https://darlowo.naszemiasto.pl/w-darlow ... c1-8414079


A PRZECIEŻ WIADOMO, ŻE W CIĘŻSZYCH WARUNKACH NIE WOLNO SIĘ PCHAĆ DO PORTÓW MIĘDZY ŚWINOUJSCIEM A ZATOKĄ.
Może jeszcze ew. Kołobrzeg po przebudowie...

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Wynika z tego, że nie jest to wiedza powszechna, zwłaszcza u obcokrajowców.

Dobrze, że nikt poważnie nie ucierpiał.

Kiedyś byłem zdania, że Kołobrzeg jak Świnoujście jest dobrym portem schronienia w każdych warunkach.

Wchodziłem parę razy przy sporej fali z W i NW, nie jest tak kolorowo...

Oczywiście wejście jest bezpieczniejsze niż do Dziwnowa, Darłowa, Łeby czy Ustki ale szału nie ma.

W sztormie spieprzałbym na pełne morze lub do Świnkowa/na zatokę.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Piotrek, locje ostrzegają (dostępne nie tylko po polsku). Kuliński o tym pisał.
Poza tym jest jeszcze coś takiego jak MYŚLENIE.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Piotrze ...

Powtórzę się - przypomina mi to pytania na starego morsa - jakie są na naszym wybrzeżu dwa pewne porty schronienia w złej pogodzie ?

Prawidłowa odpowiedź brzmi - Zatoka Gdańska i zawietrzna strona wyspy Bornholm.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Jakbym musiał się tam pchać to rozwinąłbym trochę przedniego żagla byłaby lepsza sterowność.


https://m.facebook.com/tomasz.ceynowa.3 ... ments_list.[4721595844557230%252C4721595947890553%252C4721596047890543%252C4721596131223868%252C4721596211223860]%253Aphoto_id.4721595844557230%253Astory_location.5%253Astory_attachment_style.album%253Aview_time.1629349362%253Afilter.h_nor%253Aott.AX_abYd-JpCWQYO_%253Atds_flgs.3%26__tn__%3DEH-R%26cached_data%3Dfalse%26ftid%3D&mdp=1&mdf=1

Wszystko zależy od położenia, kierunku wiatru, stanu załogi....

Z naszego wybrzeża schowanie się za Bornholm to przynajmniej kilkanaście godzin sztormowania.

Ale przy zachodnich wiatrach ze środkowego wybrzeża faktycznie najszybciej schronić się za Bornholmem. Przy wschodnich może być bliżej z wiatrem do Świnkowa, jeśli nie to za wyspę. Takich kombinacji jest kilka, w zależności od miejsca, gdzie nas dopadł sztorm.

Moim zdaniem sztywne twierdzenie Bornholm albo zatoka jest błędne.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Świnoujście w obecnych czasach jest bezpieczne raczej przy każdej pogodzie, ale kiedyś kiedy nawigowało się na zliczeniówke to mógłbyć problem żeby trafić.