Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 1 gru 2024, o 12:23




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 22 lis 2019, o 12:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 sie 2009, o 15:52
Posty: 144
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 36
Dzień dobry,

chciałbym zachęcić do zerknięcia na pomysł, który ze sfery planów przeszedł w sferę realizacji. Od dłuższego czasu chodził mi po głowie pomysł zorganizowana szkolenia na symulatorze mostka. Ale sam symulator (choć to super zabawa) nie składał mi się w spójną całość szkoleniową dla skipperów jachtów. Dodaliśmy zatem do symulatora ćwiczenia na prawdziwych jachtach: o wadze 16 ton i drugim znacznie większym, 90 ton i 19 metrów długości. I teraz już prosto poszło z ułożeniem planu kursu, który da wymierne korzyści każdemu, kto chce się żeglarsko rozwijać.

Więcej znajdziecie tutaj: http://www.kubryk.pl/szkolenie/manewrowka-duzym-jachtem

Po szkoleniu dam znać jak wyszło. A jeszcze przed szkoleniem jestem ciekaw Waszych uwag.

_________________
Pozdrawiam serdecznie,
Wojtek Czerwiński
www.kubryk.pl



Za ten post autor Wojtek - KUBRYK otrzymał podziękowanie od: Colonel
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lis 2019, o 17:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Trochę szkoda, ale do głowy przychodzi mi więcej uwag krytycznych.
Każdy z uczestników, będzie miał tylko raz zajęcia na symulatorze. 4 godziny w trzyosobowym skladzie. Biorąc pod uwagę, że instruktor musi cośkolwiek opisać, wyjaśnić wytłumaczyć, na każdego z uczestników przypadnie około godziny aktywnej obsługi. Ile w ciągu godziny można wykonać manewrów? A powtarzając jakiś manewr? Zatem co po takiej godzinie zostanie? Niewiele jak sądzę.
Manewry na tym wiekszym motorowym. Troszkę lepiej, bo każda trzyosobowa wachta ma dwa razy zajęcia czterogodzinne. Czyli realnie każdy za sterem stanie może dwa razy przez godzinę. Godzinę w jeden dzień, godzinę w drugi. Co po dwóch godzinach moźna umieć, potrafić? Jakiś fragmencik umiejętności sterowania dużym motorowym statkiem. W moim przekonaniu, godzina w symulatorze, to ledwie zaspokojenie ciekawości, jak symulator wygląda, jakie są jego niektóre funkcjonalności, jakie są odczucia jako użytkownika. Godzina x 2, to zaspokojenie ciekawości jak jest na mostku malego statku motorowego. Poczucie przez parę chwil mocy silnika. Ale czy pozostanie wrażenie "ok, mogę już takim plywać"?
Zajęcia manewrowe na zwykłym jachcie (Delphia 47) w LUTYM, wg rozpiski CALY DZIEŃ 2x 4 h z przewa na obiad, to jakiś kompletny bezsens. Zzzimno. Od szesnastej ciemno i zzzzimno. Potem jeszcze raz, 4h. Przy odrobinie szczęścia za dnia. I w warunkach kołobrzeskich, czy nauczą się kursanci greckiego cumowania na kotwicy, rufa do kei? Wloskiego stulu cumowania na dalbach? Chorwackiego cumowania w ciasnych dziurkach na mooringach? Watpię. Przy okazji, jeśli ktoś nie potrafi manewrować zwykłą Delphią, to po co (poza zaspokojeniem ciekawości) bierze się za symulator dużych statków, czy za manewrowaniem (2 h w ciągu szkolenia) dużego. A znowu, jeżeli na kurs miałby się wybrać doświadczony skipper, to po co ma marznąć 8 h na 47 stopowym plasticzku? Na pewno atutem kursu będzie poznanie zwariowanych i majętnych ludzi :) To fajne połączenie, które może owocować w przyszlości podejmowaniem wspólnie zwariowanych projektów. Gdybym znalazl sie na tym konkretnym kursie, wolałbym zamiast marznąć na Delphi, być biernym uczestnikiem, obserwatorem poczynań innych wacht na symulatorze. Zamiast po ciemku, być może w deszczu, być może przy opadach śniegu, dziesiaty raz podchodzić do kei, wolalbym stać w kącie na Athalonie i obserwować od wewnątrz manewry motorowca, jakiego nie dane mi bylo i pewnie nie dane mi będzie poprowadzić samodzielnie.
Przykro mi, że moje uwagi są krytyczne i że odradzałbym swoim znajomym udziału w kursie o tak ustawionym programie, harmonogramie, no ale sam prosiłes o uwagi, a to moje realne refleksje... Chcącemu nie dzieje się krzywada. :)
P.s. napisałem w formularzu kontaktowym ale i tu powtórzę, że tam na stronie linkowanej, wkradła się pomyłka, w rozpisce zajęc wachty I

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lis 2019, o 18:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1579
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
No to i moje trzy grosze.
Ciekawa inicjatywa i już trochę było na forum o tym dyskutowane. Wypowiadam się jedynie o symulatorze. Wszystko zależy od wgranego modelu jednostki i oczywiście opracowanego ćwiczenia. Z tego co wiem to w ostatecznym rozrachunku najsłabiej wychodzą ćwiczenia przygotowywane ad hoc. Można oczywiście na bieżąco zmieniać parametry wiatru czy prądu a także przesuwać w czasie jednostkę ale najwięcej daje ćwiczenie przygotowane wcześniej z góry zaplanowanymi elementami. Źle przygotowane ćwiczenie jest bardzo często „zbyt realne” tj. trwa zbyt długo i staje się nudne. Przypomnijmy sobie ile czasami trwa nasze prawdziwe manewrowanie a proszę uwierzyć, że w realu czas biegnie trochę szybciej. Tak naprawdę to symulator jest po prostu gra komputerową która nie zawsze nas zainteresuje ale równocześnie przy której możemy spędzić wiele godzin.

Co do tych 4h to kol. Sajmon ma całkowitą racje, najpierw wszyscy będą musieli zapoznać się z „gałkologią” a dla większości będzie to całkowita nowość. Dojdzie element stresu i tak naprawdę na jedno ćwiczenie niewiele zostaje czasu. No i ważne jest kto będzie instruktorem, ani doświadczony kapitan, ani biegły w komputerach wykładowca nie gwarantuje ciekawych zajęć i wbrew pozorom dobrych instruktorów brakuje.
Ale przy dobrej atmosferze może być fajna zabawa, co do kosztów to się nie wypowiadam ale jak ktoś za połowę sumy chce dobrowolnie robić czteropak STCW.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lis 2019, o 22:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 sie 2009, o 15:52
Posty: 144
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 36
Cześć,

dzięki za uwagi. Każdy kurs wydaje się być za krótki, a czasu za sterem za mało. Nie zakładam, że w trakcie 4 dni wyszkolimy kogoś od poziomu podstawowego do wirtuoza manewrów wszelakich. Jasne, że lepszy byłby kurs 4 dniowy dla 3 osób, najlepiej za 500 zł. Ale nie jestem w stanie takiego zorganizować. A oferta takiego kursu dla 3 osób, po 8k na głowę, mogłaby nie być akceptowalna.

Biorąc pod uwagę moje prywatne doświadczenie zajęć na symulatorze uważam, że uczyłem się nie tylko wtedy, gdy stałem za sterem. Mam wręcz wrażenie, że gdy obserwowałem co robią inni i jak zachowuje się jednostka, wyciągałem więcej wniosków. Zatem nie jest tak, że w trakcie 4 godzin na symulatorze 1 osoba steruje i się uczy, a dwie scrollują facebooka.

Czy manewry na Delphi 47 mają sens? "Target" kursu jest taki, że według mnie jak najbardziej mają. Nie jest to kurs dla skipperów, którzy mają ogromne doświadczenie i żadnych problemów z opanowaniem jachtu. Zatem manewry na tej wielkości jachcie (a to w sumie duży jacht) po zobaczeniu co się dzieje na Athalonie i symulatorze powinny dać nową perspektywę.

W kursie zamierzam osobiście (jako kursant) brać udział, więc sam zobaczę, czy korzyści ze szkolenia będą warte odmrożenia tyłka.

_________________
Pozdrawiam serdecznie,
Wojtek Czerwiński
www.kubryk.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lis 2019, o 00:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Wojtek - KUBRYK napisał(a):

W kursie zamierzam osobiście (jako kursant) brać udział, więc sam zobaczę, czy korzyści ze szkolenia będą warte odmrożenia tyłka.


A jeśli przekonasz się, że korzyści nie są tego warte, jak sie poczujesz wobec pozostalych kursantów?

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lis 2019, o 01:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 paź 2011, o 18:24
Posty: 3405
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 256
Otrzymał podziękowań: 1141
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Wojtek - KUBRYK napisał(a):
Jasne, że lepszy byłby kurs 4 dniowy dla 3 osób, najlepiej za 500 zł. Ale nie jestem w stanie takiego zorganizować. A oferta takiego kursu dla 3 osób, po 8k na głowę, mogłaby nie być akceptowalna


Jeżeli nie jesteś w stanie zorganizować dobrego kursu bo byłby drogi, to postanowileś zrobić kiepski, ale tani? Zresztą 2000 pln to nie tak tanio. W podobnej cenie organizujecie kursy żeglarskie, na których szkolenie jest intensywne, trwa tydzień i zakończone jest zdobyciem konkretnych uprawnień, dających konkretne korzyści. W podobnych cenach są kursy nurkowe, kajtowe, dające kompetencje i "papier", jakieś uprawnienia. Tutaj na kursie 3 dniowym (plus jeden dzien teorii) jest "wszytko i nic". Zajęcia na symulatorze, są może fajne, ale kompletnie bezużyteczne uważam, jeżeli w wymiarze czterech godzin. Dwie wycieczki statkiem po cztery godziny... Super, ale co po tych osmiu godzinach. Można sie przyjac do pracy na kuter? Wyczarterować Athalon i poprowadzic jako skipper? A jesli ktos chce nabyc umiejetnosci manewrowania jachtem, może to zrobić w tej cenie w tygodniowym rejsie, czy kursie, organizowanym o normalnej porze roku, bez ryzyka, że akurat w dniu mojej wachty i czasu przynależnego na Delphi będzie sztorm na baltyku i minus 10 st. C i z manewrowania nici...
Myślę, że opinie po takim lutowym kursie, mogą zrobić uszczerbek w Waszej Kubrykowej reputacji, czego serdecznie Wam nie życzę!

_________________
Tomek Sosin - +48 724 334 721
... jakby było lepiej - to by sie nie dało wytrzymać!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lis 2019, o 09:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 sie 2009, o 15:52
Posty: 144
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 36
Szanuję Twoje zdanie, choć się z nim nie zgadzam.
Mogę jedynie zadeklarować, że opiszę jak kurs wyszedł i czy wprowadzimy w ewentualnych kolejnych edycjach zmiany.

_________________
Pozdrawiam serdecznie,
Wojtek Czerwiński
www.kubryk.pl



Za ten post autor Wojtek - KUBRYK otrzymał podziękowanie od: Maar
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 lis 2019, o 09:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Wojtek, .....karawana idzie dalej. Próbuj, testuj, udoskonalaj.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lis 2019, o 16:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1579
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
Wojtek - KUBRYK napisał(a):
Mam wręcz wrażenie, że gdy obserwowałem co robią inni i jak zachowuje się jednostka, wyciągałem więcej wniosków. Zatem nie jest tak, że w trakcie 4 godzin na symulatorze 1 osoba steruje i się uczy, a dwie scrollują facebooka.

Masz racje, tak nie jest ale i nie powinno być tak, że jeden steruje a inni uczą się patrząc. Wszystko zależy od ćwiczenia ale zawsze każdy kursant powinien aktywnie w nim uczestniczyć. W idealnym świecie uczymy się na cudzych błędach ale w praktyce najbardziej zapamiętujemy te własne także prędzej czy później to my mamy decydować co i kiedy należy wykonać. I to nie zawsze musi być równoznaczne ze złapaniem się za ster czy manetkę.

Wojtek - KUBRYK napisał(a):
Zatem manewry na tej wielkości jachcie (a to w sumie duży jacht) po zobaczeniu co się dzieje na Athalonie i symulatorze powinny dać nową perspektywę.

Zastanawiałem się trochę jak zaplanować taki kurs aby mógł być ciekawy także dla tych skipperów którzy nie mają żadnych problemów z opanowaniem jachtu. I tym rozwiązaniem może właśnie być ta perspektywa. Przy nauce manewrowania chyba nie chodzi tylko o „wytrenowanie” konkretnego manewru/nawyku ale także na zrozumienie dlaczego nasza łódka zachowuje się tak a nie inaczej.
Jeżeli opracowalibyście jedno wspólne ćwiczenie dla tych trzech jednostek to może można byłoby szybciej nauczyć się dlaczego na jednej jednostce dany manewr będzie stosunkowo prosty do wykonania a na drugiej niekoniecznie. Rzadko kiedy mamy okazje aby w tak krótkim czasie móc przećwiczyć ten sam manewr na jednostkach z różną charakterystyką manewrową. Oczywiście można to zrobić na symulatorze ale nie w ciągu 4h.
Nie odpowiedziałeś jaki model jednostki wykorzystacie na symulatorze, nie wiem także czy możliwe byłoby cumowanie Athlonem pomiędzy y-bomami ale czasu jest jeszcze sporo i można coś ciekawego wymyśleć. Na pewno manewr powinien składać się z wymuszonego zatrzymania, obrotu i wejścia tyłem w jakąś dziurę. Przetrenowanie takiego manewru w tych samych warunkach na całkowicie innych jednostkach dałoby nam „tą perspektywę” oraz ciekawy materiał porównawczy. A osoba która by to przetrenowała może od razu mistrzem w manewrowaniu Athlonem nie zastanie ale pod bacznym okiem kol. Sajmona z większą pewnością mogłaby zaliczać te wszystkie greckie, włoskie czy chorwackie sposoby cumowania.

Wojtek - KUBRYK napisał(a):
A oferta takiego kursu dla 3 osób, po 8k na głowę, mogłaby nie być akceptowalna.

O cenach miałem się nie wypowiadać, są koszty ale jest i rynek. Za tyle to prawie miałbyś kurs w Iławie na super kontenerowcach.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lis 2019, o 20:26 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
SIRK napisał(a):
Za tyle to prawie miałbyś kurs w Iławie na super kontenerowcach.


to w Iławie są kontenerowce ?? :rotfl:

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lis 2019, o 21:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Nie wiedziałeś, że w Iławie (ściślej - w Kamionce) jest (jeden z nielicznych na świecie) ośrodek szkolenia kapitanów?
https://www.gmina-ilawa.pl/osrodek-szko ... -kamionce/

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lis 2019, o 21:50 

Dołączył(a): 26 lut 2019, o 10:54
Posty: 328
Podziękował : 44
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: dzej es em
Tak nie czepiając się tylko: rozpiska niedzieli nie gra z tabelka niedzieli :)

Niedziela
1000 - 1400 - I i IV wachta - manewry na s/y Athaman (Delphia 47)
1000 - 1400 - II i III wachta - manewry na m/y Athalon II
1400 - 1500 - przerwa obiadowa
1500 - 1900 - II i III wachta - manewry na s/y Athaman (Delphia 47)
1500 - 1900 - I i IV wachta - manewry na m/y Athalon II
1900 - zakończenie kursu; podsumowanie, wręczenie certyfikatów




I wachta II wachta III wachta IV wachta
piątek
symulator Delphia 47 Delphia 47 Athalon II
Athalon II Delphia 47 Delphia 47 symulator
sobota
Delphia 47 symulator Athalon II Delphia 47
Delphia 47 Athalon II symulator Delphia 47
niedziela
Athalon II Delphia 47 Delphia 47 Athalon II
Delphia 47 Athalon II Athalon II Delphia 47


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 lis 2019, o 15:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1579
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
junak73 napisał(a):
SIRK napisał(a):
Za tyle to prawie miałbyś kurs w Iławie na super kontenerowcach.


to w Iławie są kontenerowce ?? :rotfl:

Wyobraź sobie, że nie tylko;
http://www.ilawashiphandling.com.pl/about.html
https://www.youtube.com/watch?v=F6E8xXWPw4A
i tak naprawdę to ośrodek bardziej się ukierunkował na szkolenia dla pilotów.


Załączniki:
Alongside.jpg
Alongside.jpg [ 11.52 KiB | Przeglądane 3495 razy ]
Warta.jpg
Warta.jpg [ 70.91 KiB | Przeglądane 3495 razy ]
CherryLady.jpg
CherryLady.jpg [ 53.24 KiB | Przeglądane 3495 razy ]

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 117 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL