Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 28 lis 2024, o 20:29




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 792 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 16 mar 2021, o 14:43 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10479
Podziękował : 1302
Otrzymał podziękowań: 4181
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
M@rek napisał(a):
o widzimy regaty inaczej :) Mysle ze gdyby to byly regaty meczowe na identycznym sprzecie Przewaha Włochow bylaby bezdyskusyjna.


Dokładnie tak!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2021, o 15:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Wy jesteście fachowcy, więc się nie upieram

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2021, o 18:33 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Andrzeju, po prostu trzeba troche postartowac w regatach i osobiscie doswiadczyc pewnych niuansow. Poza mach-racingiem i ekstraklasa startujemy na roznych konstrukcjach i dlatego taktyke wyscigow dostosowujemy do sprzetu jakim dysponujemy. Dlatego tez najbardziej sprawiedliwa formula jest ORC i to wyedy kiedy wyniki sa liczone bardziej skomplikowanymi metodami.



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowania - 2: cors, Sailor4x4
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2021, o 20:33 

Dołączył(a): 3 lip 2014, o 07:41
Posty: 898
Lokalizacja: Nju Soncz City
Podziękował : 78
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM + SM
https://www.youtube.com/watch?v=kUG93wgw7Qc
Wygląda na to, że ETNZ odrabiają jednak więcej lekcji w domu i próbują szukać prędkości w każdym manewrze modyfikując co się da - tu akurat JK.

_________________
Mirek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2021, o 07:39 

Dołączył(a): 3 lip 2014, o 07:41
Posty: 898
Lokalizacja: Nju Soncz City
Podziękował : 78
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM + SM
No i nie spotkamy się za 4 lata w Cagliari...
Ja tylko mam nadzieję, że ACWS następnym razem będzie bardziej jak w poprzedniej edycji - rozbudowane i dłużej trwające, żeby się tym bardziej nacieszyć...

_________________
Mirek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2021, o 07:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 paź 2006, o 18:27
Posty: 784
Lokalizacja: Woda
Podziękował : 302
Otrzymał podziękowań: 800
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Ja wiem, że niektórzy tak jak ja nie spią od 4h, ale dajmy innym szanse na emocje i niespojlerujmy przed południem?

_________________
Pozdrawiam
Szymon Kuczyński
Dookoła świata, raz jeszcze..
http://calloftheocean.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2021, o 08:22 

Dołączył(a): 19 wrz 2013, o 08:58
Posty: 835
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 120
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Stary piękny szowinistyczny sport. Na scenie zwycięscy to sami mężczyźni, którzy żłopią alkochol. Zabawne jak młynkowi silowali się żeby otworzyć szampana. W czasach szalejącego lewactwa bardzo dziwny widok. Podobnie jak tłumy bez maseczek (to już z powodu pandemii).

Pytanie co dalej? Myślę, że powstanie seria wyścigów jak Sailing GP, bo niedosyt jest niesamowity. Ja widzę potężny potencjał w tych łódkach na światowe show na miarę Formuły 1 nie tylko dla żeglarzy, ale dla wszystkich, kochających spektakularną rywalizację. Świetną opcją na promocję byłoby dołączenie klasy AC75 do Olimpiady.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2021, o 08:56 

Dołączył(a): 26 lut 2019, o 10:54
Posty: 328
Podziękował : 44
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: dzej es em
kuban99 napisał(a):
Podobnie jak tłumy bez maseczek (to już z powodu pandemii).


straszna ta pandemia u nich....wczoraj az 2 osoby sie zaraziły


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2021, o 09:11 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
A tu podsumowanie Pucharu z Sailing Anarchy :)

my Cup runneth under
So that’s that for another three years. New Zealand retains the America’s Cup 7-3. Yet apart from the excruciating – and ultimately unfair – Race 8, and the desperately lucky (for NZ) Race 9, the contest tended towards the monotonous, predictable, even anticlimactic. The faster boat won, as it always has since 1970.
(“Unfair” because the Kiwi splashdown was a clear error of commission – they gybed into the backwind of the Italians while Luna Rossa came off their foils later in that race only because the breeze had momentarily disappeared. And “lucky” in Race 9 because textbook tactics from the Italians handed the Kiwis an undeserved winning 20% lift.)
The short, narrow courses with boundaries designed for television limiedt tactical options. There was no room to take a “flyer” or hang on to a favourable shift. Meanwhile, the Hauraki Gulf failed to deliver the expected stiff breezes, so the boats rarely hit anything approaching their maximum speeds.
For the most part, watching eight of these ten races provided little more than a quick sugar hit. There were, at best, 90 seconds of genuine excitement in the pre-start, a few minutes of mild anticipation to confirm that the boat that won the start would lead at the first mark, then a five-leg procession in which there were no passes and the only real interest was to check the gap and compare VMGs and boat speeds.
Perhaps realizing that these wham-bang-thank-you-m’am encounters lacked real drama the commentators and pundits pumped up the hype and rushed to declare the ‘return of match racing’ in Auckland, or speculate about hypothetical ‘passing lanes’. Both were in regrettably short supply.
Back when AC boats kept their hulls in the water the pre-start dogfights could last up to ten minutes and made riveting viewing. Hitting the line on ‘zero’ was largely irrelevant. It was tough, aggressive, hand-to-hand combat. Circling, luffing, false tacks, bearing away – they used tactical flair, sheer sailing skill and every trick in the rule-book to gain an advantage.
Comparisons can be odious, but there are many other factors from the history of the America’s Cup that, considered against the series just concluded, might help explain why the AC36 racing at times seemed so alien to the fundamentals of the event.
Let’s take the 1983 challenge, Australia II v Liberty, as our base line. It was the last to be sailed at Newport and the second-last to be sailed in 12 metres. Here are a few ‘then and now’ comparisons:
* In 1983 the 12 metres displaced around 23 tons and sailed at 8 knots. The boats were almost always in dueling contact. The foiling monomarans in Auckland weighed around 7.5 tons and could do 50 knots. Those high speeds multiply differences, so a small lead blew out to 500 metres or more very quickly.
* The course in Newport was 24.3 miles, including a triangle. Every point of sailing was tested, as was the stamina and concentration of the crews. The courses in Auckland were windward/leeward only, and around 10 miles in length. It was impossible, at a glance, to tell whether the AC75s were sailing uphill or downhill.
* The average elapsed time in Newport was roughly 4 hours, with a time limit of 5 hours and 15 minutes. Mistakes could be corrected, gear failures overcome. The races in Auckland took between 25 and 40 minutes to complete – one eighth of the time. Losing the start, even by a few seconds, was usually fatal.
More significant than those stark physical contrasts are the different styles of racing.
Until the carbon multihulls took over the Cup, all boats sailed with poled spinnakers. This added a significant tactical dimension and put a premium on crew work. One botched gybe could cost a race; a perfect delayed drop and mark rounding might win one. Each manouevre was a crucial – and visible – test of teamwork and skill.
In Auckland, eight of the eleven crew in the AC75s spent their race below gunnel level, heads down, just grinding. They were proxy engines, and rarely, if ever, touched a line or control. Sail trim was a matter of inches. To television viewers it is was if the jib and main were kept sheeted on hard for the entire race. Helming was like steering a car.
The closeness in performance of the 12 metres encouraged epic boat-on-boat battles. It was not uncommon for them to throw 30 tacks at each other on a single upwind leg. Yet in the third race in 1983 Liberty and Australia II stayed on the same tack for 22 minutes, each daring the other to break away. Multiple lead changes and come-from-behind wins were not exceptional 30 years ago. The tension for spectators was exquisite.
This year, during one sequence of 14 Prada Cup races in Auckland, the lead never changed over the 84 legs sailed – except once, when the American Magic capsize let Luna Rossa through. Then, during the Cup itself, there were just two or three genuine passes in the 59 legs sailed. It was difficult to get excited by those repetitive processions. One small mistake and it was usually game over.
None of this is to say that the event in New Zealand wasn’t worth watching. It was the America’s Cup, after all, even if – bizarrely – the worst mistake a crew could make was to actually let their ‘boat’ touch the water.
Perhaps the most revealing aspect to emerge from the series, at least for me, was that sheer speed doesn’t matter. It’s the differential that counts. Close racing is just as engrossing at 5 knots as it is at 40. All those hundreds of millions of dollars spent developing foiling monomarans might have kept a lot of sailing folk in work but it delivered no real extra value to the event. Watching boats duel at 30 knots quickly became unremarkable.
And if it showed us anything, this competition between two low-flying seaplanes demonstrated that the pinnacle of sailing now has virtually no practical connection with what most of us know as ‘yacht racing’. Nor is it likely to have popularized the sport. The general public, if they were aware of the event at all, would have been utterly bemused.
Let’s hope that the next America’s Cup is contested in boats.



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2021, o 10:59 

Dołączył(a): 3 lip 2014, o 07:41
Posty: 898
Lokalizacja: Nju Soncz City
Podziękował : 78
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM + SM
M@rek napisał(a):
A tu podsumowanie Pucharu z Sailing Anarchy :)

Po lekturze tego artykułu mogę powiedzieć tylko: jestem za, a nawet przeciw ;)
Oczywiście, że racja, ale to nie są "normalne" regaty...
Chociaż w sumie - kto powiedział, że nie mogą być... :)

_________________
Mirek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2021, o 11:07 

Dołączył(a): 1 gru 2014, o 07:53
Posty: 223
Podziękował : 42
Otrzymał podziękowań: 71
Uprawnienia żeglarskie: sternik
M@rek napisał(a):
Let’s hope that the next America’s Cup is contested in boats.

Nie będzie, bo jest pogoń za prędkością. Tylko ona ma znaczenie.
Kiedy w którymś wyścigu obie łódki przykleiły się do wody i zaczęły się "ścigać" wypornościowo to w porównaniu z poprzedzającym lotem wyglądało to jakby stały w miejscu mimo że płynęły całkiem szybko. I było to bardzo nudne.
Swoją drogą ciekawe co wymyślą na następną edycję. Co jeszcze można wymyślić?



Za ten post autor jmper otrzymał podziękowanie od: plitkin
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2021, o 11:50 

Dołączył(a): 3 lip 2014, o 07:41
Posty: 898
Lokalizacja: Nju Soncz City
Podziękował : 78
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM + SM
Marian Strzelecki napisał(a):
Obawiam się, a w zasadzie jestem pełen nadzieji, że na następnym pucharze te łodki będą także pływać w trybie wypornościowym i ragaty będą się odbywały bez takich hocków jak dziś.

Też mam taką nadzieję, że przestawią jednak priorytety i szybkość nie będzie niemal jedynym, nadrzędnym celem.
Jak dla mnie przynajmniej trzy elementy przyczyniłyby się do zwiększenia atrakcyjności regat:
1. bolidy umożliwiające ściganie się zarówno w stanie lotnym, jak i ciekłym;-)
2. World Series coś na kształt poprzedniej edycji - każdy pretendent organizuje regaty i teamy zbierają punkty. Taka objazdówka po świecie to wzmożenie zainteresowania i umożliwienie nieporównywalnie większej liczbie kibiców obejrzenia regat na żywo.
3. zwiększenie akwenu - wydłużenie i urozmaicenie wyścigów.
Ale obrońcy pucharu mogą mieć zgoła odmienne plany ;)

_________________
Mirek



Za ten post autor miros76 otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2021, o 16:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Rezygnacja z nacisku na prędkość byłaby rezygnacją ze wszystkiego czym jest ten Puchar. To tak, jakby w F1 miała decydować próba zręcznościowa a nie pierwszeństwo na mecie.
A powrót do regat wypornościowych... hahaha... Nawet trudno komentować.
Módlmy się, by AC75 i tegoroczne zasady pozostały na 37 puchar. Mielibyśmy zapewne walkę umiejętności, bo bolidy się mają szanse wyrównać.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2021, o 16:54 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Jesli nie pamietasz to w F 1 sukcesywnie wprowadzane sa ograniczenia wlasnie dla zwiekszenia bezpieczenstwa przez ograniczenie predkosci :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2021, o 18:25 

Dołączył(a): 3 lip 2014, o 07:41
Posty: 898
Lokalizacja: Nju Soncz City
Podziękował : 78
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM + SM
Nie chodzi o rezygnację z prędkości, tylko żeby ona nie determinowała wszystkiego, eliminując po kolei (z edycji na edycję) wszystko inne co w żeglarstwie jest piękne i ekscytujące. A jest to nie tylko prędkość.
Ja też nie chcę, żeby to było "normalne" regaty...

_________________
Mirek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2021, o 18:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Marku, fajne ograniczenie: do ponad 300 km/h. Ograniczenia służą raczej swoistemu "wyrównywaniu szans" - żeby mogło być 10 czy 11 zespołów, a nie 2 lub 3.

Uważam, że tak "żeglarskiego" AC nie było od kilku edycji. Przypomnijcie sobie edycję 2010 albo bodaj ostatnią w latach 80.
"Żeglarskie" były zapewne pojedynki w klasie "J" ale to prehistoria.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Ostatnio edytowano 17 mar 2021, o 18:51 przez Colonel, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2021, o 18:49 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10479
Podziękował : 1302
Otrzymał podziękowań: 4181
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
miros76 napisał(a):
eliminując po kolei (z edycji na edycję) wszystko inne co w żeglarstwie jest piękne i ekscytujące.


A o czym konkretnie mówisz? Co ta prędkość wyeliminowała?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2021, o 19:08 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Colonel napisał(a):
Marku, fajne ograniczenie: do ponad 300 km/h. Ograniczenia służą raczej swoistemu "wyrównywaniu szans" - żeby mogło być 10 czy 11 zespołów, a nie 2 lub 3.

Uważam, że tak "żeglarskiego" AC nie było od kilku edycji. Przypomnijcie sobie edycję 2010 albo bodaj ostatnią w latach 80.
"Żeglarskie" były zapewne pojedynki w klasie "J" ale to prehistoria.



AC kieruje sie swoimi prawami a karty rozdaja obroncy. W F 1 jest troche inaczej. Ograniczenia sa przede wszystkim po to zeby ograniczyc mozliwosc smiertelnych wypadkow.
Ta edycja AC od grudniowych regat byla dla mnie bardzo ciekawa ale ilosc zespolow nie powala bo koszty sa zabojcze i jak widac do sytuacji z Walencji chyba nie wrocimy bez drastycznych zmian ktore nie sa po mysli obroncow.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2021, o 20:10 

Dołączył(a): 3 lip 2014, o 07:41
Posty: 898
Lokalizacja: Nju Soncz City
Podziękował : 78
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM + SM
plitkin napisał(a):
A o czym konkretnie mówisz? Co ta prędkość wyeliminowała?

Co zabija wyścig za prędkością? Ano między innymi (zastrzegam - to są uproszczenia):
- ogranicza ilość pretendentów (koszty), choć oczywiście nie jest tak, że historycznie były ich zawsze tabuny - wręcz odwrotnie,
- zaburza proporcje w tym, co istotne i co jest kwintesencją żeglarstwa sprawiając, że szala wagi w postaci czynników, które wygrywają regaty przechyla się zdecydowanie na deski kreślarskie kosztem coraz mniej znaczących żeglarzy (to też uproszczenie - przy tych bolidach kluczowe były przecież też "nowe" umiejętności żeglarskie, czyli utrzymanie łodzi w locie),
- wyolbrzymia różnice (nawet najdrobniejsza różnica, niuans, którą można w pływających łódkach nadrobić taktyką, w latających już nie ma na to szans lub są one znacznie mniejsze) i często uniemożliwia naprawienie błędów (po prostu brakuje na to czasu).
Włosi wspinali się na wyżyny, ale mieli łódkę wolniejszą o 1-2w i ostatecznie nic nie mogli zrobić.
To jest oczywiście moja opinia - lajkonika jeśli chodzi o match-race. Ja się regaciłem już wieki temu za dzieciaka i młodziaka, więc fachurą nie jestem. Ale regaty tej rangi nie są, a w każdym razie nie powinny być tylko dla startujących teamów i sponsorów, ale też może odrobinkę dla fanów żeglarstwa (obojętne czy żeglarzy sportowców, czy amatorów). A wygląda mi na to, że coraz mniej z nami się liczą.
Nie mówię też, że nie było widowiskowo - śledziłem tą edycję też z zapartym tchem. I oczywiście - cóż w tym dziwnego: w AC niby zawsze wygrywała szybsza łódka, ale mam wrażenie, jakoś tak podskórnie czuję, że nie zmierza to w dobrym kierunku...

_________________
Mirek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2021, o 20:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Miros, te "wyżyny" Włochów to wygrywanie niektórych prestartów dopóki Burling się nie opływał. Po za tym sadzili więcej niewymuszonych błędów, także w lekkich warunkach, które miały ich faworyzować.
Fakt, z początku mieli lepszą VMG ale potem i tego już nie było.



Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2021, o 21:33 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10479
Podziękował : 1302
Otrzymał podziękowań: 4181
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
miros76 napisał(a):
A wygląda mi na to, że coraz mniej z nami się liczą.


Z Wami - może :) Ale ja miałem super widowisko.

A opowiesz której załodze kibicowałeś w olimpiadzie w matchracingu? Który wyścig wspominasz najbardziej?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2021, o 21:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Cytuj:
Ale regaty tej rangi nie są, a w każdym razie nie powinny być tylko dla startujących teamów i sponsorów, ale też może odrobinkę dla fanów żeglarstwa (obojętne czy żeglarzy sportowców, czy amatorów). A wygląda mi na to, że coraz mniej z nami się liczą.


Te regaty były dla kibiców i gapiów atrakcyjne jak chyba żadne dotąd.
To nie było tylko czekanie kto zdobędzie punkt.
Zal, że oba teamy nie miały wcześniej za sobą jeszcze choć kilku biegów, bo mogło być jeszcze ciekawiej, nawet gdyby było 7:0.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 mar 2021, o 07:32 

Dołączył(a): 3 lip 2014, o 07:41
Posty: 898
Lokalizacja: Nju Soncz City
Podziękował : 78
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM + SM
Nie stawiam tezy typu "prawdziwe żeglarstwo umarło". Po prostu wyrażam opinię, że chciałbym, aby w przyszłej edycji wyścig technologiczny (który też jest wspaniały i widowiskowy) ograniczyć jednak nieco, co można zrobić na kilka sposobów:
- albo bardziej restrykcyjnie i szczegółowo określić parametry klasy, żeby dać jednak mniej pola do różnic między łódkami,
- spróbować opracować konstrukcje, które mogą też jednak pływać.
Co do widowiskowości - i dla mnie było pasjonująco, ale zaczyna się to jednak dramatycznie kurczyć. Cały dzień regacenia to raptem 40 min. Prawie jak na walce Gołoty - wystarczy zejść do kibelka i po regatach. Na prawdę nie uważacie, że powinno się coś z tym zrobić?
No i formuła WS - jeśliby było jak w poprzedniej edycji (choć lepiej, żeby były jedne łódki i na WS i na finał AC) i było więcej pretendentów, to przez te powiedzmy 1,5 roku i 7-8 edycji regat na prawdę załogi nie tylko by się opływały, ale też oczytały wzajemnie znacznie lepiej i byłoby zapewne ciekawiej.

plitkin napisał(a):
A opowiesz której załodze kibicowałeś w olimpiadzie w matchracingu? Który wyścig wspominasz najbardziej?

Śledziłem jedynie wyniki i np. wiem, że Burlinga kura zadnią nogą z piasku nie wygrzebała ;)

_________________
Mirek



Za ten post autor miros76 otrzymał podziękowanie od: plitkin
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 mar 2021, o 07:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Jeśli biegi trwały po 27 minut plus kilka walki przedstartowej, to dzień miał nieco powyżej godziny. Za to jak intensywnej! Ale łódki spędzały na wodzie po 3 godziny. Transmisje tv po dwie.
Chciałbyś siedzieć przed ekranem po ile godzin dziennie?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 mar 2021, o 07:44 

Dołączył(a): 3 lip 2014, o 07:41
Posty: 898
Lokalizacja: Nju Soncz City
Podziękował : 78
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM + SM
Colonel napisał(a):
Chciałbyś siedzieć przed ekranem po ile godzin dziennie?

No dobrze - z prestartem niech będzie 30 min., czyli 1 godz. ścigania się.
Przed ekranem niekoniecznie, ale jak bym był na miejscu, to już trochę inna sprawa.
Z drugiej strony nie wiem, czy wytrzymałość młynkowych pozwoliłaby na dłużej...

_________________
Mirek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 mar 2021, o 08:26 

Dołączył(a): 3 lip 2014, o 07:41
Posty: 898
Lokalizacja: Nju Soncz City
Podziękował : 78
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM + SM
plitkin napisał(a):
A opowiesz której załodze kibicowałeś w olimpiadzie w matchracingu? Który wyścig wspominasz najbardziej?

Dopiero teraz zajarzyłem Twoją wypuchę - moja poprzednia odpowiedź wynikała z tego, że wydawało mi się, że chcesz mi unaocznić, że Włosi wcale tacy utytułowani względem Kiwi nie są, a Burling co-nieco także i o match-racingu wie (nie tylko o flotowych). Tylko dlaczego olimpiada?;-)

_________________
Mirek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 mar 2021, o 09:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13569
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1556
Otrzymał podziękowań: 2275
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Czy w takich warunkach jak np. w 1987 współczesne bolidy AC75 dały by radę latać, czy muszą mieć płaską wodę?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...



Za ten post autor Wojciech otrzymał podziękowanie od: miros76
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 mar 2021, o 09:23 

Dołączył(a): 3 lip 2014, o 07:41
Posty: 898
Lokalizacja: Nju Soncz City
Podziękował : 78
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM + SM
Wojciech napisał(a):
Czy w takich warunkach jak np. w 1987 współczesne bolidy AC75 dały by radę latać, czy muszą mieć płaską wodę?

No właśnie - w tym kontekście wydaje mi się, że wyścig technologiczny nie powinien już iść w stronę tego, żeby łodzie "latały bardziej", tylko właśnie tego, żeby połączyć zdolność do latania ze zdolnością do pływania i żeby wyścigi mogły się odbywać w różnych warunkach.

_________________
Mirek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 mar 2021, o 09:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
A "zwykłe" regaty meczowe nie mają korytarza wiatrowego? A wszelkie olimpijskie?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 mar 2021, o 09:32 

Dołączył(a): 19 wrz 2013, o 08:58
Posty: 835
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 120
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Wojciech napisał(a):
Czy w takich warunkach jak np. w 1987 współczesne bolidy AC75 dały by radę latać, czy muszą mieć płaską wodę?


Praktycznie wszystkie regaty maja limity wiatru. 20 knt to był górny limit w tym roku. To całkiem silny wiatr. Jeżeli się nie mylę to regaty ORC rozgrywa sie do 25knt.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 792 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: miros76 i 47 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL