Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 lis 2024, o 00:26




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Łodzie błotne
PostNapisane: 30 wrz 2019, o 19:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7924
Podziękował : 6165
Otrzymał podziękowań: 2433
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Czyli łodzie do taplania się w błocie ( a właściwie ich napędy ).
W sytuacji, kiedy poziom wody w rzece niski, każdy pomysł wydaje się dobry aby jednak, mimo to, popływać po rzece :D
Tylko czym i jak ?
Spływ kajakowy - fajna sprawa, ale czasem tylko w jedną stronę - z prądem.
Chociaż na dobrą sprawę, kiedy niski poziom wody to i prąd nie przeszkadza płynąć pod prąd ;) Ale czasem można się "nieźle załadować". Oto wchodzimy na rozległą mieliznę na środku rzeki i klops. Nie wysiądziesz z kajaka bo toniesz w mule po szyję :lol:
A bez ciągnika kajaka z łachy nie ściągniesz. Znaczy - potrzebny ciągnik.
I tak właśnie widzę łodzie błotne ( nie wiem czy słusznie ? ) jako takie ciągniki do pokonywania płytkich i trudnych akwenów.
Pierwsze co mi do głowy przyszło i przetestowałem, to napęd LT.



Ale czy to jedyne i najlepsze rozwiązanie ? Na pewno proste, ale czy najbardziej optymalne ? Jakie Wasze zdanie ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 wrz 2019, o 20:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Takie rozwiązanie miały chyba niemieckie łodzie desantowe?

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła



Za ten post autor Jurmak otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 wrz 2019, o 20:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
Jak płyniesz ma rzece pod prąd, wejście na mieliznę jest niegroźne, schodzisz łatwo bo za daleko się nie zapędzisz (pod prąd trafiasz na część najbardziej wypłyconą), w cofnięcia prąd pomoże i żaden ciągnik niepotrzebny. Nawet przy dużym kajaku. ;-)
Wiesz, jak najprościej nie spaść z drabiny?
Nie włazić na nią. :-D

_________________
Pozdrawiam
Alterus



Za ten post autor Alterus otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 wrz 2019, o 20:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7924
Podziękował : 6165
Otrzymał podziękowań: 2433
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Jurmak napisał(a):
Takie rozwiązanie miały chyba niemieckie łodzie desantowe?

O! Wiesz, że nie myślałem pod tym kątem ale to ma sens :idea: Trzeba będzie rozpoznać temat. W technice wojskowej to się mogło rozwijać pod katem niezawodności i niskich kosztów budowy... Podobnie jak poduszkowce...

Alterus napisał(a):
Jak płyniesz ma rzece pod prąd, wejście na mieliznę jest niegroźne, schodzisz łatwo bo za daleko się nie zapędzisz (pod prąd trafiasz na część najbardziej wypłyconą), w cofnięcia prąd pomoże i żaden ciągnik niepotrzebny. Nawet przy dużym kajaku.

Chyba, że nie wiesz, że łacha spora ( nie widzisz a zapomniałeś już co widziałeś kilkanaście metrów temu ) i brniesz dalej, żeby przebrnąć. Wtedy włazisz w czarną d.ę ;)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Zastanawiałem się nad takim dylematem: LT kontra S(short)T ?
Takie skrócenie wału ma Waszym zdaniem jakieś zalety w porównaniu z LT ?
( Poza tym, że nie można się nim już posługiwać jak wiosłem ;) )



Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 wrz 2019, o 20:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
MarekSCO napisał(a):
O! Wiesz, że nie myślałem pod tym kątem ale to ma sens


https://imged.pl/lodz-desantowa-wehrmac ... 69225.html

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła



Za ten post autor Jurmak otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 wrz 2019, o 21:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7924
Podziękował : 6165
Otrzymał podziękowań: 2433
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
O to to... Sens w tym jest nawet wielki. Popatrz na dno typowej łodzi desantowej. Tam jest już wszystko co potrzebne ;)

Obrazek

I nawet stosunkowo niedrogo. Niecałe dwa tysie:
https://www.olx.pl/oferta/lodz-desantow ... 7286851930

Trzeba będzie podumać nad tym...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 wrz 2019, o 21:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
MarekSCO napisał(a):
O to to... Sens w tym jest nawet wielki. Popatrz na dno typowej łodzi desantowej. Tam jest już wszystko co potrzebne


LPŻ (ciekawe ile osób kojarzy ten skrót:-) miał je z demobilu...
Tego typu napęd jest dość powszechnie stosowany w Azji

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 wrz 2019, o 21:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7924
Podziękował : 6165
Otrzymał podziękowań: 2433
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Jurmak napisał(a):
LPŻ (ciekawe ile osób kojarzy ten skrót:-)

Liga Przyjaciół Żołnierza ? ;)
(krótkofalowcy kojarzą ;) )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 wrz 2019, o 21:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2013, o 01:08
Posty: 4216
Lokalizacja: Pomorze
Podziękował : 1719
Otrzymał podziękowań: 1773
Uprawnienia żeglarskie: samowodniak flisaczy
MarekSCO napisał(a):
Jurmak napisał(a):
Takie rozwiązanie miały chyba niemieckie łodzie desantowe?

O! Wiesz, że nie myślałem pod tym kątem ale to ma sens :idea: Trzeba będzie rozpoznać temat. W technice wojskowej to się mogło rozwijać pod katem niezawodności i niskich kosztów budowy... Podobnie jak poduszkowce...

Alterus napisał(a):
Jak płyniesz ma rzece pod prąd, wejście na mieliznę jest niegroźne, schodzisz łatwo bo za daleko się nie zapędzisz (pod prąd trafiasz na część najbardziej wypłyconą), w cofnięcia prąd pomoże i żaden ciągnik niepotrzebny. Nawet przy dużym kajaku.

Chyba, że nie wiesz, że łacha spora ( nie widzisz a zapomniałeś już co widziałeś kilkanaście metrów temu ) i brniesz dalej, żeby przebrnąć. Wtedy włazisz w czarną d.ę ;)
Raczej nie - tak się dzieje gdy idziesz z nurtem. Jak wpływasz pod włos, to po pokonaniu progu dalej jest coraz głębiej. Ale na ogół lepiej się cofnąć, co jak pisałem jest dość łatwe.
Cytuj:
Takie skrócenie wału ma Waszym zdaniem jakieś zalety w porównaniu z LT ?
Rozwiązanie bardziej skomplikowane i droższe, ale jak wiadomo dla bogatego to żadna wada. :-D
Poza tym w LT śruba pracuje w korzystniejszych nieco warunkach, oddalona od kadłuba. Ale generalnie mud to bardzo dobry napęd.

_________________
Pozdrawiam
Alterus



Za ten post autor Alterus otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 wrz 2019, o 22:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7924
Podziękował : 6165
Otrzymał podziękowań: 2433
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Alterus napisał(a):
Rozwiązanie bardziej skomplikowane i droższe, ale jak wiadomo dla bogatego to żadna wada.

Nie w tym rzecz czy dla bogatego, czy biednego ;) Rzecz w tym czy różnice duże i czy ucieszą/zaciekawią na poziomie eksperymentu ? Bardzo byłbym wdzieczny za Twoje zdanie w tej materii ( za rozwinięcie tego co już napisałeś )
Na moje oko obawiam się, że poza zwiększeniem stopnia komplikacji nie osiągnę wiele ?
A LT w pełni mnie satysfakcjonuje...


Załączniki:
2.jpg
2.jpg [ 181.75 KiB | Przeglądane 15122 razy ]
1.jpg
1.jpg [ 212.47 KiB | Przeglądane 15122 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 wrz 2019, o 22:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7924
Podziękował : 6165
Otrzymał podziękowań: 2433
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Alterus napisał(a):
Raczej nie - tak się dzieje gdy idziesz z nurtem. Jak wpływasz pod włos, to po pokonaniu progu dalej jest coraz głębiej. Ale na ogół lepiej się cofnąć, co jak pisałem jest dość łatwe.

Nie całkiem jasno się wyraziłem może... :oops:
Chodziło mi o to, że płynąc w obie strony można się w takiej sytuacji znaleźć...
Oczywiście płynąc z nurtem - łatwiej. Ale to też zależy od charaktery rzeki. Na Sanie w mojej okolicy, przy niskim poziomie wody zasadzka ta sama - obojętnie - z nurtem, czy pod prąd.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 wrz 2019, o 22:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7924
Podziękował : 6165
Otrzymał podziękowań: 2433
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Alterusie :)
I jeszcze apropos tego stwierdzenia:
Alterus napisał(a):
Rozwiązanie bardziej skomplikowane i droższe, ale jak wiadomo dla bogatego to żadna wada.

W warsztacie samochodowym zwykle wala się sporo pasków rozrządu, kół rozrządu, pomp wody do silników, rolek do napinaczy, łożysk i simeringów...
Czasami pod ścianą stoi jakaś tokarka, wiertarka, spawarka etc...
Tutaj - w moim wypadku - wydatkiem byłby tylko mój czas ;)
( Nawet silnik już mam przecież - napędza longtaila )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 wrz 2019, o 23:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9002
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1779
Otrzymał podziękowań: 2129
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Tu jest chyba coś, czym da się popłynąć na grzyby: :mrgreen:

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 wrz 2019, o 23:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7924
Podziękował : 6165
Otrzymał podziękowań: 2433
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
O to to Mir :) Dokładnie w tym rzecz - ciągnik błotny.
Pytanie tylko przy jakich mocach silnika widać te użytkowe walory.


( Kiedyś oglądałem wspomnienia kolesia, który opowiadał, że na jednej błotnej wyprawie
na takim napędzie o mocy coś około 30 hp, zerwał cztery paski zębate )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 paź 2019, o 14:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17205
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4334
Otrzymał podziękowań: 4108
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Pamiętam, kiedyś dawno, w jakimś Młodym Techniku, Junym Tiechniku, czy innej Tiechnice Mołodioży, a może nawet we wszystkich, były pokazane takie pojazdy błotne które poruszały się za pomocą, obracanych przeciwbieżnie, dwóch wielkich, długich na całą długość pojazdu, metalowych cygar, na których powierzchniach był ślimakowy gwint o wielkim skoku. Ciekawe, czy ktoś to dzisiaj stosuje?

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 paź 2019, o 15:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7924
Podziękował : 6165
Otrzymał podziękowań: 2433
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Stosują to dzisiaj Robert ale tylko w naprawdę skrajnych wypadkach. Rosjanie w zespołach do ewakuacji kosmonautów po lądowaniu stosują na przykład...
Te "gwinty" miały w ogóle bardzo małą trwałość... Z tego co gdzieś tam czytałem, to ZIŁ do dzisiaj wytwarza takie pojazdy na zamówienie, ale z zamówieniami u nich krucho...
I jeszcze jakaś Kanadyjska ( bodajże ) firma produkuje coś podobnego dla turystów amatorów.



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 paź 2019, o 15:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 sty 2015, o 17:38
Posty: 1272
Podziękował : 604
Otrzymał podziękowań: 559
Uprawnienia żeglarskie: takie tam
https://www.youtube.com/watch?time_cont ... B_a5R6QjWE

_________________
Wiosna



Za ten post autor taka_jedna otrzymał podziękowania - 2: MarekSCO, robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 paź 2019, o 15:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7924
Podziękował : 6165
Otrzymał podziękowań: 2433
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
O to to :D
A ten ruski system ewakuacji tak wygląda:



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 maja 2020, o 21:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7924
Podziękował : 6165
Otrzymał podziękowań: 2433
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
No i zrezygnowałem z budowy short taila przy LT pozostając. Zobaczymy moze po tym sezonie coś się zmieni. Może suszy nie będzie...
Na razie dorobiłem do LT nową płytę antykawitacyjną i kilka śrub do zabawy :D


Załączniki:
pk.jpg
pk.jpg [ 107.76 KiB | Przeglądane 13372 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 maja 2020, o 22:37 

Dołączył(a): 21 lis 2017, o 08:47
Posty: 743
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 83
Otrzymał podziękowań: 145
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Dodam że Rambo miał podobną konstrukcję.

_________________
***** ***


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 cze 2020, o 15:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7924
Podziękował : 6165
Otrzymał podziękowań: 2433
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Napęd LT sprawuje się tak znakomicie, ze po prostu nie widzę sensu w szukaniu dla niego alternatywy ( w budowaniu napędu błotnego z krótkim wałem ). Ale może to być spowodowane i tym, że poziom wody na rzekach wzrósł znacznie w odniesieniu do zeszłego roku. Znaczy się - pomysł jeszcze nie zostaje odłożony na półkę :D
Po dopracowaniu śruby napędowej łódeczka ( na minimalnych obrotach silnika - czterosuwowego chińca 7Hp ) porusza się po wodzie jakoś tak:



A po dorobieniu mechanizmu blokującego podniesiony wał, można nią dotrzeć chyba wszędzie :D

Obrazek

Słowem - projekt uznany zostaje za zakończony, ale - potencjalnie - rozwojowy.



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowanie od: Mir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 152 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL