Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 lis 2024, o 12:34




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 168 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 28 gru 2020, o 23:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Chudy, książki Kulińskiego, ani żadne inne przewodniki i poradniki NIE SĄ aktualizowane.
MUSISZ korzystać z mapy, najlepiej całkiem aktualnej.
Zaglądaj tu:

https://bhmw.gov.pl/pl/warnings

Po za tym korzystaj z internetowych informacji (uwaga nie zawsze są natychmiast aktualizowane):

https://www.danskehavnelods.dk/

https://sejlerens.com/

https://www.marina-guide.de/home/


Fundamentalna sprawa to prognozy, o tum tutaj:

http://armator-i-skipper.pl/woda/zeglow ... zedszkole/

Jaki ploter, mapy i w jakim stanie bedziesz miał - nie wiesz.
Smartfona ogarniesz jeszcze w domu. Potem tylko ładowarki na 230 i 12. Ewentualnie drugi zastępczy także. Ja wożę 3 oraz 4 ładowarki. Po 100 dniach przynajmniej dwie z nich szlag trafia.



Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2020, o 23:36 

Dołączył(a): 27 gru 2020, o 11:31
Posty: 55
Podziękował : 16
Otrzymał podziękowań: 12
Uprawnienia żeglarskie: j.s.m
Znalazłem takie niemieckie ostrzeżenia o strzelaniach:

https://www.bsh.de/EN/TOPICS/Shipping/N ... _node.html

jednak akwenu Ed-D 47 między Niemcami a Bornholmem tam nie ma. Znaczy to że nie strzelają? Czy ten poligon może nie jest już używany a został na mapach? Zawsze mogę ich zapytać :) ale może Wy coś wiecie?

_________________
Tomasz (CHUDY)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2020, o 23:49 

Dołączył(a): 1 wrz 2020, o 12:38
Posty: 101
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 25
Otrzymał podziękowań: 38
Uprawnienia żeglarskie: JSM
To znaczy, że strzelać NIE POWINNI :rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2020, o 23:56 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 12:49
Posty: 1636
Podziękował : 273
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: Morskie-turystyczne
Tytuł wątku brzmi dumnie a dyskusja rozwija się pasjonująco.
:lol:
Niestety, już za późno na colę i czipsy.

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2020, o 00:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12143
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1712
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Colonel napisał(a):
Smartfona ogarniesz jeszcze w domu. Potem tylko ładowarki na 230 i 12. Ewentualnie drugi zastępczy także. Ja wożę 3 oraz 4 ładowarki. Po 100 dniach przynajmniej dwie z nich szlag trafia.

Może prościej jest mieć mapę papierową (chyba ciągle są wymagane?) i zwykłego ręcznego GPS-a?
To mało awaryjny zestaw.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: piotras
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2020, o 00:45 

Dołączył(a): 1 wrz 2020, o 12:38
Posty: 101
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 25
Otrzymał podziękowań: 38
Uprawnienia żeglarskie: JSM
waliant napisał(a):
Colonel napisał(a):
Smartfona ogarniesz jeszcze w domu. Potem tylko ładowarki na 230 i 12. Ewentualnie drugi zastępczy także. Ja wożę 3 oraz 4 ładowarki. Po 100 dniach przynajmniej dwie z nich szlag trafia.

Może prościej jest mieć mapę papierową (chyba ciągle są wymagane?) i zwykłego ręcznego GPS-a?
To mało awaryjny zestaw.


Ja, przyznam szczerze, map papierowych używam jako wyłącznie jako back-upu. Nie nawiguję na nich, a pozycję co godzinę lub dwie wykreślam, by w razie gdyby całą elektronikę szlag trafił, było jak dopłynąć do portu schronienia... Jeszcze nie miałem sytuacji, gdy w rejsie musiałbym polegać wyłącznie na nawigacji klasycznej (może poza jakimś treningiem, ale i tak GPS był wówczas w pogotowiu).

Co do obowiązkowości – na jachtach komercyjnych do 24 m długości i polskiej bandery (co nie jest oczywiste w czarterowniach) w żegludze pełnomorskiej z papierologii obowiązkowe są:
– mapy morskie lub żeglarskie
– locje morskie
– spis świateł
– znaki i skróty stosowane na mapach
– MPZZM – COLREG 72
– przepisy portowe, publikacja dot. MKS
– spis radiostacji nautycznych

Mapy morskie i żeglarskie oraz publikacje nawigacyjne i przepisy portowe – na zamierzoną trasę rejsu edycje muszą być aktualne i poprawione. Wymagania te mogą wypełnić wektorowe mapy elektroniczne, pod warunkiem posiadania na jachcie wersji papierowej map lub zdublowania systemu. Spis świateł jest wymagany tylko na jachcie uprawiającym żeglugę całodobową.



Za ten post autor B199 otrzymał podziękowanie od: piotras
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2020, o 03:44 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
CHUDY napisał(a):
Czy ten poligon może nie jest już używany a został na mapach?


Zazwyczaj jak strzelają to obszar jest monitorowany, przez okręty na granicach obszaru.
Zwróć bardziej uwagę na ruch statków.
1. Umiejscowiona jest tam strefa rozgraniczenia ruchu, po której to torach statki poruszają się w miarę przewidywalnie, ale na wejściach i wyjściach z torów już nie.
2. Farmy wiatrowe są rozbudowywane w związku z tym można spotkać w ich okolicach różne zestawy niekiedy z ograniczeniem zdolności manewrowania.
Załącznik:
7.JPG
7.JPG [ 56.48 KiB | Przeglądane 5860 razy ]


Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2020, o 08:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12143
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1712
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
B199 napisał(a):
Jeszcze nie miałem sytuacji, gdy w rejsie musiałbym polegać wyłącznie na nawigacji klasycznej

Mnie raczej chodziło o coś innego. Na jachcie zapewne jakaś nawigacja elektroniczna jest. Mapy papierowe też raczej powinny być.
Rozważania o tym, że warto dodać kolejny (trzeci, piąty) tablet, telefon, laptop z dziesięcioma ładowarkami i powerbankami uważam za dziwne. Po prostu.
Urządzeniem o wiele lepszym (bo działającym długo, jak się ma do tego w zapasie słoik baterii) jest poczciwy, ręczny GPS. W wersji wodoodpornej i z bateriami działa długo i bez zasilania zewnętrznego. Do tego dokładamy i tak wymaganą (no chyba że w tym wypadku nie) mapę papierową i mamy zestaw, w razie awarii, naprawdę wygodny i niezawodny.
Z innej strony, trasę rejsu najlepiej ogląda się albo na dużej mapie papierowej, albo na naprawdę dużym ekranie - w domu.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2020, o 08:19 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
B199 napisał(a):
pod warunkiem posiadania na jachcie wersji papierowej map lub zdublowania systemu

Ciekawiło mię, co to takiego, w rozumieniu Urzędu Morskiego, zdublowany system nawigacji satelitarnej.
Nie udało mi się dowiedzieć.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2020, o 09:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Waliant, mam ręczny gps, mam jeszcze mapy papierowe.
Nie mam plotera. Nie stać mnie.

Używam smartfona bo najwygodniej.
A dwa stare są zdublowaniem, czyli rezerwą. Proste.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2020, o 09:32 

Dołączył(a): 10 lut 2009, o 11:29
Posty: 276
Podziękował : 35
Otrzymał podziękowań: 48
Uprawnienia żeglarskie: Kapitan
@CHUDY - dasz radę! Podobne miałem rozkimy przy pierwszym bałtyckim rejsie. Myślę, że tak przygotowany z palcem w nosie dopłyniesz bezpiecznie gdzie zechcesz. Jak masz kumatych załogantów to poproś każdego z osobna o opracowanie jakiegoś zagadnienia (np. obsługi radia, tratwy, silnika). Ja nie mam wielkiego doświadczenia, ale to co (moim zdaniem) jest najważniejsze dla udanego rejsu to:
- porządne sprawdzenie jachtu - ponownie, poproś o pomoc załogę, żeby każdą rzecz ogarniały min. 2 osoby, bo Ciebie czasem zabraknie (sen, zmęczenie itp)
- dobre przeszkolenie załogi i podział funkcji (ja osobiście lubię, jak każdy ma swoją rolę - np. Asia zajmuje się zaopatrzeniem, Wojtek silnikiem (olej itp), a Kasia opowiadaniem dowcipów. Do tego przeszkolenie nakładanie pasów, kamizelek, tratwa, MOB - jakbyś tfu tfu Ty był za brutą bądź niedysponowany z innych powodów

Zapisz sobie ze 2 nr telefonów do kolegów np. z tego forum lub innych Twoich znajomych wyjadaczy - zawsze można zadzwonić po radę.

Stopy!

_________________
Jeśli nie wiesz do jakiego portu chcesz dopłynąć, nie licz że wiatry będą ci sprzyjać.
Pozdrawiam, Krzysiek Gawor



Za ten post autor urbos otrzymał podziękowanie od: plitkin
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2020, o 19:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2444
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
waliant napisał(a):
Z innej strony, trasę rejsu najlepiej ogląda się albo na dużej mapie papierowej, albo na naprawdę dużym ekranie - w domu.


A czemu tak uważasz?

Od lat nawiguję na 12" ploterze i uważam, że nie ma nic wygodniejszego jak duży ekran przed sternikiem w kokpicie nad kołem sterowym z dobrą mapą - z nałożonym AIS-em oraz jak można także radarem.

Czemu duży ekran plotera uznajesz za OK tylko w domu?

Co do map papierowych to korzystam z nich bo z racji wielkości są owszem wygodne, ale nie w czasie płynięcia a jedynie wieczorem podczas rozważania trasy na dzień następny.

Wtedy łączę siły i możliwości mapy papierowej - z racji jej wielkości - oraz C-Mapy z racji jej zdecydowanie większej wygody.

Ale tak na wszelki wypadek zwykłego GPS Garmina 76 mam stale w nawigacyjnej włączonego.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2020, o 19:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12143
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1712
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bury_kocur napisał(a):
Od lat nawiguję na 12" ploterze

To jednak mały ekran. W domu mam „ciut” większy monitor.
Oczywiście co kto woli. Mapa papierowa jest jeszcze większa i jeszcze fajniej się ją ogląda.
bury_kocur napisał(a):
jedynie wieczorem podczas rozważania trasy na dzień następny

Właśnie to napisałem. :) Planowanie...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2020, o 20:02 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
bury_kocur napisał(a):
Od lat nawiguję na 12" ploterze i uważam, że nie ma nic wygodniejszego jak duży ekran przed sternikiem w kokpicie nad kołem sterowym z dobrą mapą

Takie coś na tej Bawarii 35 z silnikiem 18 KM jest. Czy mapa jest aktualna to inna sprawa.
Dlatego skipper powinien się zainteresować wyposażeniem nawigacyjnym wcześniej a nie w monecie przejmowania jachtu. Tak się składa że rejony wschodniego wybrzeża Rugi są poddane działaniom hydrotechnicznym i warto mieć aktualne informacje. To samo dotyczy porcików Bornholmu.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2020, o 20:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2444
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
waliant napisał(a):
To jednak mały ekran. W domu mam „ciut” większy monitor.
Oczywiście co kto woli. Mapa papierowa jest jeszcze większa i jeszcze fajniej się ją ogląda.


W nawigacyjnej mam ekran 26" do laptopa z Sail Cruiserem, ale na tym nie nawiguję na bieżąco bo nie siedzę na bieżąco w nawigacyjnej - na bieżąco mam przed sobą ekran 12" przed sterem a to już uważam jest aż nadto.

Co nie zmienia faktu, że na nieznanych wodach wolę mieć równolegle i ploter 12" przed sterem jak i rozłożoną mapę w nawigacyjnej.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

ins napisał(a):
Czy mapa jest aktualna to inna sprawa.
Dlatego skipper powinien się zainteresować wyposażeniem nawigacyjnym wcześniej a nie w monecie przejmowania jachtu. Tak się składa że rejony wschodniego wybrzeża Rugi są poddane działaniom hydrotechnicznym i warto mieć aktualne informacje. To samo dotyczy porcików Bornholmu.


Dokładnie tak - dlatego sugerowałem nieśmiało wożenie ze sobą na rejsy czarterowe swojego plotera ze swoją aktualną mapą.

Nauczyłem się tego w Chorwacji, ale myślę, że w basenie Bałtyku także ta filozofia może być słuszna.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2020, o 20:29 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10479
Podziękował : 1302
Otrzymał podziękowań: 4181
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
bury_kocur napisał(a):
Dokładnie tak - dlatego sugerowałem nieśmiało wożenie ze sobą na rejsy czarterowe swojego plotera ze swoją aktualną mapą.


Powaga? PLOTERA?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2020, o 21:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2444
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
plitkin napisał(a):
Powaga? PLOTERA?


Acha - znam przynajmniej dwie osoby tak postępujące - z jedną kiedyś płynąłem i chciał nie / chciał - musiałem Koledze przyznać rację z tym wożeniem ploterka - nie był duży - chyba 5 " ale był przydatny.

A czemu się dziwisz?

Sam mam takiego małego 5" LOWRANCE, którego często zabieram w inne miejsca niż swoje pływania.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2020, o 22:45 

Dołączył(a): 12 lut 2015, o 12:49
Posty: 1636
Podziękował : 273
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: Morskie-turystyczne
A co Chudy na to wszystko powiesz?

_________________
—————————
Søren Kierkegaard:
Ironia życia leży w tym, że żyje się je do przodu, a rozumie do tyłu.
http://bobbyschenk.de/yacht2020_1.html#sp16



Za ten post autor Andrzej Kolod otrzymał podziękowania - 2: Ognisty Szkwał, robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 gru 2020, o 22:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 cze 2010, o 16:44
Posty: 1860
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 503
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: Wszystkie jakie mam, kupiłem sam...
Chciałem wcześniej, ale tak jakoś wyszło.
PS
Mam nieodprate wrażenie, że czytam Zazula.
Jeśli nie, to szczerze przepraszam.

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 gru 2020, o 06:01 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10479
Podziękował : 1302
Otrzymał podziękowań: 4181
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
bury_kocur napisał(a):
plitkin napisał(a):
Powaga? PLOTERA?


Acha - znam przynajmniej dwie osoby tak postępujące - z jedną kiedyś płynąłem i chciał nie / chciał - musiałem Koledze przyznać rację z tym wożeniem ploterka - nie był duży - chyba 5 " ale był przydatny.

A czemu się dziwisz?

Sam mam takiego małego 5" LOWRANCE, którego często zabieram w inne miejsca niż swoje pływania.


W dobie komputerów, smartfonów i tabletów, w czasach ogromnej konkurencji na rynku czarterowym, wozić ze sobą PLOTER? To mi przypomina czasy kiedy woziłem ze sobą 30m liny na jacht czarterowy. Obecnie nie do pomyślenia.
Pomijając już sens. Czarter - to najczęściej Środziemne, Adriatyk, rzadziej Bałtyk i inne akweny (Kanary/Karaiby/Tajlandia/CaboVerde i td). O ile na te rzadsze akweny jeszcze bym rozważył zakup map na smartfona, to na popularne akweny - jaki sens? Nie dość, że są proste (nawigacyjne), to i flota czarterowy dobrze przygotowana, a do tego charakter żeglugi jest taki, że nawet bez plotera i na niezbyt aktualnej mapie spokojnie człowiek sobie poradzi, prowadząc nawigację terrestyczną i rzetelne obserwacje.
Oczywiście wiem, mogą paść niepodważalne slogany typu "bezpieczeństwo jest najważniejsze", "wypadek zaczyna się od zaniedbania"i td. Tylko moje słowa w żaden sposób nie podważają tych prawd,.a.te prawdy w żaden sposób nie uzasadniają wróżenia że sobą na czarter zapasowego plotera.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 gru 2020, o 09:46 

Dołączył(a): 27 gru 2020, o 11:31
Posty: 55
Podziękował : 16
Otrzymał podziękowań: 12
Uprawnienia żeglarskie: j.s.m
Andrzej Kolod napisał(a):
A co Chudy na to wszystko powiesz?


Czytam :) Cały czas śledzę wątek. Dostałem wiele ciekawych linków które teraz przeglądam. Cały czas szukam informacji. Wiele już się dowiedziałem i nauczyłem.

Co do własnego plotera no to nie kupię, jest na łódce, mam nadzieje z aktualnymi mapami. Zamiast tego zakupiłem NAVIONICS'a na telefon, odpaliłem starego ręczniaka garmin'a Geko 101, ma chyba z 15 lat ale pozycję podaje :) Zainstalowałem apkę od NAVTEX'u, Marine Tracker, WINDY ... Oczywiście to za mnie nie popłynie :) ale mam nadzieję pomoże.

Czytam książki, odświeżam wiedzę, oglądam mapki, zdjęcia satelitarne.

Myślę, że w krótce jeszcze zadam kilka pytań :)

_________________
Tomasz (CHUDY)



Za ten post autor CHUDY otrzymał podziękowanie od: Colonel
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 gru 2020, o 10:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2444
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
plitkin napisał(a):
W dobie komputerów, smartfonów i tabletów, w czasach ogromnej konkurencji na rynku czarterowym, wozić ze sobą PLOTER? To mi przypomina czasy kiedy woziłem ze sobą 30m liny na jacht czarterowy. Obecnie nie do pomyślenia.
Pomijając już sens. Czarter - to najczęściej Środziemne, Adriatyk, rzadziej Bałtyk i inne akweny (Kanary/Karaiby/Tajlandia/CaboVerde i td). O ile na te rzadsze akweny jeszcze bym rozważył zakup map na smartfona, to na popularne akweny - jaki sens? Nie dość, że są proste (nawigacyjne), to i flota czarterowy dobrze przygotowana, a do tego charakter żeglugi jest taki, że nawet bez plotera i na niezbyt aktualnej mapie spokojnie człowiek sobie poradzi, prowadząc nawigację terrestyczną i rzetelne obserwacje.
Oczywiście wiem, mogą paść niepodważalne slogany typu "bezpieczeństwo jest najważniejsze", "wypadek zaczyna się od zaniedbania"i td. Tylko moje słowa w żaden sposób nie podważają tych prawd,.a.te prawdy w żaden sposób nie uzasadniają wróżenia że sobą na czarter zapasowego plotera.


Wiktorze - nie mówimy w tym wątku o takich miejscach jakie wymieniłeś czyli Środziemne, Adriatyk - mówimy o Bałtyku.

Pierwsza sprawa to nie Ty go przecież wozisz - prawda ? Ty możesz go nie wozić.

To tylko nieśmiała sugestia dla autora wątka poparta własnym doświadczeniem.

Mnie mój przewoźny ploterek zajmuje bardzo mało miejsca i jest bardzo leciutki - wręcz wsadzam go w kieszeń, bo to naprawdę niewielka rzecz - taki właśnie niewielki ploterek już raz mi się przydał, a było to jak to mawiają "kto swoje nosi to się nie prosi".

To jedno - drugie to fakt, iż i tak mam wykupioną aktualną C-Mapę W-85 na Bałtyk, więc wystarczy mi przełożyć karty pomiędzy ploterami i nic nie muszę wykupywać dodatkowo.

A trzecie to rzecz, której na pewno nie bierzesz w Swoich rozważaniach pod uwagę - na pewno :-(

Są tacy, którzy nie używają smartfona, bo nie jest im to do szczęścia potrzebne.

Jako telefonu używam nadal starej dobrej NOKII :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Ostatnio edytowano 30 gru 2020, o 11:03 przez bury_kocur, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 gru 2020, o 11:03 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
bury_kocur napisał(a):
To jedno - drugie to fakt, iż i tak mam wykupioną aktualną C-Mapę W-85 na Bałtyk, więc wystarczy mi przełożyć karty pomiędzy ploterami i nic nie muszę wykupywać dodatkowo
Czyżbyś zalecał twórcy wątku wydanie ca 1000 PLN za mapę.

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 gru 2020, o 11:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2444
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
ins napisał(a):
Czyżbyś zalecał twórcy wątku wydanie ca 1000 PLN za mapę.


Nic Piotrze nie zalecam - choć wydaje mi się, że mając swoją łódkę i chcąc mieć na niej jakieś mapy to nikt ich - Navionicsa także - nie rozdaje za darmo.

Druga sprawa - mapa W-85 jest droga ze względu na wielkość - płynąc tylko na wyspę są tańsze mapy - np. wersja LOCAL.

A trzecia nieśmiała uwaga jest już z tych trochę humorystycznych - niestety - kto ma statki ten ma wydatki - i tego nawet chyba Ty nie zakwestionujesz, choć jeżeli pływasz na sprzęcie nie swoim - a zdaje się tak jest - to może faktycznie pewnych inwestycji nie ponosisz.

Tyle tylko, że przypomnij sobie wypadek sprzed niedawnego czasu utopienia czarterowanej Bavarii chyba w Svaneke - do dziś nie wiadomo, czemu wychodząc z portu popłynęli wprost na kamienie ?

Ktoś w tamtej dyskusji napisał, iż może nie mieli dobrej mapy ?

Dlatego uważam, że wożenie własnego niewielkiego ploterka z aktualną mapą nie jest pozbawione sensu, a nauczył mnie tego Kolega pływający na Chorwacji.

Ale to tak na marginesie - a poza tym - przecież nikt nikomu nic nie każe - dyskutujemy i każdemu wolno napisać w takiej dyskusji swoją sugestię.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 gru 2020, o 11:28 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
bury_kocur napisał(a):
Nic Piotrze nie zalecam - choć wydaje mi się, że mając swoją łódkę i chcąc mieć na niej jakieś mapy to nikt ich - Navionicsa także - nie rozdaje za darmo.


Nieśmiało przypominam, że wątek dotyczy krótkiego rejsu po trójkącie Świnoujście, Bornholm, Rugia , na jachcie wyczarterowanym.

Na ten czas wystarczy ściągnąć bezpłatnego triala, na jeden telefon/palmtopa, drugiego na drugi, trzeciego na trzeci.

Piotr Siedlewski



Za ten post autor ins otrzymał podziękowania - 2: burbon, piotras
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 gru 2020, o 11:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2444
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
ins napisał(a):
Nieśmiało przypominam, że wątek dotyczy krótkiego rejsu po trójkącie Świnoujście, Bornholm, Rugia , na jachcie wyczarterowanym.


Ależ Piotrze ja nie opisuję nic innego jak tylko posiadanie własnego ploterka z aktualną mapą właśnie na jachcie czarterowanym.

Znam parę przypadków braku dobrych map właśnie na sprzęcie czarterowanym i stąd moja sugestia, z którą przecież nie musisz się zgadzać - prawda ?

Nic innego - a co zrobi autor wątku to przecież jego sprawa - nikt do niczego nikogo nie zmusza i to chyba wyczerpuje temat.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 gru 2020, o 12:02 

Dołączył(a): 1 wrz 2020, o 12:38
Posty: 101
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 25
Otrzymał podziękowań: 38
Uprawnienia żeglarskie: JSM
Tu dygresji pojawiło się tyle, że byśmy i 3 osobne wątki zapełnili :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 gru 2020, o 13:02 

Dołączył(a): 28 wrz 2012, o 11:37
Posty: 312
Podziękował : 262
Otrzymał podziękowań: 166
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
CHUDY, spoko dasz radę. Ja podobnie jak koledzy planuję trasę na podstawie map papierowych i wbijam sobie waypointy w ploter przed wypłynięciem. Używam też Navionicsa w telefonie bo jest wygodny i pod ręką (nie zawsze ploter jest spory i widoczny przy sterze), np. w kieszeni.
Zdarzyło się, że mapy i papierowe i elektroniczne były trochę nieświeże i wtedy do planowania bardzo mi się przydał program łączący komputer z telefonem (windowsa z androidem, musi być zainstalowany na obu urządzeniach), w przypadku Samsunga jest to Samsung PC Suite, ale jest sporo innych również uniwersalnych i darmowych. Wtedy można zarządzać Navionicsem na sporym ekranie laptopa.
Zapasowy Navionics na telefonie żony, ale to chyba może być ktoś inny :) .

Co mógłbym jeszcze doradzić choć pewnie sam na to wpadłeś to opracowanie planów zapasowych i awaryjnych. Przykładowo może pogoda uniemożliwić kierunek Bornholm i cos trzeba będzie zrobić z tym fantem. Świnoujście jest spoko bo daje sporo wariantów tras: np. opłynięcie Rugii? - fajnie tam. Podobne z portami na Bornholmie, w zależności od siły i kierunku wiatru z reguły bezpieczniejsze są porty zawietrzne wyspy czyli trzeba mieć kilka wariantów.

CHUDY napisał(a):
Lepiej ze Świnoujścia od razu płynąć na Bornholm, czy może lepiej przez Sassnitz, a dopiero wracając skoczyć wprost na Świnoujście?

Bardzo trudne pytanie bo jak to w żeglarstwie wszystko "zależy".
Od pogody, jachtu, załogi itp. Może jak wiatr dopisze warto wpaść do Sassnitz zweryfikować wstępnie załogę, jacht i siebie? :). Obawiam się, że tutaj Ty będziesz musiał decyzję podjąć sam.

CHUDY napisał(a):
p. w Svaneke wybudowano nowy falochron, którego nie ma w Kulińskim ani w "The Baltic sea and approaches". Jest takich "niespodzianek" więcej?

O ile mnie pamięć nie myli w Rønne doszedł pirs i trochę się zmieniło wejście do mariny względem Kulińskiego.
Powodzenia.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 gru 2020, o 14:18 

Dołączył(a): 27 gru 2020, o 11:31
Posty: 55
Podziękował : 16
Otrzymał podziękowań: 12
Uprawnienia żeglarskie: j.s.m
Juziu napisał(a):
Zdarzyło się, że mapy i papierowe i elektroniczne były trochę nieświeże i wtedy do planowania bardzo mi się przydał program łączący komputer z telefonem (windowsa z androidem, musi być zainstalowany na obu urządzeniach), w przypadku Samsunga jest to Samsung PC Suite, ale jest sporo innych również uniwersalnych i darmowych. Wtedy można zarządzać Navionicsem na sporym ekranie laptopa.


To ciekawe rozwiązanie. Muszę spróbować. To by znacząco ułatwiło przygotowanie się, bo na tym małym ekraniku telefonu nie łatwo się poruszać.

Juziu napisał(a):
Świnoujście jest spoko bo daje sporo wariantów tras: np. opłynięcie Rugii? - fajnie tam. Podobne z portami na Bornholmie, w zależności od siły i kierunku wiatru z reguły bezpieczniejsze są porty zawietrzne wyspy czyli trzeba mieć kilka wariantów.


Co do portów Bornholmu to oczywiście myślałem o wariantach, ale w sumie jak będzie naprawdę źle wiało to wariant awaryjny z Rugią warto przygotować, wiec zacznę chyba od "Wybrane porty Niemiec Wschodnich" Kulińskiego, bo choć to ma już 12 lat to myślę jednak, że to dobry punkt startowy do rozpoznania tematu.

Może polecicie jakieś inne, bardziej aktualne źródło na ten rejon? Przewodnik mam na myśli oczywiście.

Juziu napisał(a):
Bardzo trudne pytanie bo jak to w żeglarstwie wszystko "zależy".
Od pogody, jachtu, załogi itp. Może jak wiatr dopisze warto wpaść do Sassnitz zweryfikować wstępnie załogę, jacht i siebie? :). Obawiam się, że tutaj Ty będziesz musiał decyzję podjąć sam.


Właśnie w podobny sposób o tym myślałem, krótszy przelot, można zrobić za dnia, zweryfikować siebie, załogę i jacht, no i trochę też okrzepnąć :)

Juziu napisał(a):
O ile mnie pamięć nie myli w Rønne doszedł pirs i trochę się zmieniło wejście do mariny względem Kulińskiego.


O.K. Dzięki, dopisze do listy i sprawdzę :)

_________________
Tomasz (CHUDY)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 gru 2020, o 15:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2444
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
CHUDY napisał(a):
Może polecicie jakieś inne, bardziej aktualne źródło na ten rejon? Przewodnik mam na myśli oczywiście.


Owszem...

Jeżeli chcesz - to na dobry początek pływań bałtyckich możesz otrzymać ode mnie w prezencie Sylwestrowym taki przewodnik po portach Bałtyku:

Załącznik:
Przewodnik - 003.jpg
Przewodnik - 003.jpg [ 105.17 KiB | Przeglądane 5482 razy ]


Przewodnik obejmuje następujący obszar:
Załącznik:
Przewodnik - 002.jpg
Przewodnik - 002.jpg [ 75.79 KiB | Przeglądane 5482 razy ]


Sposób prezentacji każdego portu wygląda w nim następująco:

Załącznik:
Przewodnik - 001.jpg
Przewodnik - 001.jpg [ 101.74 KiB | Przeglądane 5482 razy ]


Omówionych w nim jest kilkaset najczęściej odwiedzanych portów.

Przewodnik ten jak na początek samodzielnych pływań jest całkiem niezły - oczywiście nic nie zastąpi dobrej mapy, ale do wstępnego zorientowania się w bałtyckim pływaniu jest całkiem całkiem... :D

Jeżeli chcesz otrzymać taki przewodnik to na PW wyślę Ci mój adres, na jaki wyślesz mi list z zaadresowaną do siebie wewnątrz kopertą wielkości A4 z naklejonym znaczkiem zwrotnym dla przesyłki o wadze 2 kg.

Mam jedną zbędną sztukę takiego przewodnika, więc możesz otrzymać ją w prezencie.

Wersja elektroniczna takiego przewodnika jest tutaj:

http://southcoastbaltic.eu

Przykładowy port wygląda w nim tak:
https://southcoastbaltic.eu/en/portview/?check=228

W sieci jest wersja niemiecka i angielska - moja książeczka jest po polsku, ale co ważniejsze - książeczka "w ręku" jest jednak wygodniejsza na bieżąco niż wersja sieciowa z powodu choćby występujących na morzu kłopotów z siecią.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 168 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 98 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL