Pisalem z jak grupa sie utozsamiam? Podpowiem: Z ta ktorej niewiadomoczym grozi Rys.

Czyli zyjacych. Tych stamtad i onego czasu tez znasz?
Pisales:

Na co odpisalem "Ilu was jest?" Widze, ze ani jednego.
Catz Bez Złudzen

_________________
W hamaku na huśtawce

Mam nadzieje, ze to do Marka....
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce

Ano, do Marka. On taki... ten tego...rusiński A tak, cała. Cała, pełna, i w pełni swej kompletna.
Może to trudno pojąć, ale ludzie cywilizowani raczej współpracują ze sobą, a nie stanowią zagrożenie dla siebie wzajem, ni dla innych. Na tym to polega, w istocie istotnej.
Być może że rozbójniczy koczownicy (względnie koczowniczy rozbójnicy) nie pojmują w czem rzecz.
Niemniej na tym siem opiera w istnieniu swem cywilizacja rolniczo-techniczna, osiadła. Na współpracy wzajemnej.
A napadający na nią zbóje stanowią zagrożenie, które albo odeprze, albo upadnie. Historyi nie uczyli?

Wiele razy mówiłem, ale vola:
Co ma do Żydów naród polski ? Jeśli tworzymy go ( tenże naród ) na podstawie deklaracji uczestników zamieszania. Czyli kto chce ten przystępuje, to...
Biegun I Perski to kolejni polscy nobliści - tak czy nie ? Byli Polakami ? Byli! Wedle deklaracji własnej...
Jeśli tworzymy go ( ten naród - bo my go dopiero tworzymy ) na podstawie tego, kto zamieszkiwał... To Oni też polscy nobliści.
Jeśli tworzymy naród ów zaś na dowolnej innej podstawie - to oni też.

Ale jeżeli ten naród polski taki cięty na Żydów i niewolników, to... Oni też Ryś
Logiczne, czy narysować ?

Jest nas dwu Catz - Ty i ja. To my wrobiliśmy Rysia i teraz się tłumaczy We dwóch go wrobiliśmy. Większą grupą mogłoby się nie udać
Najpierw sprawdź ilu. Tych którzy deklarują, ze nie rozumieli Rysia też było dwu. Ty i ja

A, myślita, panocku, że wrobiliśta?

A to przypomnę, jako potomek Rodu Dawida - a co odróżnia mnię od tzw. naroda żydów - przypomnę że to nie sa kategorie odrębne, ani nawet rozłączne.
Polak, czyli obywatel Polski, może se przeca wyznawać religię jaką chce; nie? Bo Polska historycznie zawsze tolerancyjna.

Nie mylić z krajem przyznającym Noble, czyli Kościelną monarchią Szwecji

Zesztą ymienić można więcy polskich noblistów. Pochodzenia pono żydowskiego. Cokolwiek to oznacza w temacie mongołów ruskich po złoty ordzie.

Od dawna nie czytalem takich banałów, pierdół, pustosłowia, pieprzenia w czapke i tragikomicznej ucieczki od zadanego, konkretnego pytania.
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce

Chodziło mi o to, że kilku zesłańców znam. I jeśli mamy naród polski definiować na podstawie kogo zsyłano to też bym tego tak łatwo nie widział.
( Buriatów i ich przodków nie znam osobiście w żadnym egzemplarzu. Tzn nie widziałem w cztery oczy.
Tyle co z pasm krótkofalarskich kilku kolegów z UA9 )

Oczywiście, ze może wyznawać albo nie wyznawać. Tylko powiedz mi co owego Polaka znamionuje ?
Włascicielstwo niewolników i nienawiść wyssana z mlekiem ? Zsyłki na Syberię ?
Co ?Co konkretnie ?

A jaka odpowiedź uznasz za konkretną?
Natenprzykładowo: że jakby co, mimo wieku, wciąż trafiam na pół kilometra, czyli do granicy posesji?
Bo w razie czego tak wygląda odpowiedź. Konkretna. Albowiem świat realny jest poznawalny...

Każdą Ryś. Dowolną Twoją odpowiedź uznam za konkretną. Więc ?

A co, mało konkretu?
I znów pisalim naraz.

Zna Skaldow...

_________________
W hamaku na huśtawce

Znajomki. Pogórze Wielickie

Ryś
Ja się Ciebie nie zapytuję jak daleko trafiasz. Ja się Ciebie pytam kto Polak i dlaczego ?
Nie kim Ty się czujesz ani nawet jak się czujesz ( mam nadzieję, że dobrze ) Ale kto Polak i czym znamienny ?

Nie, zgodnie z przewidywaniami nie tłumaczy sie : puszy sie jak paw.
Ty i ja... Widzisz, zaczyna brakowac mi czasu na rysie itp.

_________________
W hamaku na huśtawce

Nie wiesz? Nie czujesz? Nie znasz definicyi pojęć? To niby jak Ci wytłomaczyć oczywistość!?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nar%C3%B3d
https://pl.wikipedia.org/wiki/Polacy

Catz
Pytasz o liczbę. Rozważasz liczbę. Doszukujesz się liczby. Masz na myśli liczbę...
Ja Ci ją podałem. Ot i cała zawiłość. Podałem Ci konkretną liczbę wyrażającą ilu Kolegów deklarowało, że nie rozumie Rysia. Jak również tą ilu Kolegów sprowokowało Rysia do konkretyzacji ( ciągle usiłuje sprowokować ).
Po prostu zwykłe proste liczby - nie pawie

Oczywistości ? Taaaak... Czyli ja nie posiadam zadnego niewolnika, nie zabiłem Żyda ( muchę jedynie... No i szerszenia kiedyś nawet ) Nie wyssałem z mlekiem niczego poza
nietolerancją laktozy... Znaczy - nie jestem Polakiem ( spytał z nadzieją )
Konkrety Ryś ? Co twoim zdanie znamionuje Polaka.
( Warto odpowiadać, bo za to na nobla startować można )

Ja tez. Niektorzy bardzo egzotyczni.

Nigdy mnie to nie interesowalo.
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce

Że się sam zalicza, za takowego znaczy uważa - a nie za jakowegoś rusina?

Czyli co ? Znowu do drugiej strony wątku mam się cofać, cytować i przypominać ?
Interesowało Cię.
A wiem to ( tzn pamiętam to ) dlatego, że uważnie staram się Ciebie słuchać i właściwie tylko z Twojego powodu wziąłem się za tą lekturę ( i Olgi Tokarczuk i wątku ).

Dobra Ryś. Jedno mamy za sobą. Teraz drugie... Do czego sam się zalicza ?
Zaliczył byś się do właścicieli niewolników ( osobliwie wtedy, gdybyś żadnego niewolnika nie posiadał ) Albo do morderców Żydów ( w wypadku, gdybyś zamordował co najwyzej szerszenia ) ?
Znowu proszę o konkretną ( ale szybszą - jeśli prosić można ) odpowiedź

Po tamtejszemu odpowiem Ci przewrotnie, a w zawiązku zokolicą: miło mi sie żeglowało z kolegą z dzieciństwa, niejakim Pileckim.
Nie wiem co to ma do mordów i żydów.

Liczby? Raczej cyfry i to skromne: 1, ewentualnie 2.
Pisalem ze Rys na wielblada nie wyglada i jaki sens ma "sprowokowanie Rysia do konkretyzacji"? Nie potrafi konkretyzowac i nie musi - jest pewnie z siebie bardzo zadowolony, jak wszyscy jego pokroju.
Wasze dysputy historyczno-histeryczne (gdzie kto byl, gdzie nikogo nie bylo) sa pasjonujace, ale nie dla mnie. Mieszam wiatr jak jestem na morzu.
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce

Nie Mieszasz wiatr jak piszesz "nobel dobry" i recenzujesz/gloryfikujesz iluśletnią ( znowu liczba ) pracę poznawczą Olgi Tokarczuk.
Na morzu pewnie też mieszasz wiatr - temu nie przeczę

Ano, nie muszę: to siem nazywa róznica kulturowa. Czego nie zrozumiesz, z założenia, i z definicji.

Ottonem z Pilczy Pileckim ? Zazdraszczam. On sobie z pewnościa był Polakiem od zawsze i pieczętował się tą... Jak jej tam... Mówiliśmy o tym w wątku Janny

A tak bardziej serio mógłbyś ?

Jesli masz czas... I tak wykrece sie jak Rys. Twoj ostatni post à propos
"drugiej strony wątku" byl bardzo kiepski
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce

Co, znaczy, serio?
A co chcesz usłyszeć, o "świętych", czy o "sprawiedliwych"?
Czy o ogólniej kulturze europejskiej?
Czy o noblach i przeciwieństwie!?
Nosz, w ramach wątka że tak powiem - O... Q...

A tak właściwie to tak najcelniej by było podsumować tę dysputę tutejsze: osz, Q!

O! Pogadacie sobie. Rys pewnie wreszcie wyjawi oczekiwane konkrety.
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce