Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 28 lis 2024, o 20:40




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 42 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 26 paź 2024, o 20:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14204
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1939
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Jest tylko do rozwiązania kwestia prowadzenia liku przedniego żagla. Jest to dość skomplikowane zadanie.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2024, o 22:21 

Dołączył(a): 4 sty 2015, o 10:43
Posty: 1116
Podziękował : 417
Otrzymał podziękowań: 403
Uprawnienia żeglarskie:
Kurczak napisał(a):
W przypadku rolera żagla przedniego jest on też umocowany w dwóch punktach do okuć na dziobie i maszcie i jakoś się nie wyrywa, a często ma dużo większą powierzchnię wiec działają na niego większe siły. Przynajmniej nie słyszałem o takim przypadku.
To, że podczas pracy profil ulegnie ugięciu nie ulega wątpliwości...
...Kwestia jest w tym, o ile się ugnie i na ile to będzie przeszkadzało w pracy żagla. Być może dysponując możliwością mocniejszego napięcia stalówki da się to ugięcie ograniczyć ?


Wielkości sil rozciągających sztag łatwo określić, znając rozkład prostopadłych sił wzdłuż liku oraz przyjętą w projekcie strzałkę ugięcia sztagu. Siły te zgodnie z planem wektorów są tym większe, im mniejsza jest założona strzałka ugięcia sztagu. Im bardziej napniemy sztag, tym mniejsze będzie jego ugięcie przy danym obciążeniu.
Rzecz w takim na dobraniu ugięcia sztagu, przy jakim profil na który nawijany jest żagiel jeszcze obraca się bez zakleszczania, a siły rozciągające sztagu są do przyjęcia.

Ponieważ siły te są znaczne, napinanie sztagu dokonuje się pośrednio, przez regulację naciągu achtersztagu przy użyciu napinaczy śrubowych, na małych jachtach, a hydraulicznych na większych. Ale i tak ugięcie sztagu foka jest znacznie większe niż dopuszczalne ugięcie liku podobnej wielkości grota.

Przy zwijaniu grota do masztu, trudność polega na bardzo malej (w porównaniu do żagli przednich) wymaganej strzałce ugięcia sztagu wraz z żaglem, który musi się zmieścić wewnątrz profilu masztowego. To prowadzi do zwiększenia sil rozciągających w sztagu, jeżeli lik żagla nie jest w jakiś sposób "podparty" między punktami zamocowania.
Prowadnice, podpierające punktowo lik takiego grota rzeczywiście rozwiązują sprawę ugięcia, ponieważ zmniejszają rozpiętość i przenoszą składową poziomą obciążenia liku - z liny wprost na maszt. Niestety, powoduje to kłopoty przy zwijaniu grota, który ze względu na tarcie, będzie się zakleszczał na każdej prowadnicy.

Dlatego gładka rura masztowa Seldena, wewnątrz której obraca się sztag wraz z likiem grota, wydaje sie spełniać obydwa sprzeczne warunki: oparcie żagla na całej długości, które jeśli nie całkiem eliminuje rozciąganie w liku, to ogranicza je w wielkim stopniu, ponieważ przenosi siły poziome na maszt tak samo, jak zwykły żagiel w likszparze, a jednocześnie odciąża mechanizm zwijania.

______________________________________

Pozdrawiam
tomasz



Za ten post autor tomasz piasecki otrzymał podziękowania - 2: bury_kocur, Kurczak
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 paź 2024, o 06:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14204
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1939
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Dokładnie o to mi chodziło opisane w bardziej fachowy sposób. :)

Napinając stalówkę - zmniejszamy ugięcie profilu, przy czym im profil jest dłuższy tym potrzebna jest większa siła napinająca linę, podobnie jak im większa składowa pozioma działająca na profil (w tym przypadku siła wiatru w funkcji powierzchni żagla).

Ugięcie w proponowanym przeze mnie rozwiązaniu jest nieuniknione, jednak powinno być znacząco mniejsze niż w przypadku tej samej długości rolera żagla przedniego, albowiem powierzchnia żagla byłaby zawsze zdecydowanie mniejsza (w przypadku obecnego ożaglowania Don Kichota o około 30%), mniejsza byłaby wiec w konsekwencji siła uginająca profil.

Jednak czy i ewentualnie na ile ugięcie będzie miało wpływ na pracę żagla ? Czy będzie do zaakceptowania ?

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 paź 2024, o 08:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12150
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1714
Otrzymał podziękowań: 4108
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Kurczak napisał(a):
Jeżeli chodzi o długość ramienia Tomku, to jest ona licha, może z 10 cm. Nie potrzeba nic mocniejszego ponad standardowe okucia masztowe do mocowania rolera.

Poza takim drobnym detalem, że napinanie liku przedniego grota wygina maszt i to też trzeba przewidzieć.
BTW, maszt zazwyczaj jest wygięty, więc odstępy rolera od masztu będą na środku większe.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 paź 2024, o 09:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13569
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1556
Otrzymał podziękowań: 2275
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Bęben rolera foka na jachcie morskim jest okuciem o dużej średnicy.
Adaptacja tego rozwiązania na roler grota wymagała by przebudowy okucia bomu i okucia topu masztu aby zabudować na sztywno osprzęt rolera .
Ponadto lik dolny grota zwijany będzie w jednym miejscu na rurze rolera co zwiększy znacznie średnicę zwiniętego grota na rolerze.
Dodatkowy problem do rozwiązania, to prowadzenie fału rolera; nierzadko trzeba użyć dużo siły do zrzucenia bądź zrefowania żagla


Załączniki:
received_1241458620337473.jpeg
received_1241458620337473.jpeg [ 185.67 KiB | Przeglądane 1984 razy ]

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Za ten post autor Wojciech otrzymał podziękowanie od: Kurczak
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 paź 2024, o 10:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14204
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1939
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Cenna uwaga Wojtku.
Faktycznie średnica zwiniętego na profilu żagla będzie największa przy liku dolnym, a to determinuje odległość profilu rolera od masztu. Jest jeszcze kwestia filtra UV, która jeszcze zwiększy tą średnicę. Rozwiązaniem jest podcięcie żagla od dołu, jak na fotce, którą wkleił Buras i zastosowanie zamiast filtra UV naciąganego na grota pokrowca.

Załącznik:
j33 mail (29).JPG
j33 mail (29).JPG [ 1.62 MiB | Przeglądane 1962 razy ]


W przypadku rolerów masztowych jakimś cudem żagiel się jednak mieści wewnątrz. :)

Co do bębna, bez przesady. To nie jest rozwiązanie dla dużych jachtów tylko dla jachtów, gdzie roler nie różni się niczym od stosowanego na śródlądziu. Głównie chodzi tu o zachowanie średnicy wewnętrznej bębna, bo ona ma wpływ na siły potrzebne do nawijania pracującego żagla. Średnica zewnętrzna, od której zależy odległość profilu od masztu zależy tylko od średnicy i długości linki operacyjnej. Gdyby bęben zastąpić takim od rolownia genakera tego problemu nie będzie zupełnie, ponieważ do zwijania żagla byłaby potrzebna lina bez końca.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 paź 2024, o 11:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14204
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1939
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Tak wygląda roler przymasztowy własnej roboty na żywo:

Załącznik:
1-IMG-20241027-WA0002.jpg
1-IMG-20241027-WA0002.jpg [ 63.27 KiB | Przeglądane 1955 razy ]


Załącznik:
1-IMG-20241027-WA0001.jpg
1-IMG-20241027-WA0001.jpg [ 74.12 KiB | Przeglądane 1955 razy ]


Załącznik:
1-IMG-20241027-WA0003.jpg
1-IMG-20241027-WA0003.jpg [ 86.13 KiB | Przeglądane 1955 razy ]


Jeszcze ciepłe fotki zrobione w Kołobrzegu. :)

Dla mnie to wygląda na tandetę, ale ponoć działa. Co do zasady działania z tego co widać na zdjeciach jest niemal identyczna jak moja propozycja.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 paź 2024, o 17:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14086
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2444
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Kurczak napisał(a):
Tak wygląda roler przymasztowy własnej roboty na żywo:


nie masz fotek linek służących do skręcania i rozkręcania i sposobu ich prowadzenia ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 paź 2024, o 18:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 gru 2012, o 16:48
Posty: 4731
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 823
Otrzymał podziękowań: 1800
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Kurczak napisał(a):
ponoć działa
1. A jak się tym kręci?
2. Czy ta stalówka (strzałka) to fał grota?
Załącznik:
fal.png
fal.png [ 699.05 KiB | Przeglądane 1883 razy ]

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 paź 2024, o 18:50 

Dołączył(a): 4 sty 2015, o 10:43
Posty: 1116
Podziękował : 417
Otrzymał podziękowań: 403
Uprawnienia żeglarskie:
Kurczak napisał(a):
Jeszcze ciepłe fotki zrobione w Kołobrzegu. :)
Dla mnie to wygląda na tandetę, ale ponoć działa. Co do zasady działania z tego co widać na zdjeciach jest niemal identyczna jak moja propozycja.


System na zdjęciach zastanawia, zwłaszcza że to osprzęt jachtu dwumasztowego i urządzenia zwijające są (jak trochę widać), identyczne na obydwu masztach. Zdjęcia robią wrażenie raczej mocnej konstrukcji, z której zdjęto żagle, ale która może sprawnie działać w pewnych warunkach; wynika to z przekrojów rury likowej oraz rury masztowej oraz dosyć solidnego, spawanego zamocowania dolnego łożyska rolera.
Ciekawe, jak wygląda część górna oraz napęd rolera i czy użyto tam zwijanej na bębnie linki.

Zastanawiają warunki pracy takiego profilu żagla, gdzie na krawędzi natarcia oraz przed nią są dwie okrągłe rury, z których jedna (zwijająca) stanowi lik żagla, natomiast druga (masztowa) jest odsunięta na odległość około półtorej średnicy od pierwszej; to układ który jest czymś podobnym do slotu w płacie samolotu.
Slot to szczelina wzdłuż krawędzi natarcia skrzydła samolotu, ale slot lotniczy ma profil dopasowany do profilu noska skrzydła, stały przekrój i nie pracuje symetrycznie. Rola slotu polega na opóźnieniu momentu oderwania strug powietrza od płata na dużych kątach natarcia, co np. pozwala na znaczne skrócenie drogi startu/lądowania samolotu.

Układ na zdjęciach, geometrycznie slotem nie jest, a w dodatku podczas pracy przekrój szczeliny (odległość miedzy rurą rolera żagla a masztem) zmienia sie w funkcji siły wiatru. Prowadzi to do poważnego zaburzenia opływu żagla przez maszt, więc nie stanowi zalety systemu, który jako taki nie jest chyba zbyt wydajny aerodynamicznie. Naturalnie nie chodzi tu o żadne podrasowanie sprawności żagla typu regatowego, bo to nie ten kierunek ewolucji, ale ciekaw jestem, co koledzy z wyksztalceniem lotniczym powiedzą o sprawności aerodynamicznej tej i kinematycznej tej konstrukcji.

______________________________________

Pozdrawiam
tomasz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 paź 2024, o 19:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14204
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1939
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Niestety nie wiem jak jest poprowadzony fał grota/bezana. Sam się nad tym zastanawiałem, na zdjęciu nie widać rolfokowego krętlika, może fał jest poprowadzony wewnątrz profilu i obraca się razem z nim ?

Tomku, mnie się ten system nie podoba zwłaszcza właśnie z powodu ogromnej szczeliny między masztem a profilem. To, że wiatr będzie miał na czym gwizdać to pikuś, ale zawirowania będą ogromne, choć w przypadku grota na pełzaczach też są, tyle, że nieporównywalnie mniejsze.
Profil p. Rogińskiego, który zamontowałem do Dulci miał redukować tą przypadłość.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2024, o 06:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14204
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1939
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Wojtek Bartoszyński napisał(a):
Kurczak napisał(a):
ponoć działa
1. A jak się tym kręci?
2. Czy ta stalówka (strzałka) to fał grota?
Załącznik:
fal.png


Skoro na powiększonych zdjęciach nie widać typowego dla rolerów górnego krętlika jedyne możliwe moim zdaniem rozwiązanie to poprowadzenie fału wewnątrz jego profilu. Wychodzi z tego, że może być to fał, z tym, że musi się on kręcić razem z profilem inaczej będzie się owijał lub się ukręci w przypadku liny miękkiej.

Jednak dla mnie to karkołomne rozwiązanie i obstaję przy "normalnym" rozwiązaniu z krętlikiem i fałem, choć to komplikuje trochę montaż systemu na styku krętlik-fał-bloczek fału.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 42 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 60 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL