Taki zbiornik musi mieć odpowiedni zapas zapewniający zasilanie rzeki w okresie suszy i jednoczesnie być przygotowany na przyjęcie fali powodziowej. Te zbiorniki najczęściej są pełne w 50% swojej max. objętości.

Gabriela Lenartowicz dodał(a) nowe zdjęcia (2).
4 godz. ·

Moje apele, by nie mieszać polityki i marzeń hobbystów do bezpieczeństwa przeciwpowodziowego znajdą, mam nadzieję, pozytywny odzew.Jak informuje MŚ budowa zbiornika Racibórz Dolny będzie jednak kontynuowana według założenia, że zbiornik będzie suchy.Warto przy tym zauważyć, że w latach 2006 - 2007,kiedy podejmowano decyzje w sprawie montażu finansowego inwestycji i zawierano umowy na finansowanie, tym samym dokonano wyboru procedur Banku Światowego, szefem Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej; agendy Ministerstwa Środowiska, był obecny wiceminister Mariusz Gajda Potwierdził, że przekształcenie funkcji zbiornika na mokry będzie skutkowało utratą finansowania. Dodatkowo koniecznym byłoby uzyskanie wszystkich pozwoleń ( m.in. środowiskowych) na nowo, a to wstrzymałoby budowę zbiornika o 5 - 10 lat. Na dzisiejszej części wyjazdowego posiedzenia sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, które odbyło się w Kuźni Raciborskiej podkreśliłam, że problemy z budową zbiornika są tym większe im bardziej tam gdzie powinni decydować inżynierowie i fachowcy, mieszają się nie tylko politycy, ale również nawiedzeni hobbyści.

Pani poseł pisząc o nawiedzonych hobbystach miała zapewne na myśli żeglarzy, no chyba, że o moczykijów jej się rozchodziło...


https://www.facebook.com/poselgabrielal ... 8332966848

Żegluga Śródlądowa Stek bzdetów - właśnie politycznych a nie merytorycznych (czyli nie fachowych). Zbiornik Racibórz był zaplanowany jako MOKRY (wielofunkcyjny) a dopiero potem jakieś tajemnicze smerfy zmieniły dokumentację na "suchy polder". Główna w tym zasługa wrzasku "zielonych" pieszczochów Ministra Środowiska. Zawsze jest łatwiej nic nie robić i brać za to gruba kasę z Banku Światowego za tzw konsultacje środowiskowe - odnawiane co parę lat. Wszystko lege artis.

Pamiętajmy, że "suche poldery" projektuje się po obu stronach biegu rzeki. Woda przy wezbraniach wlewa się w nie i samoczynnie z nich spływa po ustaniu wezbrania. Jeśli ktoś wznosi budowlę hydrotechniczną, która jest zaporą czołową w poprzek biegu rzeki - nie ma mowy o tym aby projektowano to "suchy polder" lecz zbiornik zaporowy z bocznymi obwałowaniami i systemem spustowym w tamie czołowej. Budowanie tego po to aby zbiornik zarastał trawą jest bezmyslnością.

W kraju, który zasoby wody słodkiej ma na poziomie Egiptu - jak sam przyznał "pieszczoch poprzedniej ekipy" odpowiedzialny za gospodarkę wodną wówczas wiceminister Gawłowski (dziś przewodniczący sejmowej komisji ochrony środowiska) - budowanie suchych zbiorników jest rozrzutnością granicząca z sabotażem gospodarczym.

Nie bez wpływu na takie kombinacje ze Zbiornikiem Racibórz są naciski lobby kopaczy kruszywa, którzy dostali koncesje na wydobycie go z obszaru projektowanego zbiornika ważne 50 lat. To oni wywierają (finansowy?) nacisk na "suchą" funkcję zbiornika, bo łatwiej im kopać piasek z powierzchni ziemi niż spod wody, choć ta druga metoda daje "produkt" wyższej jakości, już wypłukany z iłów.

Wystarczy jednak spojrzeć na obszar Zbiornika Racibórz z lotu ptaka (zdjęcia satelitarne) Przecież de facto ten teren już jest mokry, bo kopacz3e kruszywa namnożyli tam takie mnóstwo dołków z wodą, że nie wiem co tam ma być finalnie suche....

Nie wiem kim jest Pani Lenartowicz ale pojęcia o temacie nie ma najmniejszego. Powtarza jedynie wyświechtane frazesy pseudo-ekologicznych organizacji opłacanych hojnie przez Ministerstwo Środowiska przez ostatnie 25 lat. Te organizacje uczyniły sobie świetny sposób na życie z protestów a zawłaszcza z odstępowania od nich.
http://www.gazetawroclawska.pl/strefa-b ... ,10710688/

Żegluga Śródlądowa Ach, wszystko jasne Pani Lenartowicz jest posłem z obozu Pana Gawłowskiego, który w czasie swojego urzędowania jako v-ce minister odpowiedzialny za gospodarke wodną zapowiedział zniszczenie żeglugi śródlądowej a jego koleś - wówczas prezes KZGW Sumisławski powiedział (cytuję) "dostosowanie rzek do żeglugi jest przestępstwem". W takim razie Niemcy, Belgia, Holandia, Luksemburg, Francja, Szwajcaria, Austria i inne kraje europejskie powinny zostać oskarżone o "przestępstwo rozwijania żeglugi śródlądowej". Wstyd, Pani poseł, aby w imię jedynie partyjnych układzików i tępienia a priori wszelkich inicjatyw "wrażej" ekipy rządzącej pleść takie androny. Nawet takie kraje jak Rumunia, Słowacja, Czechy, Węgry - że nie wspomnę o Białorusi - zostawili nas w tyle w rozwijaniu najbardziej ekologicznego i najmniej szkodliwego społecznie transportu http://www.zegluga.wroclaw.pl/articles. ... icle_id=75

https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/zbiornik-przeciwpowodziowy-w-raciborzu-budimex/rnwk9yl
Zastanawiam się tylko dlaczego całą falę z ostatniego wezbrania przepuszczono do Bałtyku zamiast zatrzymać w zbiorniku na okresy bezdeszczowe chociażby dla potrzeb żeglugi.

W artykule, który linkujesz piszą, że "Instalacja została zaprojektowana jako polder, czyli suchy obiekt, który będzie wypełniany wyłącznie w przypadku powodzi."

Dnia 25 kwietnia 2020 11:07 bosmansalata@wp.pl <bosmansalata@wp.pl> napisał(a):

Do:
prezes prezes@wody.gov.pl
sekretariat.pz sekretariat.pz@wody.gov.pl
sekretariat.pp sekretariat.pp@wody.gov.pl
gliwice gliwice@wody.gov.pl
sekretariatBM sekretariatBM@mgm.gov.pl
Temat: Wniosek o zmianę kwalifikacji Zbiornika Racibórz Dolny

Szanowni Państwo 


Z uwagi na występujące susze w latach ubiegłych i mających nastąpić wg meteorologów okresów powodujących stan drastycznego malejącego poziomu opadów deszczu składam wniosek do Wód Polskich o zmianę kwalifikacji Zbiornika przeciwpowodziowego Racibórz Dolny na zbiornik retencyjny, dzięki któremu będzie możliwe magazynowanie wody na potrzeby żeglugowe na jego obszarze w tym rozwoju turystyki wodnej  oraz dzięki kwalifikacji zbiornika retencyjnego zmagazynowane wody pozwolą na regulację pozomu wód na rzece Odrze dla zachowania minimalnych poziomów żeglugowych jak i ilości wód dla minimalizowania skutków ewentualnej klęski jaką są susze klimatyczne. 
Występujące w obszarze zbiornika firmy tj kopalnie kruszyw i pasku przy zmianie kwalifikacji zbiornika na zbiornik retencyjny mogą wykonywać nadal swoje czynności poprzez zmianę sposobu wydobycia jaki prowadzony jest na zbiorniku paczkowskim na rzece Nysie (dla przykładu) w województwie opolskim przy użyciu sprzętu dedykowanego do wydobycia kruszyw pod wodą. 
Zasadna oraz korzystna zmiana kwalifikacji Zbiornika Racibórz Dolny może być przeprowadzona wyłącznie dzięki Państwu tj. Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie dlatego mój wniosek kieruję do pozytywnego rozpatrzenia w celu minimalizowania skutków suszy i właściwego gospodarowania zasobami wodnymi kraju.


Powyższym zwracam się o podjęcie niezwłocznych czynności wraz z prośbą o informację zwrotną w zakresie mojego wniosku.


Treść wniosku przesyłam równocześnie do Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, które to w swych kompetencjach zajmuje się przeciwdziałaniem skutkom suszy gdzie gospodarka wodna obejmuje racjonalne zarządzanie wodą oraz szeroko pojętą ochronę jej zasobów.


Z poważaniem 
Wojciech Sałata