Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 26 lis 2024, o 22:32




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 31 sty 2011, o 10:10 

Dołączył(a): 10 sty 2006, o 16:15
Posty: 1155
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 46
Maar napisał(a):
Idź na jakąś Strade del Electronico gdzie sklepów małych, podłych ale z różnymi duperelami elektro-elektronicznymi jest pełno i kup po prostu filtr przeciwzakłóceniowy.

Ile razy będę jeszcze musiał pisać: filtr przeciwzakłóceniowy nie służy do usuwania tętnień z napięcia zasilającego! Zakres jego działania rozciąga się w najlepszym razie od kilkudziesięciu kHz (aby skutecznie filtrować zakłócenia na częstotliwościach fal długich rozpoczynających się od 150kHz) do kilkudziesięciu MHz (na wyższych częstotliwościach zakłóceń już praktycznie nie ma, a przynajmniej nie było do niedawna). Dla częstotliwości tętnień 100Hz (lub 50Hz przy prostowaniu półokresowym) taki filtr nie różni się niczym od pary kabelków. A z tego co dotychczas Autor napisał - to jednak tętnienia są powodem kłopotów. Próba z głośnikiem włączonym przez kondensator pozwoliłaby się o tym upewnić na 100%
Cytuj:
Jakikolwiek, czym większy tym lepszy.

Słusznie, bo filtr działajacy skutecznie na częstotliwości 100Hz musiałby w tych warunkach zawierać kondensator elektrolityczny o pojemności kilkudziesięciu tys. uF (taka beczułka powiedzmy fi 5cm/10cm) oraz dławik o indukcyjności paru mH odporny na nasycanie prądem o wartości kilkunastu amperów i oporności nie przekraczającej kilkunastu miliomów. Dławik na rdzeniu żelaznym niewiele mniejszym od rdzenia transformatora zastosowanego w prostowniku byłby tu odpowiedni :lol: Taki dławik nie ma nic wspólnego z dławikami o indukcyjności paru uH, w postaci kilku zwojów na rdzeniu proszkowym, jakie znajdują się w filtrach przeciwzakłóceniowych, wraz z niewielkimi kondensatorkami o pojemnościach liczonych w nanofaradach a nie milifaradach. Oczywiście, zastosować taki filtr przeciwzakłóceniowy zawsze można - aby uwolnić się od podejrzeń o zakłócający wpływ śmiecia z eteru roznoszącego się po sieci energerycznej - ale tętnień on nie usunie a nawet w zauważalnym stopniu nie zmniejszy.
Cytuj:
Wyciągnij radio i na kablu zasilającym załóż ten filtr i już. Możesz co prawda się bawić w mierzenie, patrzenie czy jest czy nie ma przejścia na klemie, kombinowanie gdzie leży przyczyna, tyle że, po co Ci to?

Na przykład po to aby uniknąć wydatków na niepotrzebny filtr? Można by jeszcze zastosować stabilizator napięcia "low drop" do zasilania samego radia, co jednak będzie oznaczało straty energii, a i radio może kiepsko działać przy zasilaniu napięciem obniżonym przy pomocy stabilizatora np. do 10V. Albo filtr dławikowy na samym tylko zasilaniu odbiornika, co pozwoliłoby uniknąć strat napięcia; dławik będzie wówczas odpowiednio mniejszy i lżejszy (np. 20mH przy 2A i oporności czynnej nie większej niż kilkaset miliomów) niż wtedy gdy filtr włączyć między prostownik a akumulator, ale takiego dławika na rdzeniu żelaznym ze szczeliną powietrzną raczej się obecnie nie kupi, ponieważ zasilacze z filtrem dławikowym stosowano w zamierzchłych czasach (szkoda, bo dobre były ale niestety drogie i ciężkie).

Tomek Janiszewski



Za ten post autor Tomek Janiszewski otrzymał podziękowania - 2: Piotr Kasperaszek, Wojciech
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 sty 2011, o 13:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13564
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1556
Otrzymał podziękowań: 2275
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Delikatnie nie w temacie. :wink:
Tomek mam pytanie, czy radio samochodowe można przestroić aby odsłuchiwać "wiadomości" z CB radia ?
Czy to się opłaca ?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lut 2011, o 08:37 

Dołączył(a): 10 sty 2006, o 16:15
Posty: 1155
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 46
Wojciech1968 napisał(a):
Tomek mam pytanie, czy radio samochodowe można przestroić aby odsłuchiwać "wiadomości" z CB radia ?
Czy to się opłaca ?

Zdecydowanie nie. Przestrajanie współczesnej cyfrowej masówki, wyposażonej w wyspecjalizowane układy scalone syntezy częstotliwości, i wejściowe filtry piezoceramiczne - to tak jak przebudowa telefonu komórkowego na walkie - talkie. Klasyczne odbiorniki samochodowe epoki "Safari", wyróżniające się na tle wszystkich innych strojeniem wariometrycznym na zakresach AM (a więc przy modulacji takiej jaką wykorzystuje także radio CB) miały rdzenie strojeniowe odpowiednie do pracy w zakresie fal długich i średnich, i z ledwością tylko udawało się użyć ich (tylko wariometr oscylatora) do przestrajania fal krótkich w paśmie 49m (5,95-6,2MHz). Pasmo CB rozciąga się natomiast wokół częstotliwości 27,12MHz (około 11m). Istniała jeszcze tania chińszczyzna przestrajana w sposób typowy, kondensatorem zmiennym, wyposażona w dodatkowy wysokoimpedancyjny stopień weściowy z tranzystorem FET. Tylko takie odbiorniki można próbować przestrajać na pasmo CB (metodą wymiany lub przezwajania cewek filtru wejściowego oraz oscylatora), ale rezultaty będą marne. Przy tak dużej częstotliwości roboczej odstrajanie się obwodu heterodyny wskutek zmian temperatury, wstrząsów towarzyszących jeździe samochodem, najpewniej i wahań napięcia zasilania (nie stosowało się z reguły stabilizacji napięcia w sprzęcie tej klasy) nawet o stosunkowo niewielki ułamek procenta przełoży się na tak duże odstrojenie wyrażające się w liczbach bezwzględnych, że kanał do którego się dostroiliśmy będzie "uciekał". Nieprzypadkowo radiotelefony CB mają syntezę częstotliwości, a w przypadku taniego i prostego sprzętu klasy Walkie - Talkie na jeden tylko kanał - rezonatory kwarcowe, osobno dla nadawania i odbioru. Niezależnie od tego prosty odbiornik z jednym tylko przestrajanym obwodem wejściowym, pojedynczą przemianą częstotliwości i typową dla odbiorników radiofonicznych częsotliwością pośrednią 465kHz będzie podatny na zakłócenia sygnałami o częstotliwościach lustrzanych (27,12MHz +/- 465kHz*2), w zależności jaką częstotliwość oscylatora wybierzemy. To już większy sens, jeśli kogoś to bawi miałoby przestrojenie przenośnego odbiornika turystycznego wyposażonego w pełen zakres radiofonicznych fal krótkich (kończący się na paśmie 13m), takich jak kultowa Wanda/Jowita lub sowiecki VEF. Przestrojenie z pasma 13 na 11 metrów (metodą zmniejszenia pojemności kondensatorów w obwodach i ewentualnie podstrajania cewek) to ingerencja nieporównanie mniejsza niż przejście z występującego w odbiornikach samochodowych pasma 49m na 11m, i szanse powodzenia są większe. Wspomniane wcześniej wady w postaci kiepskiej stabilności strojenia i wrażliwości na częstotliwość lustrzaną niestety pozostają.

Pozdrawiam
Tomek Janiszewsi



Za ten post autor Tomek Janiszewski otrzymał podziękowanie od: Wojciech
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lut 2011, o 09:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2010, o 20:20
Posty: 1597
Podziękował : 287
Otrzymał podziękowań: 446
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Witam
z łódki wróciłem, ale niestety problemu nie rozwiązałem, ponieważ nie miałem możliwości podłączenia się do prądu. Jak przyjechałem łódka była juz na lądzie i daleko od słupków.
Jadę pływać 18 marca i wtedy napewno sprawdzę i dam znać
Jeszcze raz wszystkim dziękuję za pomoc.

Piotr Marek

_________________
pozdrawiam
Piotr Kasperaszek dawniej "Grek Zorba"
http://www.kasperaszek.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 kwi 2012, o 17:33 

Dołączył(a): 5 kwi 2012, o 13:39
Posty: 4
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
mysle ze najprosciej w tej sytuacji odlaczyc stary prostownik i podlaczyc drugi najlepiej z przetwornica-taki elektroniczny prostownik,one maja swoje filtry wbudowane,obecne wszystkie jachty sa w takie wyposarzane, u ciebie jest albo uszkodzony ten prostownik albo masz taki prostej konstukcji sluzacy tylko do ladowania akumulatorow ,w srodku transformator i diody.rownie dobrze moga byc tez w radyjku juz wyschniete kondensatory (wieksze elektrolity) ktore traca swoja pojemnosc z biegiem lat i wtedy tez takie buczenie bedzie slychac


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 93 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL