Dziękuję za odpowiedzi. Za wiele dyskusja nie wniosła - może to i niepotrzebny gadżet ale mam zamiar kupić . Zegarek Garmin, który polecacie?

Może MARQ:

https://discover.garmin.com/pl-PL/marq/collection/captain/

Lub uniwersalny Fenix 6Pro

Obie wersje powinny zostać w tym roku odświeżone.

Osobiście wolę Forerunnera 945 ze względu na wagę, ale na jachcie to nie ma znaczenia (wiem, wiem - regatowcy ).


Bardzo fajne zegarki, jeżeli chodzi o smartwatche to faktycznie top. Czy najlepsze, to kwestia indywidualna.

Żaden.
Poważnie. Chcesz zegarek dla żeglarza, to tak jak napisali przedmówcy: kup
a. Czytelny; b. Pancerny.
I wystarczy.
Nic złego w Garminie- ale to gadżet. Nie mam, nie używam, ale czasami mam wątpliwą przyjemność pływania w towarzystwie użytkowników. Czasami są tak zajęci patrzeniem na zegarek...że zapominają o tym, że jednak mamy...płynąć. A oni...synchronizują. Albo...ustawiają...albo...denerwują niżej podpisaną.

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha

Nie wiem, jak w żeglarstwie, ale w innych sportach używam z powodzeniem Garminów w różnym wydaniu i mogę śmiało powiedzieć, że właściwie używane są doskonałą pomocą w profesjonalnym treningu. Fakt, że trzeba poświęcić czas na konfigurację.

Oczywiście, jeżeli zależy Ci, żeby mąż nie denerował Anny - nie kupuj.

Akurat tą ostatnią uwagą trafiłeś jak kulą w płot.
Chciałam po prostu przestrzec założycielkę wątku przed przed zakupem czegoś, co de facto ma ograniczone zastosowanie w żeglarstwie ( wiesz mam i łódkę regatową, i ploter Garmina, i czasami nawet w tych regatach zdarza mi się pływać). Stoper jest akurat wtedy bardziej przydatny. Najlepiej wbudowany w tridata display.
Nie napisałam że zegarek Garmina jest zły, bo nie jest.
Po prostu jest...gadżetem.
Jak mawia mój kolega nie mój cyrk....


PS Kiedyś kupiłam mojemu mężowi-nie żeglarzowi najlepszy, jaki był, gadżet do jego ulubionego hobby. Skutek był odwrotny do zamierzonego.

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha

Podawałem konkretny model. Quatix 6.

Ja też, prosty, czytelny i dość wytrzymały Suunto Core.

Anno, rozumiem, ja z kolei w regatach zegarka używam, chociaż kończę w momencie przekroczenia linii startu przeważnie, z tym, że ja się ścigam na małych łodkach. Jakby mnie było stać, wybrałbym komputer regatowy. Po fakcie zegarek z GPS dostarcza ciekawych danych do analizy, nie zawsze są trackery.

Oczywiście, że zegarek to gadżet, ja akurat lubię gadżety. Nie mnie oceniać, co się przyda i co się będzie podobało mężowi autorki posta. Ja z Garmina bym się cieszył jak cholera.
Właściwie ze wszystkiego bym się cieszył, taki ze mnie dziwny człowiek.

Kiedyś używałem takiego:
https://www.instagram.com/p/CViy1jSMRmJ ... MyMTA2M2Y=
Wciąż go mam i jest na chodzie.

Potem takiego, jak poniżej:
https://www.instagram.com/p/CVpiJL8MBd7 ... JmNzVkMjY=
Ale jakoś mało czytelny w odczycie i sekundnika brak…

Teraz znowu tego:
https://www.instagram.com/p/CVfzIHIsbfW ... MyMTA2M2Y=

Na regaty przydałby się faktycznie bezel, taki jak w klasycznych nurkach.
Ale dla mnie priorytetem jest szeroko pojęta odporność na wodę i uderzenia (zawsze o coś zaczepiam, raz na jakiś czas).

^-^-^-^-^-^-^-^-^-^

https://www.instagram.com/p/CidVB3CLYLB ... MyMTA2M2Y=

Odświeżę trochę temat zegarka żeglarskiego.
Jestem na etapie poszukiwania tradycyjnego zegarka, który sprawdzi się na jachcie podczas żeglowania po słonej wodzie.
Nie chodzi mi o smart watch, ale o klasyczny zegarek z napędem kwarcowym lub mechanicznym automatycznym.
Macie jakieś propozycje?

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

Nie jestem pewien, czy to jest zegarek żeglarski - taki powiedzmy Rolex Yacht Master czy Tissot Navigator - ale jest niezły; nie jest to propozycja, a informacja oparta na kilku latach używania.

Zegarek nazywa sie Citizen Eco Drive, a jego "eko" w nazwie wyraża sie tym, że nie wymaga wymiany baterii ponieważ jest zasilany światłem słonecznym.
Dokładność wskazań jest bez zarzutu.

Ma wielkie, czytelne wskazówki, duże znaki godzin, centralny sekundnik i parę innych przydatnych właściwości (czas strefowy, czasy 30 wielkich miast, chronograf i timer).

Mam go ponad trzy lata i wygląda, że na łódce zdaje egzamin bardzo dobrze.
No i, co dla mnie ma znaczenie, jest to klasyczny zegarek o eleganckim wzornictwie.

_______________________________________

Pozdrawiam
tomasz

I właśnie o to mi chodziło żeby padały jakieś różne propozycje, tym bardziej sprawdzone podczas używania. Po prostu szukam dobrego zegarka, który przeżyje na jachcie

Jaka jest wodoodporność tego Twojego zegarka?

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

Napis na cyferblacie głosi "water resistant 200 metrów", ale - z przyczyn oczywistych - nie sprawdzałem, czy tak jest w rzeczywistości

______________________________________________

Pozdrawiam
tomasz