Cześć wszystkim.
W marcu bierzemy jacht na Grenadzie. Zastanawiamy się gdzie można popłynąć na południe? Trynida i Tobago, ale może i Wenezuela??? I tu właśnie pytanie czy ktoś tam pływał? Czy dopłynęliście do Wenezueli? Gdzie? Które porty? Czy warto? Jakie formalności przy wejściu?
Bardzo proszę o jakieś informacje - możliwie świeże

Sprawdź aktualną sytuację z ryzykiem ataku przez piratów. W ostatnich latach bywało tam mało bezpiecznie.

_________________
noone

Nie tyle "mało bezpiecznie" co BARDZO NIEBEZPIECZNIE!

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Tamtejsi bandyci są bezwzględni i na żadną pomoc liczyć nie należy. Na jachcie czarterowym środków mogących służyć obronie raczej nie znajdziesz.
Nie wierzę w to, żeby właściciel jachtu pozwolił wam płynąć do Wenezueli.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

Ale za to Trynidad&Tobago a dokładnie Tobago, polecamy jak najbardziej. Dziko [czyt. mało turystów], bezpiecznie i pięknie.
Info na temat bezpieczeństwa mamy z 2019 wtedy spędziliśmy tam dwa razy po kilka tygodni i było super. Zjeździliśmy całą wyspę.

Musisz zwrócić uwagę na prądy, kotwicowiska są dość głębokie i jeżeli nie odstrasza Cię procedura wejścia jak dla statku.... czyli mniej więcej 1/2 ryza papieru do wypełnienia [oczywiście przez kalkę] to Tobago jest piękne - chyba nasz TOP jeżeli chodzi o Karaiby Wschodnie.