętrzny? Rozłożysz go dokładnie tak, jak będziesz tego potrzebował żeby zrównoważyć łódkę.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 cze 2019, o 11:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9005
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1779
Otrzymał podziękowań: 2130
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Albo, wzorem Maestra, kawałek szyny kolejowej przykręconej do dna (od spodu).

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 cze 2019, o 21:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13845
Podziękował : 10395
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Mir napisał(a):
Albo, wzorem Maestra, kawałek szyny kolejowej przykręconej do dna (od spodu).


Patrząc na wielkość jachtu, to trzeba by jakie przęsło przykręcić. ;)


Jak widzę jacht jest pełnomorski z klasycznym długim kilem.
Może mieć tak około: 600 - 800 kg balastu.
Trzeba będzie mniej więcej tyle samo złomu włożyć do zęzy (po obcięciu tego kila).
Kil jest chyba integralny, więc problem nie leży tylko w odkręceniu i polaminowaniu dziurek, a w solidnym wykonaniu dużej części dna, a to już nie jest byle co.

MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 cze 2019, o 07:16 

Dołączył(a): 17 lis 2014, o 20:08
Posty: 1435
Podziękował : 532
Otrzymał podziękowań: 653
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Mir napisał(a):
jest stateczność kształtu kadłuba


W tym sęk, że takiej stateczności nie ma. :-x



Za ten post autor cors otrzymał podziękowanie od: tomasz piasecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 cze 2019, o 12:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9005
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1779
Otrzymał podziękowań: 2130
Uprawnienia żeglarskie: sternik
cors napisał(a):
takiej stateczności nie ma

Takiej, jak trzeba nie ma, ale jakaś jest. Nie przewróci się bez masztu.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2019, o 10:13 

Dołączył(a): 27 sie 2018, o 17:57
Posty: 223
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 60
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz
Mir napisał(a):
cors napisał(a):
takiej stateczności nie ma

Takiej, jak trzeba nie ma, ale jakaś jest. Nie przewróci się bez masztu.

Jeśli popatrzysz na zdjęcie, to wyporność samego falszkila {oczywiście bez balastu} położy łódź na burtę.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2019, o 10:17 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8048
Podziękował : 1875
Otrzymał podziękowań: 2418
Uprawnienia żeglarskie: -
Ale falszkil jest do oberżnięcia - pytanie co potem ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2019, o 14:21 

Dołączył(a): 27 sie 2018, o 17:57
Posty: 223
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 60
Uprawnienia żeglarskie: Żeglarz
Ryś napisał(a):
Ale falszkil jest do oberżnięcia - pytanie co potem ;)

Na gładko? Nie radziłbym, nawet po w miarę poprawnym zalaminowaniu takiej wielkiej dziury w kadłubie może się okazać, że konstrukcja kadłub straci sztywność kształtu a jak toto będzie pływać na silniku - nie zgadnie nikt.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2019, o 17:14 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8048
Podziękował : 1875
Otrzymał podziękowań: 2418
Uprawnienia żeglarskie: -
drek_z napisał(a):
Na gładko?
E, no nie, bez jaj - to się nawet nie da praktycznie :lol:
To tylko że, coś słusznie zauważył, nisko położona partia falszkila mu niepotrzebną.
Realnie trzeba zostawić kawałek, najmniej ze 20 cm, (pod śródokręciem, znaczy) no, minimum z 10, żeby mieć tę pionową ściankę - co wystarczy do sztywności, a i sterowności pod silnikiem.
A w sumie pytający sam musi zobaczyć co jak pasuje, boć nie ma sensu rozcinać dna pod dziobem, ani też ciąć wyżej niż poziom śruby napędowej. Zresztą ciąć nie musi, tyle że na jezioro falszkil faktycznie mu na nic. Płytsza wygodniejsza. No i ciekawe jak miałby teraz laminować nowe dno kila (rozumiem że już urżnięte) co wypadałoby chociaż częściowo od środka. Ręką orangutana? :mrgreen:

Ze statecznością też zależy, najbardziej od kształtu, czy ona miękka na oble czy nie - bo pod silnik interesuje go początkowa, "stateczność kształtu". Dużej nie potrzebuje, skoro żagli nie postawi. Może się okazać że i mniejszy balast (a nawet bez) da wystarczającą sztywność, jeśli obło z wody wyjdzie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL