Właśnie znalazłem na FB takie ostrzeżenie:
kurtka z Decathlonu - Kurtka Żeglarska Sailing 500 TRIBORD - ma kieszenie zapinane na magnesy neodymowe. I powodują one, że ubrany w nią sternik ma pięknie zakłócony odczyt kursu.

Zdumiewające, bo wydawało się, że TRIBORD ma już spore doświadczenie w produkcji sprzętu żeglarskiego (sam od kilku lat używam i jestem zadowolony) a tu taka wtopa.

pozdrawiam
Jarek

Decathlon to taka sportowa IKEA.


Sent from my iPhone using Tapatalk

_________________
"nigdy nie polemizuj z idiotą, najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" M Twain

Ja wiem czy 'wtopa'? Decatlon nie ukrywa, że nie można w tej kurtce kilku rzeczy:
- używać wybielaczy;
- używać żelazka;
- prać w temp. wyższej niż 30°C;
- zbliżać się na mniej niż 40 cm do kompasów.

W załaczniku printscreen ze strony web, ale przypuszczam, że na metce (tej z ostrzeżeniami o praniu i pracowaniu) jest wyraźnie napisane, że należy trzymać dystans kompasowy.

A tak całkiem BTW to zapewne Triboard doskonale zdaje sobie sprawę, że autopilot w znakomitej większości przypadków, korzysta z kompasu satelitarnego a nie magnetycznego.

W sensie, że chcesz powiedzieć, że w Decathlonie kupuje się produkty do samodzielnego montażu i ze skrawków poliamidu i poliestru masz sobie sam zmontować kurtkę a przy montażu możesz zrezygnować z instalacji magnesów w patkach kieszeni?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

W sensie, że jakość , trwałość i design tychże produktów odpowiada dokładnie ich cenie .
Wpaść na pomysł wyprodukowania kurtki żeglarskiej nafaszerowanej magnesami to fenomen . I żadna adnotacja tego nie zmienia .


Sent from my iPhone using Tapatalk

_________________
"nigdy nie polemizuj z idiotą, najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" M Twain

Nawet w smartfonie mam kompas satelitarny, a na łódce żadnego innego.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

A właśnie , takie pytanie mam . Te kompasy satelitarne wskazują północ magnetyczną , czy geograficzną ?


Sent from my iPhone using Tapatalk

_________________
"nigdy nie polemizuj z idiotą, najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" M Twain

I taką i owaką*. Magnes na nie wpływa, bo są kompasami magnetycznymi - np ten:



*) Owaką, jeśli aplikacja potrafi liczyć deklinację.




**) te są oba magnetyczne i nie liczą deklinacji.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Ten potrafi podawać Północ geograficzną:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Dziękuje za wyjaśnienia . Mam aplikację kompasu w iPhone11 i nie bardzo wiem co wskazuje .
Rozumiem, ze używasz na łódce tej, która wskazuje północ magnetyczną?


Sent from my iPhone using Tapatalk

_________________
"nigdy nie polemizuj z idiotą, najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" M Twain

Praktycznie nie używam. Podczas daysailingu na śródlądziu, raczej nie ma takiej potrzeby. Na Zatoce Puckiej też chodzimy "po meblach", które znamy. W momencie mgły chyba lepiej odpalić lokalizację na mapie i nawigować wg GPS.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

A jeszcze o produktach z Decathlona:

Stale używam ich kamizelki asekuracyjne - nie ratunkowe! Do daysailingu mogą wystarczyć. Kasia ma kurtkę, chyba OK. Mamy też polary, ja swój używam intensywnie i jest na wykończeniu - kiepska jakość. Worek wodoszczelny na drobiazgi - nie miał okazji wpaść do wody. Nie spodziewałem się cudów. Aha, jeszcze pianka 3/4, którą kiedyś (lipiec 2008) użyłem na Zatoce na proa, a potem parę razy na BETH - jeszcze działa, ale są ślady zużycia, słabizna raczej.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

To chyba do działu "Kuracent" bardziej pasuje, ale nie chce mi się kombinować z przenoszeniem.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Co śmieszniejsze, kompasy w smartfonie wyczuwają pole magnetyczne Ziemi, ale i zbliżonego do smartfona magnesu, który zakłóca ich wskazania. Po takiej próbie z magnesem lodówkowym musiałem ponownie kalibrować ten kompas.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

[Chyba przeniosę do Kuracent]


Widocznie piszesz o zwykłym smartfonie.
Gdybyś miał smartfon satelitarny (np. Iridium, Thuraya czy Inmarsat) to byłoby zupełnie inaczej.

Robert - OGARNIJ SIĘ, pls.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

A niby o jakim???
Mam na GIS-ie po ZZ i ewentualnie Zatoce Puckiej wozić Iridium do łączności i nawigacji. Maar, pliiissss, ogarnij się!

PS: Kurtkę z Decathlona możesz używać pod Hornem, ale do tego celu znajdziesz pewnie lepsze, i droższe, a ta raczej była zaprojektowana dla żeglarza pływającego po Zatoce, czyż nie?

***
Ze strony Decathlona - pogrubienie moje:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

No tak. Temat ciekawy, tylko czemu wszystkie pisemne prelegenty siemczepiajom dystrybutora, czyli Decathlona, jak Jarek w temacie napisał że zastanawia się, że może ciała dał Tribord.
A - pewnie chodzi o to, żeby zabić posłańca.

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.

Ten co sprzedaje, ten najpierw odpowiada za jakość, czy zgodność z wymaganiami, przed klientem. Dokładnie tak, jak ze zgniłą pietruszką w Auchan, Biedronce, Lidlu (to tylko przykład!!!) pretensje w pierwszym rzędzie są do Auchan Biedronki, Lidla, a nie do rolnika. Najwyżej dana sieć wyciągnie konsekwencje i np zrezygnuje z niesolidnego dostawcy.

PS: Kupiłem w Media Expert lodówkę Beko, okazało się, że z wadą fabryczną, a producent wycofał się z tego modelu i nie można było wymienić na towar bez wad tego samego producenta w tej samej cenie, więc sklep Media Expert wymienił mi lodówkę Beko na lodówkę Indesit w zbliżonej cenie. Rozliczenia i ewentualne spory, pomiędzy sprzedawcą, a producentem, nie interesują klienta, który kupuje u sprzedawcy!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Każdemu zdarza się wtopa Ale najważniejsze jest to, że do kurtki (w kieszeni bodajże) została dołączona informacja o działaniu magnesów na kompas. Myślę, że w przyszłym roku poprawią ten mankament

Kompas satelitarny? A cóż to takiego? Jak to działa? Mogę prosić o jakieś linki?

O ile się orientuję autopilot i w ogóle nawigacja jachtowa używa magnetycznego kompasu elektronicznego. Montuje się go w miejscu jak najbardziej oddalonym od źródeł potencjalnych zakłóceń magnetycznych. Daje to w systemie parametr "heading". Natomiast z GPS, z wyliczenia wektora między odczytami kolejnych pozycji dostajemy COG. Dwie zupełnie różne bajki.

Telefon też może wskazywać kierunek z wektora między pozycjami GPS, ale większość ma też zwykły czujnik magnetyczny - jak najbardziej wrażliwy na magnes.

To nazwa powszechna, choć żargonowa. Prawidłowa nazwa to koszmarek językowy: Urządzenie transmitujące kurs. (Tłumaczenie z angielskiego Heading Transmiting Device) Ależ proszem Ciem uprzejmniem:
http://www.amw1.iq.pl/library/File/ZN%2 ... lski_A.pdf

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski

Czyli jednoczesny pomiar z dwóch odbiorników i wyznaczenie wektora.
Nie zmienia to faktu, że chyba na jachtach się tego raczej nie spotyka. Przegrzebywałem się wielokrotnie przez instalacje B&G, Raymarine i zawsze był tam zwykły kompas elektroniczny z automatyczną kompensacją dewiacji.

Nawiasem mówiąc na jednym z jachtów miałem ciekawy efekt - kiedy załoga po kilku dniach zaczęła puszczać muzykę, Raymarine zwariował - nie był w stanie skompensować zmiennego pola magnetycznego i pokazywał heading ok 90⁰ od COG.

Chyba najczęściej danych z trzech czujników:
- 3 osiowego magnetometru
- 3 osiowego akcelerometru
- 3 osiowego żyroskopu,
zintegrowanych w postaci tzw IMU (inertial measurement unit), co pozwala na łatwą autokalibrację ustrojstwa (po to każą smartfonem (czy jachtem) kręcić ósemki).
Cena i wielkość IMU pozwalają na wkładanie ich do dronów, modeli, telefonów, zabawek...
Samodzielne wyprodukowanie "kompasu elektronicznego" wypluwającego sentencje NMEA czy SignalK też nie jest wielkim problemem (technicznym czy finansowym). Przy okazji prócz kursu rzeczywistego (Heading) dostajemy także dane o przechyle i trymie (dziób-rufa) (Roll i Pitch).
PS. marketingowcy potrafią taki IMU nazwać "9 DoF" ("degree of freedom") - 9 stopni swobody. A po dołożeniu czujnika ciśnienia atmosferycznego - nawet 10 dof!

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Wracając do tematu.

Jestem pierwszy sezon użytkownikiem kurtki Tribord z serii "500" z magnesikami w klapach kieszeni (są 4 sztuki, po dwa na kieszeń).

Kupiłem, bo mój 9 letni sztormiak marki Compass już swoje najlepsze lata miał za sobą i czas najwyższy był aby się go pozbyć.

Szukałem czegoś fajnego za dobre pieniądze. Nie pływałem w nim dużo, przeżyłem trwającą może z pół godziny ulewę i wiem, że na tyle nie przecieka. Oprócz tego to jest fajna kurtka.

Mam na kolumnie sterowej zwykły kompas i magnesiki miały na niego wpływ, trudno utrzymać wskazaną w opisie sztormiaka odległość od kolumny stojąc za sterem.

Mam jednak drugi na ściance kabiny i on wskazuje prawidłowo. Trzeba tylko pamiętać, żeby nie wieszać sztormiaka na haczyku przy zejściówce.

Założyłem, że jeśli będzie problem, dam sztormiak do krawca, który za parę złotych usunie magnesy, wszyje taśmę rzepową i będzie po kłopocie.

I tak będzie się opłacało, bo sztormiak nie był drogi.

Jeżeli komuś to nie odpowiada, jest jeszcze seria 900 Offshore, kosztuje prawie 900 zł i nie ma magnesów.

W Decathlonie zrobiłem większe zakupy. Kupiłem także kurtkę żeglarską z serii "100" do normalnego "cywilnego" łażenia i na motor (po zwinięciu mieści się bez problemu w sakwie) oraz polar, ten noszę cały czas i jest bardzo fajny. Jedyna na razie wada to szeleszczące wstawki z materiału wykorzystywanego w kurtkach serii "100" ale za to jest oddychający.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

- na motocykl!!!
Na silniku jeździsz?
Poprawiasz innych, trzymaj fason, niezależnie czy kurtka stara czy nowa.

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.

Przepraszam, poprawiam się.

Na motór.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

...

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.

Tribord900 za prawie 1000PLN to jakiś żart jest. Pomijając fakt, że w Decathlon So’ton kosztuje £149 , czyli jakieś 750PLN to za £219 można kupić MustoBR2 offshore .


Sent from my iPhone using Tapatalk

_________________
"nigdy nie polemizuj z idiotą, najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" M Twain

Przecież Tribord jest marką własną Decathlonu (wyłączył mi się detektor sarkazmu - czy to było na serio?)

Czy mógłbyś rozwinąć?
W jakiej sytuacji i jak reagował kompas? Czy faktycznie próbowałeś zawieszać kurtkę blisko drugiego kompasu i czy reagował on podobnie?


Bardzo proszę o odrobine obiektywizmu i porównywanie porównywalnego.
A co do Musto BR2 Offshore to w zależności od waluty, ceny sugerowane producenta wynoszą;
1499 PLN
350 EUR
300 GBP
https://www.musto.com/en_GB/br2-offshor ... color=TRTR
W zależności od przyjętego kursu ceny są bardzo zbliżone co oczywiście nie przeszkadza poszczególnym handlowcom ogłaszać dowolnych promocji i każdy rozgarnięty konsument powinien wiedzieć na co może liczyć.


Nie jest to tematem wątku ale chyba trochę jedziesz po bandzie. Jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach ale gdyby to było takie oczywiste, tanie i proste to wielu producentów markowego sprzętu nawigacyjnego poszłoby z torbami.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof

Doprawdy?

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************