Witam wszystkich.
Po wielu miesiącach udało mi się skończyć kolejną filmowo-opowiadaną historię.

Zapraszam na historię o jachcie Fazisi, który pod banderą nieistniejącego już Związku Radzieckiego wziął udział w wokółziemskich regatach Whitbread Round The World Race w 1989 roku.

Będzie to też historia człowieka, projektanta, który narysował jacht i zbudował, nie mając doświadczenia w budowaniu nowoczesnych oceanicznych regatowych jachtów.

Będzie to też historia ludzi, którzy po raz pierwszy w życiu wyjechali za granicę swojego kraju, a gdy po dziewięciu miesiącach ukończyli regaty ich kraj już nie istniał. Będzie to też historia, będzie to historia o tym co mogą zrobić zwykli ludzie, kiedy w tle nie ma żadnej polityki.

Zapraszam, ze świadomością że tak historia pewnie nigdy więcej się już nie powtórzy.

Oglądajcie, komentujcie, krytykujcie. Będę miał większą motywację do robienia kolejnych historii.
Pozdrawiam
Andrzej

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Obejżałem film ze wzruszeniem. Mam do jachtu osobisty stosunek bo po latach miałem okazję skiperować na nim w 2008 roku przez dwa tygodnie w rejsach po Bałtyku. Rozumiem teraz czemu logo Pepsi nsa spinakerze zostało zamalowane na czerwono. Stawianie tego olbzymiego grota w likszparze było ciężkim przedsięwzięciem i zajmowało nam chyba ze 20 minut. ( z jednym refem, bo żagiel miał jakieś uszkodzenia) Przy mizernej trójeczce, z tym refem w bajdewindzie jacht pomykał 11 węzłów. Z przykrością dowiedziałem sie o dramatycznych losach jachtu później. Właściciele sie zmieniali i może jednak jacht zostanie uratowany.
Niestety, pamiątkowe zdjęcia utonęły w otchłani internetu i została tylko lakoniczna notka na stronie Białego Wieloryba http://whale.kompas.net.pl

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl