Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 lis 2024, o 00:50




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 16 mar 2011, o 10:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4794
Podziękował : 652
Otrzymał podziękowań: 347
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Wczoraj koleżanka zainspirowała mnie do tego tematu.
Bo wszyscy pytają mnie: o czym będzie dzisiaj na forum?

Niby mam zakładkę na mojej www: 'Pomysły na przyszłość' ale jest tam misz-masz. Istna burza mózgów z ... samym sobą.

No to dałem nową zakładkę:
O mnie --> Pomysły na forum

Tam postaram się zebrać to o czym napisać w przyszłości.
Choć tak najbardziej inspiruje mnie życie. Co zobaczę dziś w TV? O czym powie Zetka? O czym onet? Czym zainspirują mnie współpracownicy? Co będzie na targach żeglarskich? O czym napisze Jachting lub PBO?

Jeśli chcecie coś tam dodać to piszcie tu/na PW/mail'a/SMSa itd.

Gdy tylko da się to przetłumaczyć na angielski, tak aby było to formalnie i praktycznie zrozumiałe dla cudzoziemców - czemu nie - dodam do przyszłych wątków?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2011, o 10:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Kuracent napisał(a):
Gdy tylko da się to przetłumaczyć na angielski, tak aby było to formalnie i praktycznie zrozumiałe dla cudzoziemców - czemu nie - dodam do przyszłych wątków?
Optymista! Myślisz, że cudzoziemcy zrozumieją te problemy, o których my piszemy?

Przypomina mi to anegdotę z czasów jedynie słusznych, kiedy na przyjęciu dyplomata radziecki mówi do dyplomaty amerykańskiego:
- U nas, w Filharmonii Moskiewskiej, jest pięciu muzyków - Żydów. A u was?
- Nie mam pojęcia. - odpowiedział Amerykanin - U nas nigdy nikt tego nie liczył. :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2011, o 10:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4794
Podziękował : 652
Otrzymał podziękowań: 347
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
:-)

No właśnie!
Chciałbym abyśmy w miarę możliwości ograniczyli te tematy - niezrozumiałe dla cudzoziemskich żeglarzy.

Ale czy nie zrozumieją tematów:
* pierwszy raz
* jak przygotować się do pierwszego rejsu na najbliższe memu krajowi - morze?
* jakie są ciekawe regiony świata?
* czy macie locję egzotycznych miejsc jak Seszele czy Ukraina?
* czy też uważacie, że nie da się pływać bez iPhona?
* jaki jest zasięg AIS?
* jaki jest najlepszy program nawigacyjny?
* gdzie jest fajny kurs EFR?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2011, o 10:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4794
Podziękował : 652
Otrzymał podziękowań: 347
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Zbieraj napisał(a):

Optymista! Myślisz, że cudzoziemcy zrozumieją te problemy, o których my piszemy?



Nie jest jednak tak źle!! :-)
W odpowiedzi rzuciłem kilka tematów z niczego czyli z głowy i jako tako udało mi się umieścić ich tłumaczenie. Myślę, że Norweg czy inny Holender nie tylko zrozumiałby mnie ale może nawet zastanawiał się nad podobnymi rzeczami.




*****

Jurmak napisał(a):
Kuracent napisał(a):
Gdy tylko da się to przetłumaczyć na angielski, tak aby było to formalnie i praktycznie zrozumiałe dla cudzoziemców


Niebezpiecznie zbliża się do tego http://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=1676&page=15


No właśnie - o czymś takim myślałem.
Polskie podejście do patentów byłoby bardzo trudno obcym wytłumaczyć!

Niestety o tym też trzeba pisać tu na forum.
Nie oczekujcie ode mnie jednak, abym tekst z tej strony przetłumaczył.
Nawet gdyby dać to tłumaczowi przysięgłemu i tak Anglik popatrzy na niego z mocnym zdziwieniem. Bo ... właściwie ... o co tym Polakom chodzi?

I wiecie co? Chciałbym, żeby za 5 lat nie było tu na forum takich tematów. Żebyśmy żeglowali tak normalnie jak Anglicy, Szwedzi. Bez obowiązkowych szkoleń, patentów. I żeby 99% żeglarzy nie wiedziało, że istnieje PZŻ. A za 10 lat, żeby wszyscy wiedzieli, że istnieje ale tylko po to, aby pomagać żeglarzom bezpiecznie pływać, wydawać edukacyjne książki itd. I może Olimpiadami.

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2011, o 11:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
nie bardzo potrafię zrozumieć o co Ci chodzi w tym wątku, oprócz tego, że na swoje rozwolnienie forumowe zamiast wziąść stoperan, to chcesz się nażreć kiszonych ogórków, a potem efekt przetłumaczyć na angieleski i wylać na biednych zeglarzy z Europy.

Moim zdaniem jedyna zakładka anglojęzyczna powinna nazywać się "jakie polskie porty polecamy obcokrojawcom?" i zawierać jeden wpis: "żadnych".

Nie bardzo rozumiem co może interesować żeglarzy innych nacji na naszym rodzimym podwórku. Podwórku, które właściwie leży i cienko kwiczy.

Kuracent napisał(a):
* czy też uważacie, że nie da się pływać bez iPhona?
?


litości... iPhone jest potrzebne do zeglowania? Bo to sugeruje Twoje pytanie. Że jest potrzebny, ale może się jednak da bez niego. Nie mam iPhone? mam sprzedac łódkę?

Gdybym spotkał na forum żeglarskim takie pytanie to chyba nie chciałbym w nim uczestniczyć.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2011, o 11:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4794
Podziękował : 652
Otrzymał podziękowań: 347
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Carlo napisał(a):
skipbulba napisał(a):
Kuracent napisał(a):
* czy też uważacie, że nie da się pływać bez iPhona?
?


litości... iPhone jest potrzebne do zeglowania? Bo to sugeruje Twoje pytanie. Że jest potrzebny, ale może się jednak da bez niego. Nie mam iPhone? mam sprzedac łódkę?


To pytanie o iPhona jest takie "made in Bravo Girl" :lol:


Śmiejcie się! Śmiejcie...
Przeczytajcie obszerny artykuł w ostatnim 'Jachtingu' na temat zastosowań iPhone w żeglarstwie.
A najbardziej ceniony przeze mnie periodyk żeglarski PBO - też coraz częściej wspomina o tym urządzeniu. Czy można pływać bez sekstantu? Bez GPSa? Pewnie!

A pamiętacie jak w 1995 (to zaledwie 15 lat temu) naśmiewaliśmy się z biznesmenów w białych skarpetkach noszących 'kaloryfer'? A dzisiaj 'kaloryfery' stały się mniejsze i jest ich więcej niż mieszkańców kraju.

Za 5 lat będzie bardzo wielu żeglarzy korzystających z tego urządzenia. Coraz częściej spotykam wydawałoby się 'poważnych' żeglarzy, którzy jak mogą unikają gadżetów ale ... zobaczyli iPhone w akcji na jachcie. I co? Na następnym rejsie widzę ich zachwalających to urządzenie.

Ja to i tak długo wytrzymałem bez iPhone. Kupiłem ok. 2 tygodnie temu ale popsuł się wyświetlacz i jeszcze nic z autopsji nie mogę napisać.

A właściwie już napisałem o jednym jedynym negatywnym aspekcie. Wytrzymałość. Nie jest ani wodoodporny ani trwały jak np. kultowy GARMIN 12.

Ale pomijając ten 'drobny' szczegół to iPhone już dzisiaj może chyba wszystko. Ma GPS, kompas elektroniczny 3D, z łatwością można wgrać dość dobre mapy morskie a bardzo tanie. Może współpracować z autopilotem, wiatromierzem, AISem. Pewnie z radarem też wkrótce - a może już? I to wszystko oczywiście bezprzewodowo. Widziałem reklamę programu do jachtów motorowych. Na ekranie iPhone wszelkie wskaźniki (obroty silnika, dane z AIS, z GPS itd.) i na ekranie dotykowym iPhone można wciskać strzałki "w lewo" "w prawo" "wolniej" "szybciej". Tak jak w grze komputerowej. Tylko, że to służy do obsługi prawdziwego jachtu!!

No więc śmiejta się!

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2011, o 14:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2790
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Kuracent napisał(a):
Śmiejcie się! Śmiejcie...

Dzięki. Uśmiech pojawia mi się rozłożysty kiedy widzę nowy temat Kuracenta, czyli często nad wyraz. :)

Kuracent napisał(a):
Myślę, że Norweg czy inny Holender nie tylko zrozumiałby mnie

Pozwolę sobie być całkowicie przeciwnego zdania. Polecam zajrzeć na baatplasen.no i przejrzeć tamtejsze tematy, które delekie są od "kuracentowych".

Kuracent napisał(a):
Tłumacząc część regulaminów uświadomiłem sobie, że są 'nieprzetłumaczalne'.

Wszystko jest przetłumaczalne. Pytanie tylko po co? Wydawało mi się kiedyś, że na przykład Stasiuk (pisarz taki) byłby "nieprzetłumaczalny" boż żywcem wrośnięty w swojski nasz kajobraz. Wpadło mi jednak tłumaczenie na norweski (owszem, zdziwiłem się) i nawet całkiem nieźle wyszło. Zatem jak Stasiuka się dało, to i regulamin też może się udać. Różnica taka, że Stasiuka czytać miło, choć bywa równie absurdalny :)

Gratuluję, z przekąsem, płodności.
z.



Za ten post autor zosta otrzymał podziękowanie od: Kuracent
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2011, o 14:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4794
Podziękował : 652
Otrzymał podziękowań: 347
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Maar napisał(a):

A wracając do zastosowań iPhone.
Kuracent napisał(a):
Może współpracować z autopilotem, wiatromierzem, AISem. Pewnie z radarem też wkrótce
W jaki sposób się ta współpraca odbywa? Znaczy się jak jedno z drugim połączyć?
Jakiś interface na szynę NMEA, tak? A co jeśli część urządzeń pracuje na NMEA2000 a część na 0183 i do tego wiatromierz nie jest wpuszczony w sieć, tylko doprowadzony bezpośrednio do wskaźnika? A ethernet?

I fundamentalne pytanie - po co to tak? Co można uzyskać obrazując AIS na 4 calowym monitorze, np?



Za trudne pytania zadajesz. W tamtym przypadku, o którym gdzieś czytałem - wszystkie urządzenie musiały być w jednym standardzie i to chyba jeszcze jednej firmy. Czyli np. - strzelam -
Raymarine + NMEA2000 + BT.
Ale inny zestaw w tym sensie.

No ale to jest z myślą o jachtach za wiele milionów. To od czasu do czasu można wymienić całą elektronikę. A elementy składowe nadal można obsługiwać w tradycyjny sposób i są odporne itd. Dopóki nie upuścimy iPhone lub nie skończy się bateria (a można ją wymieniać tylko w serwisie!!), to możemy uprościć sobie życie i sterować wszystkim 'z ręki'. Nie jest to kuszące?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2011, o 15:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Kuracent napisał(a):
(...) to możemy uprościć sobie życie i sterować wszystkim 'z ręki'. Nie jest to kuszące?
(..)


Nie.. :evil:

I zwracam Ci uwagę, że jak na to forum* jestem primo maniaczką Apple'a secundo wyjątkową zwolenniczką różnych gadżetów... ale niekoniecznie aż tak na jachcie.

Poza tym, zarefować żagla za mnie nie zarefuje. Więc do bani. A do nawigacji jeśli już, wolę iPada**. Jakby czytelniejszy.

*jeśli odnosić do świata zewnętrznego (w stosunku do forum) to jestem całkiem normalną użytkowniczką Maca :D (znaczy zadowoloną... :lol: )
**a najlepiej zwykłego gpsa plus porządne mapy (papierowe). Opcja elektroniczna wychodzi po prostu taniej...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2011, o 15:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4794
Podziękował : 652
Otrzymał podziękowań: 347
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
zosta napisał(a):

Pozwolę sobie być całkowicie przeciwnego zdania. Polecam zajrzeć na baatplasen.no i przejrzeć tamtejsze tematy, które delekie są od "kuracentowych".



Jak odpowiedzieć na pytanie kontrolne:
"Kompassnålen peker mot.."

Już domyśliłem się odpowiedzi: nord

Kurcze - pytanie nieaktualne:

Hvilken farge er vanligst på seilduk?

Tu domyślam się, że: hvit

Bardzo zachęcam innych do rejestracji.
Pytania kontrolne są tylko dwa.
Tłumacz google dość nieźle tłumaczy z norweskiego na polski.



*****

zosta napisał(a):

Kuracent napisał(a):

Myślę, że Norweg czy inny Holender nie tylko zrozumiałby mnie




Pozwolę sobie być całkowicie przeciwnego zdania. Polecam zajrzeć na baatplasen.no i przejrzeć tamtejsze tematy, które delekie są od "kuracentowych".



Dostałeś ode mnie podziękowanie za post. To norweskie forum jest super.
W momencie, gdy się rejestrowałem było 65 user'ów on-line.

A tematów multum!

I o to mi chodzi! Te tematy 1:1 pokrywają się z moimi marzeniami żeglarskimi !!!
Chciałbym, żeby wyrosło pokolenie post-PRL-owskie.
Bo temat PRL byłby niezrozumiały dla Norwegów 'nieprzetłumaczalny'.

Zadanie domowe: wytłumacz znajomemu Norwegowi co to były klauzule i te wszystkie niuanse, które dyskutowaliśmy. Że od maja do października, że czasem się dostawało, że można było wypłynąć z Polski ale nie do zagranicznego portu. itd. itd.

Chciałbym, żeby tematy patentów, rejestracji, obowiązkowych szkoleń nie występowały. Bo takich problemów nie będziemy mieć za 5 może 10 lat.

No i przede wszystkim, chciałbym, aby tematy jak '14 zasad na morzu' pojawiały się dla rozrywki na forum norweskim. I czasem na polskim. Ale tylko czasem!! A gro - merytorycznych.

Chyba pełna zgoda między nami?!

A wracając do owego forum. Przykłady tematów? Proszę bardzo:

* AIS
* nadajniki DGPS
* błędy w mapach Navionics
* oprogramowanie GPS
* freeware soft do GPS
* testy SRC/VHF (ale nie wiem o co chodzi - jak zdać egzamin czy testy sprzętu??)
* Zodiac radio produkter (??)
* grzejniki
* NMEA 0183 skrzynki przyłączeniowej
* Jeanneau
* płetwa
* znajdź cztery 33
* "14 niepisanych reguł na morzu"

* blog z kikuset statków w jednym miejscu
* lista łodzi na długie trasy
* Las Primas, żaglówki z dwóch dziewczyn na długą podróż
* test kotwic
* GARMIN - podręcznik
* czas pracy baterii
* 80 różnych stacji meteo na wybrzeżu
* Mesomap live
* Kierunek wiatru
* Pogoda za darmo
* Pogoda w Trondheim
* Pogoda on-line

Jak widać tematy są te same co na naszym forum.
Tylko, że 99% jest tam merytorycznych.

Chciałbym doprowadzić do tego, żeby kiedyś (może stopniowo - za rok - za dwa) dział Kuracent przekształcił się do takich proporcji jak w Norwegii.

Ale to musicie mi w tym pomóc. Towarzyszki i towarzysze - pomożecie?

Pomóżcie i powiedzcie, które z tych 'norweskich' albo 'innych norweskich' chcielibyście rozwinąć? Jakie przetłumaczyć na polski? Ale to już lepiej, aby jakaś osoba dobrze znająca język.

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2011, o 17:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17465
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Kuracent napisał(a):
Tylko, że 99% jest tam merytorycznych.
To pewnie dlatego, ze nie mają Kuracenta :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2011, o 17:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4794
Podziękował : 652
Otrzymał podziękowań: 347
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Maar napisał(a):
Kuracent napisał(a):
Tylko, że 99% jest tam merytorycznych.
To pewnie dlatego, ze nie mają Kuracenta :-)


Od godziny mają user'a o nazwie Kuracent. Naprawdę!

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2011, o 20:06 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Kuracent napisał(a):
Zadanie domowe: wytłumacz znajomemu Norwegowi co to były klauzule i te wszystkie niuanse, które dyskutowaliśmy. Że od maja do października, że czasem się dostawało, że można było wypłynąć z Polski ale nie do zagranicznego portu. itd. itd.
Zadanie domowe dla Ciebie: wytłumacz znajomemu Norwegowi dlaczego wprowadzasz Regulamin Służby Morskiej Statku Sportowego i na czym on polega.

Kuracent napisał(a):
A wracając do owego forum. Przykłady tematów? Proszę bardzo
Kuracent napisał(a):
Chciałbym doprowadzić do tego, żeby kiedyś (może stopniowo - za rok - za dwa) dział Kuracent przekształcił się do takich proporcji jak w Norwegii.
A czy widzisz Andrzeju, że te tematy kompletnie nie pokrywają się z zakładanymi przez Ciebie? Że Ty i Norweskie żeglowanie to dwa różne światy?

Co więcej, chodzisz na szkolenia RYA, chwalisz, a potem wprowadzasz regulaminy o jakich oni nie słyszeli i których, jak sądzę, w ogóle by nie uznali za przydatne. Czy pytałeś instruktora o regulamin meldowania świateł, noszenia biżuterii i wydawania posiłków wg RYA? Zapodaj temat o RSMSS na forum brytyjskim i poczekaj na reakcję :)

_________________
www.samoster.org.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2011, o 21:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2790
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Kuracent napisał(a):
Od godziny mają user'a o nazwie Kuracent. Naprawdę!

Ło matko! Co ja narobiłem! :lol:

Ale wyobraźcie sobie że użytkownik Kuracent zarejestrowany od 16:01 nie napisał na forum jeszcze ani słowa! Niewiarygodne!!! :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2011, o 21:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
zosta napisał(a):
Niewiarygodne!!


Bariera językowa na razie go hamuje. Spokojnie, żeby im regulamin wpoić, szybko się języka nauczy :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2011, o 21:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Jurmak napisał(a):
gf napisał(a):
Zapodaj temat o RSMSS na forum brytyjskim i poczekaj na reakcję


Wiesz, nie wiem czy mi się podoba robienie pośmiewiska z mojego kraju :evil: Nie podpuszczaj go, jak już musi z siebie robić idiotę to niech przynajmniej robi to tutaj...


Nie przejmuj się, Jurku i tak nie zrozumieją o co chodzi :lol:

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 mar 2011, o 22:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
Moniia napisał(a):
Nie przejmuj się, Jurku i tak nie zrozumieją o co chodzi :lol:

to całkiem jak tutaj :lol:

_________________
Olek Kwaśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2011, o 01:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2011, o 10:07
Posty: 77
Podziękował : 5
Otrzymał podziękowań: 2
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Proponuję żebyś założył wątek w którym wytkniesz absurdy Polskiego żeglarstwa, przykładowo zbędną (czy nawet krzywdzącą jeśli by się ją zastosowało w praktyce) wiedzę której PZŻ wprowadził do szkoleń na patenty, i inne tym podobne (przykładowo węzeł refowy niesłużący do refowania) itp.

Fajnie by było coś takiego przeczytać, a może i Panowie z PZŻ na to trafią (choć nie wieżę że to coś zmieni jeśli chodzi o programy szkoleń).



Za ten post autor kompsutra otrzymał podziękowanie od: Kuracent
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2011, o 18:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
kompsutra napisał(a):
Kod:
jeszcze Cię żaden bosman (albo kapitan) za to nie zabił? :lol:


nie czaję. zwyczajny węzeł płaki (reef knot).
Ło matko, no to po kolei:
Po pierwsze - nie tłumacz angielskich nazw węzłów na nasze, bo Angole te nazwy mają porąbane (tzn. oni twierdzą, że to nasze są porąbane). :lol:
Nasz prosty (nie płaski, bo płaski to co innego) po angielsku nazywa się reef knot, ale ma również nazwy square knot albo Hercules knot. Mało tego, te nazwy obowiązuję tylko wtedy, gdy liny wchodzą do węzła z tej samej strony, a krótkie końce wychodzą zgodnie z drugiej strony węzła. Jeśli jest inaczej ("krótki do długiego"), węzeł nazywa się thief knot (złodziejski). Nasz źle zawiązany prosty nazywa się "babski", a po angielsku masz nazwy granny knot (węzeł babci) - jeśli długi koniec do długiego albo grief knot (smutny węzeł) - jeśli długi koniec do krótkiego.
Mam nadzieję, że wyjaśniłem, dlaczego uważam nazwy angielskie za porąbane :D

Nasz refowy po angielsku nazywa się Singly slipped reef knot i wygląda tak jak prosty, ale ma wciśniętą w węzeł "pętelkę", dzięki której węzeł rozwiązuje się jednym pociągnięciem, a nie pracowitym i czasem bezskutecznym rozsupływaniem.
Dlatego się zdziwiłem, dlaczego stosujesz nieprawidłowy węzeł i jeszcze traktujesz to jako prawdę objawioną i jedynie słuszną, zwalając w dodatku winę na PZŻ.(!)
Do refowania - refowy, do refowania - refowy. Jeszcze raz? :lol:

kompsutra napisał(a):
Kod:
Zagłoba by powiedział: Okrutnej fantazji kawaler z Waści :lol:

znów nie rozumiem.
Rozumiem, dla dzieci Neostrady Sienkiewicz to stary zgred. A co się teraz czyta? Gretkowską, Grocholę, Onet? Interię? :wink:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 218 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL