Vademecum manewrowania jachtem pod żaglami Szelestowskiego?

całkiem nie.

Jan Kuczyński "Jachtowa praktyka morska", rok 1937?

Zagubieni w czasie?

Jan Kuczyński

Nie obejmuje ona, rzecz jasna, całości zagadnień żeglarskich. Pominąłem świadomie tak istotne działy, jak roboty linowe i bosmańskie, teorię żeglowania i manewrów. Wychodziłem bowiem z założenia, że tych rzeczy można się nauczyć równolegle z praktyką; po drugie — stosunkowo szeroko są one ujęte w książkach J. Kuczyńskiego, których wprawdzie nie ma w dostatecznej ilości na rynku, są jednak jeszcze możliwe do nabycia.

Żeglarstwo w Polsce Ludowej zostało postawione na nowym zupełnie szczeblu. Przestało być luksusowym sportem dla nielicznych zamożnych jednostek, a dostępne jest dziś dla wszystkich, których pociągają morze i wody śródlądowe.

Jest to jednak sport trudny, wymagający nie tylko siły i odpowiedniej kondycji fizycznej, lecz również dużej wiedzy; szczególnie odnosi się to do żeglarstwa morskiego.

Michał Sumiński?