Pytanie do Kolegow czy ktos ma pelne informacje na temat typu "Grzywacz" ktore to jachty, jesli sie nie myle, byly seryjnie budowane w Szczecinie. Pamietam "Mistrala" i "Bore" z Pogoni , "Astre" slynna utopieniem Zalogantki i chyba cala flota ze Swinoujscia o nazwach muz. Jakies dane techniczne, nazwisko Konstruktora itp. mile widziane .

I jeszcze kolejne i zatokowy jacht typu 'Micron" zbudowany w jednym lub 2 egzemplarzach w latach 60 w Szczecinie. Pamiec juz nie ta ale chyba byl taki w Kolobrzegu a opis w ktoryms z numerow "Morza".

Micron. Opis w Morzu z lat 60. Obawiam się, że nie znajdę. Budowany metodą diagonalną. Chyba 6.5 m długości, wąski slup z głębokim balastem i sterem na pawęży, jak w Folkboacie. Pokladówka opływowych kształtów, przeszklona giętymi szybami z plexi w ramkach z hydronalium. Pamiętam, bardzo dawno, kadłub stojący w Jastarni w LOK-u na nabrzeżu, tam gdzie potem zgnił Ametyst.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Czyli "Grzywacze" wpadly w czarna dzure

Jedyne co znalazlem to opis z orzeczenia IM "( rok budowy 1961, długość całkowita 7,50 m, szerokość 1,98 m, zanurzenie 1,48 m, żagle o powierzchni 20 m2)"

Jeśli w Morzu z lat 60, to gdzieś jest dostępne zdoigitalizowane w sieci.
A czy jesteś pewny, że w Jastarni leżał Ametyst? Nie pamiętam, żeby w LOK-u mieli. Pamiętam, że był Wiatr ale to nie Ametyst (typ Szafir).

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

U J. Saleckiego, w t. III jest Grzywacz o wymiarach odpowiadających podanym przez Ciebie. Konstrukcja brytyjska, 7,58 po pokładzie konstrukcja klepkowa. Wrzucić zdjęcie?

_________________
Szkutnictwo tradycyjne - projekty, usługi, materiały

Wrzuć. Ew. skan tekstu

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Wrzuc lub daj linka. Zreszta "Astra" jeszcze gdzies w Szczecinie stala ze 3 lata temu. Popytam, moze ktos z lokalesow wie ? Bardziej istotne to to czy informacja u Saleckiego jest wiarygodna ? i na ile ?

Proszę bardzo:

_________________
Szkutnictwo tradycyjne - projekty, usługi, materiały

Tak mi się skojarzyło:
Jacht "Junost" - opis i rysunki w piśmie Katera i Jachty nr 3 z 1964 roku.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

M@rku,
jeśli Grzywacz to faktycznie "Light crest"= daysailer 24stopy; to konstruktorem jest German Frers, konstrukcja z 1953r.

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha

Szukałem obrazka tego Microna, niestety, ale nic nie znalazłem. W tym morzu z lat 60. (raczej 60-65, niż druga połowa) był opis, rysunek i zdjęcie.
Ten Micron stał raczej dawniej. Ja nie jeździłem do Jastarni wiele razy w moim dzieciństwie, ale na 100% widziałem jego, bo znałem obrazek z Morza, a sylwetka była charakterystyczna i technologia też - diagonalnie poszywany kadłub, opływowa "nowoczesna" pokładówka cała przeszklona giętym plexi. Łódka miała ca 6,5 m długości, głęboki balast, ster na pawęży jak w Folkboacie i była bardzo wąska, chyba mniej niż 2 m, pewnie 1,6!

Tutaj jest link do Chomika, są tam pdf z lat 60, ale nie wiem , który to numer, a nie stać mnie na ściąganie wszystkiego, więc podaję sam link do katalogu:
http://chomikuj.pl/mac1127/Prasa*2c+gazety*2c+czasopisma+starsze/Morze+-+miesi*c4*99cznik/Morze+1961

Colonel,
Pamiętam, sporo lat później w Jastarni drewniany, niebieski jacht z dwiema kabinami i kokpitem centralnym, który stał, gnił, a potem chyba zniknął.

____
PS: Ten jacht radziecki Junost, jest od Grzywacza/Light Crest wyraźnie większy: 8,54/2,16 m, ale na pewno był na nim wzorowany!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Gnijący jacht z dwoma kabinami to był i Wiatr. Tyle, że chyba nie niebieski.
Niebieskiego ja z kolei nie pamietam.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Typu Ametyst??? Jednak nie. Niebieski.

PS: https://images.app.goo.gl/CpcAHHKniNcBYsNc7

Edytowałem!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Pan Marek

Jeden Mikron o nazwie METEOR od początku lat siedemdziesiątych do lat dziewięćdziesiątych był w Kołobrzegu. Pamiętam doskonale ten jacht ponieważ w 1970 roku zdawałem na nim egzamin na sternika jachtowego. Dla 16 latka był to olbrzymi statek! Nadbudówka był półokrągła "opływowa", podobnego kształtu jak miały szczecińskie Folkboty w wersji turystycznej. Później więcej stał na łożu niż żeglował. Miał dziwny wynalazek, obrotowy maszt o przekroju kroplowym, mechanizm obroty nie działał i maszt ustawiony był pod kątem. Na początku lat dziewięćdziesiątych obrotny przedsiębiorca działający w Kołobrzegu-Ustce i Łebie Edek Cisowski kupił tę łódkę i przewiózł do Łeby. Po remoncie poszła dalej.
W latach siedemdziesiątych w Kołobrzegu były też 2 Folkboty.
Załączam link do strony z MORZA nr 7/1963.

Pozdrowienia Bogdan Matowski

https://zapodaj.net/c86af505b1c98.jpg.html

Znaczy Micron! To on! Nie Grzywacz! Ale mi się źle zapamiętało, że miał ster w typie Folkboata. Nie miał. Ciekawa łódka! Dzięki za obrazek!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Ale spoko, wszystko jest zrozumiałe, nie ma co olabogać

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Wielkie dzieki, wlasnie o to mi chodzilo. Jacht w Kolobrzegu byl wczesniej, mysle ze od ok 65r. Mieszkalem wtedy w wakacje w Domu Rybaka i ten jacht pamietam. Poza obrotowym masztem mial jeszcze swobodnie obracajace sie owiewki na wantach.
Ps. Jestem jedynie 3 lata starszy i wydake mi sie ze forma Pan jest zupelnie zbyteczna

Dzisiaj dorzucam jeszcze 2 pocztówki z Kołobrzegu z 1970 roku. To teren dzisiejszej mariny na Wyspie Solnej, wówczas była to swoista błotna dziura z drewnianymi pomostami.
Na pierwszej pocztówce w kolejności jest METEOR typu Micron, dalej MARCIN typu Konik Morski i ORKAN II.W tle widać istniejący do dzisiaj fort.
Na drugiej pocztówce MARCIN, DAR KOSZALINA typu Vega i fragment ORKANA II na tle fortu.
Może to zainteresuje Pana Stara Zientara.
ORKAN II był szpicgatem otaklowanym jako kecz, o długości około 12 metrów i mocno przeciekał. W latach siedemdziesiątych jeszcze żeglował, później stał już tylko na trawniku. Po drugiej stronie u harcerzy w HOM mieli równie ciekawy jacht GRUNWALD.
Linki do pocztówek poniżej.
Pozdrowienia Bogdan Matowski

https://zapodaj.net/9172d4e3b3d99.jpg.html

https://zapodaj.net/cdac7b52240ee.jpg.html

Jesli dobrze pamietam "Grunwald" byl otaklowany jako kuter gaflowy ?

Wklejam tu oba obrazki, linki lubią wygasać, a są fascynujące.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Jeśli jest skopiowany adres obrazu i tu wklejony, to zniknie także obrazek gdy strona, z której został skopiowany wygaśnie.

Obraz zapisany...

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Wkleiłem zdjęcia a nie adresy

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Może i wkleiłeś zdjęcia, ale nie na forum.
A na forum wkleiłeś linki do miejsca gdzie je wkleiłeś (uploads.tapatalk-cdn.com)

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Wykonałem "wklej z galerii" po zapisaniu w niej obu obrazków.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Cześć. 5 albo 6 tych jachtów było w J.K. 4 wiatry w Świnoujściu w latach 1961-1965. Nosiły nazwy muz ./Talia, Caliope, Erato, Filmia,
Pływałem na nich. Ciasne,mokre, i czasem tu czy tam przeciekające jak na drewniany, klepkowy kadłub przystało. Konstrukcja Kazia Michalskiego , ok. 24 m2 żagla, slup. Chyba ostatni długie lata stał u Niego na podwórku.Jak na tamte lata były nie do zastąpienia napływania po Zalewie Szczecińskim. rgds. adam kot

Prześlicznościowy.
Fantastyczne, że robiono wtedy jachty o tak awangardowych rozwiązaniach - ten obrotowy maszt z wbudowaną wentylacją, kształt kabinki...
Tym dziwniejsze, że linie kadłuba z kolei były bardzo tradycyjne. Całość trochę kojarzy mi się z modelem żaglowym "Aero" Plucińskiego, w którym z kolei, zapewne po raz pierwszy w Polsce, zastosowano (popularne później w modelarstwie, w dużej skali znacznie mniej) ożaglowanie typu aero-rig.

Chętnie poczytałbym wspomnienia, jak to pływało...

pozdrowienia

krzys

Sam nie plywalem, wg.konstruktora podobno dobrze, niewiele usepujac duzo wiekszemu "Conradowi II" natomiast wg. innego uzytkownika byl bardzo miekki, zeglowal mokro i znacznie gorzej od klasycznego regatowego Folkboata.

Jacht MIKRON
Jerzy Salecki, "Polskie jachty", tom I, strona 106.
Zeskanować i wkleić?
Leszek

To nie ten! Chodzi o konstrukcję Micron Niewmierzyckiego z lat 60, a nie Mikron Pieśniewskiego.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/