Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 lis 2024, o 00:06




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 18 lip 2022, o 23:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2018, o 18:25
Posty: 962
Podziękował : 170
Otrzymał podziękowań: 358
Uprawnienia żeglarskie: posiadam, rzecz dziwna...
Witajcie,
taka ciekawostka w sumie, ale szukam uwag- zwłaszcza fachowców- od inżynierii, nazwijmy to stosowanej.
Czy to będzie działać? Ja widzę niejakie problemy- ale nie jestem inżynierem, jedynie pływam identyczną (przed zmianami rzecz jasna) łódką.

Łódka bliźniacza do mojej, też Mk II,
kupiona- zmodyfikowana, i w zeszłym tygodniu sprzedana.
Spędziła ostatni rok na brzegu, nie opływana po tych zmianach, i sprzedana też "na suchym".
Autor tych modyfikacji, przedstawia się jako fachowiec, zawodowy "rigger",
i żeglarz regatowy klasy 6.50. To właśnie wykorzystanie żagli z tej klasy było jego głównym motorem do zmian tej łódki.
A zmiany są następujące:
1. dodanie bukszprytu, wykonanego z włókna węglowego- nie odpowiedział na żadne pytania dotyczące parametrów (grubości etc.) ścianek, ani samych wymiarów bukszprytu;
2. podwyższenie mocowania fałów na maszcie. W oryginale maszt z ożaglowaniem ułamkowym 7/8; po zmianie prawdopodobnie 9/10 (ale nie całkowicie topowe);
3.instalacja rolera pod pokładem,
i punkt czwarty- to, co widać na zdjęciu- czyli zagadka:
czego NIE da się zrobić? :mrgreen:
Teraz jeszcze tylko zdjęcia- autor scottycav
Obrazek

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2022, o 05:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
01_Anna napisał(a):
Witajcie,
taka ciekawostka w sumie, ale szukam uwag- zwłaszcza fachowców- od inżynierii, nazwijmy to stosowanej.
Czy to będzie działać? Ja widzę niejakie problemy- ale nie jestem inżynierem, jedynie pływam identyczną (przed zmianami rzecz jasna) łódką.

Łódka bliźniacza do mojej, też Mk II,
kupiona- zmodyfikowana, i w zeszłym tygodniu sprzedana.
Spędziła ostatni rok na brzegu, nie opływana po tych zmianach, i sprzedana ...


Trzeba by cokolwiek wiedzieć o kształcie kadłuba i ożaglowaniu.

Pytania:
Jak zmieniła się stateczność;
Jak będzie ze zrównoważeniem żaglowym;
Co skorygowano w olinowaniu;
Czy to na intuicję (która też może może być genialna), czy policzono?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl



Za ten post autor Colonel otrzymał podziękowanie od: 01_Anna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2022, o 06:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14204
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1939
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Ten bukszpryt to raczej specyficzny, stały wytyk genakera. Trochę przeszkadza w manewrach i dla mnie bez sensu jeśli nie jest jednocześnie trapem dziobowym.
Są systemy wytyków chowanych teleskopowo, wysuwanych wówczas, gdy są potrzebne. To dużo praktyczniejsze rozwiązanie. :)

Jak pamiętasz wymieniałem maszt w Dulci na wyższy i zmieniłam takielunek na ułamkowy. Tyle, że policzył mi to fachowiec. :)
Według tego co słyszę od Tadzia ( nowego armatora) z nowym, wyższym o 1,5 metra masztem pływa lepiej. Maszt wytrzymał bardzo paskudne warunki na Bałtyku (wiatr pod 60 kn), zaś kupny bom nie. Wyrwało bloczek reflinek w noku wraz z kawałem mięsa.

Reasumując, jeżeli takielunek został zaprojektowany przez fachowca nie ma powodu do niepokoju.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.



Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowanie od: 01_Anna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2022, o 08:09 

Dołączył(a): 4 lip 2022, o 12:31
Posty: 48
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 14
Otrzymał podziękowań: 5
Uprawnienia żeglarskie: JSM
01_Anna napisał(a):
i punkt czwarty- to, co widać na zdjęciu- czyli zagadka:
czego NIE da się zrobić? :mrgreen:


Ja tam się nie znam, ale na moje oko, to nie da się wciągnika kotwicy zamontować. Pozostaje tylko mazurskie kotwiczenie :D

_________________
Stanisław Stadnicki



Za ten post autor DBX otrzymał podziękowanie od: 01_Anna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2022, o 08:28 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Colonel napisał(a):
[quote="01_Anna"

Trzeba by cokolwiek wiedzieć o kształcie kadłuba i ożaglowaniu.


Prosze bardzo https://sailboatdata.com/sailboat/mustang-30

To dosc popularna ostatnio modyfikacja. Umozliwia skuteczne uzywanie zagli typu Code 0 i typowych gennakerow zamiast spinakera symetrycznego. Czolowy jacht grupy C ORC szwedzki "Malin" ma podobna modyfikacje ponad 10 lat a ostatnio wygrano na nim MS ORC Double.
Aniu , niedawno byl do kupienia w GB podobnie zmodyfikowany Laser 28.
Nie bardzo rozumiem idee tego rolera pod pokladem bo nie mam pojecia jaki zagiel ma obslugiwac.
Z policzeniem wytrzymalosci i wykonaniem weglowego elementu fachowiec nie powinien miec problemu.



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowanie od: 01_Anna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2022, o 09:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2018, o 18:25
Posty: 962
Podziękował : 170
Otrzymał podziękowań: 358
Uprawnienia żeglarskie: posiadam, rzecz dziwna...
Na razie podsumowuję Wasze odpowiedzi, za które bardzo dziękuję!
Colonelu- dokładnie takie same jak Tobie, nasunęły mi się pytania.
Tylko nie umiałam ich tak fachowo opisać.

Przypuszczam- że całość była robiona "na oko" - bo wszak robił to "fachowiec" no i "rigger". Robił - co sam przyznał, "pod już posiadane żagle" z klasy 6.5.
Czyli dopasowywał łódkę do żagli (a nie odwrotnie....).

Co do stateczności- nie wiadomo. On tę łódkę kupił, postawił na lądzie...i pracowicie zniszcz...tzn. modyfikował.

Tymi modyfikacjami chwalił się w grupie użytkowników, ale nie odpowiadał na żadne rzeczowe pytania. A w tej grupie są (oprócz mnie, jako jedynej "rodzynki"), sami doświadczeni regatowcy, no i wieloletni użytkownicy, niektórzy mają je od nowości. Jednym z nich, jest brat konstruktora- z którym-bratem, rozmawiałam dwa tygodnie temu. Rozmowy dotyczyły jednak żagli- wtedy ten "dziwoląg" jeszcze się nie pojawił.

Kurczaku- dokładnie o to chodzi. On nie zmienił masztu, a jedynie mocowanie fałów na maszcie. Innymi słowy miał żagiel o dłuższym liku, niż oryginał, to zamocował bloczek wyżej, i już. Musi działać, prawda?

Ale mnie interesuje jeszcze coś innego:
zdjęcia wstawił takie jak wstawił. Na nich jednak nie widać "odciągu" (bobstay) tego bukszprytu. Siły kompresji będą chyba całkiem duże?
Sam bukszpryt jest mocowany do bardzo wąskiego dziobu, i tam NIE ma wzmocnień, są poniżej punktu mocowania.
Moim zdaniem- podkreślam- jestem tu laikiem, albo złamie się maszt, albo dziób zostanie uszkodzony. W najlepszym (!) wypadku złamie się ten bukszpryt.

Cytuj:
Ja tam się nie znam, ale na moje oko, to nie da się wciągnika kotwicy zamontować. Pozostaje tylko mazurskie kotwiczenie

Tu masz oczywiście rację. Ale to dotyczy wszystkich tych łódek. One nie mają możliwości zamontowania ani wysięgnika, ani rolera , czy windy kotwicznej.

W sumie odgadłeś!!!
- chodziło mi o to, że w stanie obecnym, tej łódki- w ogóle nie da się zacumować- on usunął mocowaną na środku knagę cumowniczą. Ona była w miejscu w którym teraz znajduje się ucho do- nie wiem właściwie - czego? Obciągacz bombomu nie jest już potrzebny?
Na oryginalnych zdjęciach knaga była.

Co do cumowania:
Można przeciągać cumy do want, albo jeszcze dalej, do kabestanów, sama tak robię zakładając podwójne cumy i szpringi, ale bez knagi- nie ma na dobrą sprawę do czego zaczepić cum dziobowych.

I tu wracamy do punktu wyjścia- ta łódka w ogóle nie pływała po tych modyfikacjach, i ten kto ją kupił- będzie miał problem, podobno ma być transportowana ok 250 mil do portu docelowego. Jeśli nowy właściciel zgłosi się do grupy użytkowników- to będę wiedziała- co było dalej.
A jeśli się nie zgłosi...to poszukam przez znajomych kogoś kto tę łódkę oglądnie...w naturze :mrgreen:

Może powinnam dodać- dla czego mnie to tak interesuje.

Oryginalnie, wszystkie te łódki miały spinakery symetryczne, trzy (silno, i słabo wiatrowe), i ja tak mam. Ten system się dobrze sprawdza-przy pełnej załodze. Zaprojektowano na 7 osób. A pływamy we dwie, czasami ze znajomymi.
Te teleskopowe bukszpryty, zostały zamontowane przez kilku z właścicieli, i też sprawdzają się dobrze, i dla spinakerów asymetrycznych, i tzw. code zero.
Docelowo, też chciałabym zamontować mały bukszpryt stąd śledzę każde rozwiązanie, jako ewentualne wskazówki. Inną możliwością, oprócz teleskowego jest A-frame (Trogir, i jemu podobne). Ale takiego kuriozum, jak to, do tej pory nie widziałam.

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha


Ostatnio edytowano 19 lip 2022, o 09:23 przez 01_Anna, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2022, o 09:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2018, o 18:25
Posty: 962
Podziękował : 170
Otrzymał podziękowań: 358
Uprawnienia żeglarskie: posiadam, rzecz dziwna...
M@rek napisał(a):
Colonel napisał(a):
[quote="01_Anna"

Trzeba by cokolwiek wiedzieć o kształcie kadłuba i ożaglowaniu.


Prosze bardzo https://sailboatdata.com/sailboat/mustang-30

To dosc popularna ostatnio modyfikacja. Umozliwia skuteczne uzywanie zagli typu Code 0 i typowych gennakerow zamiast spinakera symetrycznego. Czolowy jacht grupy C ORC szwedzki "Malin" ma podobna modyfikacje ponad 10 lat a ostatnio wygrano na nim MS ORC Double.
Aniu , niedawno byl do kupienia w GB podobnie zmodyfikowany Laser 28.
Nie bardzo rozumiem idee tego rolera pod pokladem bo nie mam pojecia jaki zagiel ma obslugiwac.
Z policzeniem wytrzymalosci i wykonaniem weglowego elementu fachowiec nie powinien miec problemu.


Marku dane podane w sailboat data są złe!!!
I właściciele strony nie reagują na prośby o poprawę.
Tam umieszczono- i to z błędami, dane o MK I, a my pływamy MK II.
Różnice są spore, inny kształt, bulby, inne zanurzenie, inny maszt, inny ster... i całe mnóstwo innych drobiazgów. Niby ta sama łódka, ale nie ta sama.

Cytuj:
Aniu , niedawno byl do kupienia w GB podobnie zmodyfikowany Laser 28.
Nie bardzo rozumiem idee tego rolera pod pokladem bo nie mam pojecia jaki zagiel ma obslugiwac.


Otóż to!!!
My też się nad tym zastanawiamy!!!
Dla tego napisałam tutaj na forum, licząc na wypowiedzi fachowców- gdyż autor tych modyfikacji- unikał odpowiadania. Pytałam nie tylko ja, ale i inni członkowie grupy. Byliśmy ciekawi.
Jak się dobrze przyjrzeć, to chyba lina od rolera wychodzi przez otwór w dziobie po prawej stronie. Chyba?
Sztag- to ta różowa dyneema, tak przynajmniej sądzę?
W oryginale, on miał sztywny sztag, i roler Harkena.

Każdy z tych Mustangów był inny, one były budowane -w/g tego, co chciał mieć dany właściciel, a dla właścicieli liczyła się....szybkość. ;)
I dalej się liczy...
Jednym z pytań- a to w końcu są regatowcy- był certyfikat, nawet tylko tzw. trial -próbny. Ten "specjalista" musiał przyznać, że certyfikatu nie posiada, i nawet się o niego nie starał. Nie chciał podać wymiarów...innymi słowy pełna tajemnica.

PS
nie mogę edytować poprzedniego postu:
powinno być:
...obciągacz bomu nie jest już potrzebny...

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha


Ostatnio edytowano 19 lip 2022, o 09:37 przez 01_Anna, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2022, o 09:31 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Aniu, wysuwany wytyk gennakera to chyba najlepsze dla Ciebie rozwiazanie. Osobiscie sugerowalbym chowany do srodka jak w amerykanskich J-tkach bo te mocowane na pokladzie sa niezlym potykaczem. Kolega mial taki na QT i niestety czesto haczyly sie szoty. Taki wewnetrzny trudniej wykonac ale to mozliwe nawet dla zaawansowanego amatora. U nas plywa tak zmodyfikowany QT Petersona.
Roznice miedzy wersjami nieco znam bo bylem bliski kupienia takiego na Jersey lata temu ale chyba lepiej pokazac nawet MK I tym bardziej ze jak piszesz kazdy jest inny, Daje to ogolne pojecie o konstrukcji.



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowanie od: 01_Anna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lip 2022, o 09:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2018, o 18:25
Posty: 962
Podziękował : 170
Otrzymał podziękowań: 358
Uprawnienia żeglarskie: posiadam, rzecz dziwna...
Marku,
tak jak piszesz, taki wysuwany wytyk prawdopodobnie byłby najlepszy, jeśli chodzi o wygodę użytkowania, nad tym się cały czas zastanawiamy.

Wiem, że każde z tych rozwiązań jest obarczone jakimiś niedogodnościami. Wytyki są "penalizowane" przy certyfikatach, nie ma znaczenia dla mnie, natomiast muszę przemyśleć czy jest to wykonalne- w sensie znalezienia miejscowego fachowca. To już dość spora ingerencja w kadłub.

Ten dziób jest bardzo wąski- i na środku jest mocowanie sztagu, praktycznie bardzo ciężko colwiek zrobić- tak mało jest wolnego miejsca- a u mnie dochodzą jeszcze poziome wzmocnienia kadłuba. Zrobię zdjęcie, jak pojedziemy na łódkę.
U niego jest inaczej, te wewnętrzne wzmocnienia są pionowe.

Jednym z problemów wersji Mk I było podobno pewne "flexing*" części dziobowej, tuż przy mocowaniu sztagu (do kadłuba, w kabinie dziobowej). Konstruktor wprowadził modyfikacje, i problem właściwie został rozwiązany- w wersji MK II, właśnie kosztem wtawienia tych dodatkowych wzmocnień,
-i ograniczenia przestrzeni na samym dziobie. Podniesiono też "półkę" na której -czysto teoretycznie- mogłaby być koja dziobowa. W tej nowej wersji tam jest tylko niewielki prześwit.

*przepraszam, ale nie wiem jak to się nazywa fachowo po polsku.

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 135 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL