Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 lis 2024, o 00:45




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 130 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 25 mar 2011, o 12:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84
Jaromir napisał(a):
Weźcie chłopaki zainwestujcie w ten kabelek między odbiornikiem GPS a radiem.... Warto...
Mam kabelek. Ale on nie pomaga w sytuacjach klasy "sjudno, sjudno w kaardinatach" ani do ręcznika nie sięga...

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2011, o 12:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Cypis napisał(a):
Jaromir napisał(a):
Weźcie chłopaki zainwestujcie w ten kabelek między odbiornikiem GPS a radiem.... Warto...
Mam kabelek. Ale on nie pomaga w sytuacjach klasy "sjudno, sjudno w kaardinatach" ani do ręcznika nie sięga...


dlaczego nie pomaga? Moje radio cały czas pokazuje pozycję. Dziennik do ręczniaka sięga? Czy nisisz go w kieszeni... albo kartkę z koordynatami? Bo przyklejona na radiu niewiele przy ręczniaku pomoże :)

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2011, o 12:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17465
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Jarek, Maciek - piszecie tak, jakbyście w życiu blackout'u nie mieli.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Ostatnio edytowano 25 mar 2011, o 14:59 przez Maar, łącznie edytowano 2 razy
Literówka - dodałem L z słowie blackout


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2011, o 13:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84
skipbulba napisał(a):
dlaczego nie pomaga? Moje radio cały czas pokazuje pozycję. Dziennik do ręczniaka sięga? Czy nisisz go w kieszeni... albo kartkę z koordynatami? Bo przyklejona na radiu niewiele przy ręczniaku pomoże :)
A moje nie zawsze. Czasem poleci bezpiecznik, czy coś. Z kartką mi wygodniej. Zerwać to jeden ruch ręki. Nie ma uniwersalnych rozwiązań. Tylko zeszyt do notatek (będący zresztą czasem źródłem tych kartek) kupuję zawsze z niebieską okładką, dla podtrzymania tradycji :)

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2011, o 13:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Maar napisał(a):
Jarek, Maciek - piszecie tak, jakbyście w życiu backout'u nie mieli.

Cokolwiek "backout" miałoby znaczyć....
powiesz mi jak to zjawisko przebiega w przypadku dwu baterii typu R6 w ręcznym odbiorniku GPS???

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2011, o 13:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Maar napisał(a):
Jarek, Maciek - piszecie tak, jakbyście w życiu backout'u nie mieli.


"backout" raczej nie rzuca się na baterie od ręczniaków :) no chyba że taki drapieżny jak smoleńska mgła :P

*****

Cypis napisał(a):
A moje nie zawsze. Czasem poleci bezpiecznik, czy coś.


Cypis litości... czasem padnie bezpiecznik, a czasem wypisze się ostatni długopis. Tak to można udowodnić każdą tezę :)

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2011, o 14:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84
skipbulba napisał(a):
Cypis litości... czasem padnie bezpiecznik, a czasem wypisze się ostatni długopis. Tak to można udowodnić każdą tezę :)
O, widzisz, widzisz? Powoli odkrywasz zalety dublowania systemów nawigacyjnych :D

A radio podłączone do GPS-a nie jest na bateryjkę R6...

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2011, o 14:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Cypis napisał(a):
skipbulba napisał(a):

A radio podłączone do GPS-a nie jest na bateryjkę R6...

Na baterie jest backupowy odbiornik GPS.
Stać mnie ładowanie "akumulatorków R6" do niego, wiec w morzu jest zawsze włączony.
Poza tym - jak będzie blackout albo się spali bezpiecznik - to radio i tak do niczego się nie przyda, nieprawdaż? Chyba że na baterie :lol:

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Ostatnio edytowano 25 mar 2011, o 14:13 przez Gość, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2011, o 14:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Cypis napisał(a):
skipbulba napisał(a):
Cypis litości... czasem padnie bezpiecznik, a czasem wypisze się ostatni długopis. Tak to można udowodnić każdą tezę :)
O, widzisz, widzisz? Powoli odkrywasz zalety dublowania systemów nawigacyjnych :D

A radio podłączone do GPS-a nie jest na bateryjkę R6...


Ale GPS ręczny jest, jakiz problem włączyć i sprawdzic pozycję. U mnie chodzą zawsze trzy GPS równolegle. Raczej mała szansa, że padną na raz.
A żeglarstwo to nie loty kosmiczny, zeby dublowac wszystkie systemy.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2011, o 14:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84
skipbulba napisał(a):
Ale GPS ręczny jest, jakiz problem włączyć i sprawdzic pozycję. U mnie chodzą zawsze trzy GPS równolegle. Raczej mała szansa, że padną na raz.
A żeglarstwo to nie loty kosmiczny, zeby dublowac wszystkie systemy.

Tylko właśnie pewien system potroiłeś -- masz trzy GPS włączone. Ja mam jeden w ogóle i nie odczuwam potrzeby mania więcej, lecz nie feruję autorytarnie, jak Ty, zdań klasy "Trzy GPS to bez sensu, wystarczy jeden i kartka". Można tak i można tak. Po prostu.

Poza tym uwielbiam papierowe mapy i namiary i takie inne fajne cyrkle.

Aha. Mój zeszyt w niebieskich okładkach zawsze ma na początku napisane "Fakty Jachtowe". Dziennik ma mniejszą oglądalność :)

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2011, o 16:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Cypis, mój chudy przyjacielu, przeczytaj cały wątek :D uważnie :) dyskusja zaczęła się od stwierdzenia przez Kuracenta, że "nie notują co godzina w Dzienniku" - o zgrozo :D
Ja tylko twierdzę, że notowanie w dzienniku nie jest konieczne. Ale nigdzie nikomu nie zabraniam notować czegokolwiek, gdziekolwiek.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2011, o 17:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Cypis napisał(a):
Poza tym uwielbiam papierowe mapy i namiary i takie inne fajne cyrkle.


No i to powinno zamknąć całą dyskusję:-)

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2011, o 17:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Zuza, Ty naprawdę chwytasz poniżej pasa? To jak ja mam Cię na "Tequile" zabrać?

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2011, o 19:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 lip 2009, o 16:15
Posty: 892
Podziękował : 36
Otrzymał podziękowań: 59
Uprawnienia żeglarskie: jak dla mnie wystarczające
Jaromir napisał(a):
Macieq napisał(a):
I jeszcze w kwestii GPS - nie można wykluczyć sytuacji, gdy system przestanie działać na jakiś czas, choćby z powodu awarii. A tak już bywało.

Podasz przykład, kiedy ostatnio "tak bywało"

Ostatnio nie było żadnych awarii, chociaż coś tam straszyli w zeszłym roku. I wygląda na to, że awarii systemu nie będzie w przyszłości nigdy, bo satelity są wymieniane regularnie wg harmonogramu, a poza tym lata po orbicie kilka zapasowych, tak więc zawsze te 24 sztuki będą pracować :)
Jedyne, co się może wydarzyć, to celowe zakłócenie sygnału przez amerykańców, np w przypadku jakiegoś globalnego konfliktu. Ale wtedy nikomu nie będzie w głowie żeglowanie.
Reasumując: należy kupować GPS-y oraz różne urządzenia z nimi związane i z nich korzystać, zarzucając tradycyjne metody nawigacji morskiej, które powinny być odtąd traktowane jako hobby :)

_________________
pozdrawiam
skiera


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2011, o 20:00 

Dołączył(a): 29 wrz 2010, o 15:55
Posty: 497
Podziękował : 520
Otrzymał podziękowań: 45
Uprawnienia żeglarskie: .
Colonel napisał(a):
Zuza, Ty naprawdę chwytasz poniżej pasa? To jak ja mam Cię na "Tequile" zabrać?


Za serce chwytam, za serce! :D tylko Skipbulba się nie przyzna, Ptyś z Kremem w skórze pancernika (kobieca intuicja) ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2011, o 20:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 lip 2010, o 09:24
Posty: 2790
Lokalizacja: Norge
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 332
Uprawnienia żeglarskie: hm...
Na TVN7 właśnie leci "żeglarski" film. Trafiłem na scenę, kiedy na środku oceanu tonął jacht zaatakowany przez orki (sic!), a kapitan z narażeniem życia, po umieszczeniu załogi na tratwie, nurkuje we wnętrzu jachtu, aby wyłowić dziennik...
Teraz już wiem po co on.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2011, o 20:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
zosta napisał(a):
Trafiłem na scenę, kiedy na środku oceanu tonął jacht

To jest historia prawdziwa, dyfowali szereg dni.
zosta napisał(a):
a kapitan z narażeniem życia, po umieszczeniu załogi na tratwie, nurkuje we wnętrzu jachtu, aby wyłowić dziennik...

Wyłowić, aby skutecznie utopić :D Właśnie mi to Hania (która siedzi obok) uświadomiła :D

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2011, o 20:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Macieq napisał(a):
Jaromir napisał(a):
Macieq napisał(a):
I jeszcze w kwestii GPS - nie można wykluczyć sytuacji, gdy system przestanie działać na jakiś czas, choćby z powodu awarii. A tak już bywało.

Podasz przykład, kiedy ostatnio "tak bywało"

Ostatnio nie było żadnych awarii, chociaż coś tam straszyli w zeszłym roku. I wygląda na to, że awarii systemu nie będzie w przyszłości nigdy, bo satelity są wymieniane regularnie wg harmonogramu, a poza tym lata po orbicie kilka zapasowych, tak więc zawsze te 24 sztuki będą pracować :)
Jedyne, co się może wydarzyć, to celowe zakłócenie sygnału przez amerykańców, np w przypadku jakiegoś globalnego konfliktu. Ale wtedy nikomu nie będzie w głowie żeglowanie.
Reasumując: należy kupować GPS-y oraz różne urządzenia z nimi związane i z nich korzystać, zarzucając tradycyjne metody nawigacji morskiej, które powinny być odtąd traktowane jako hobby :)


Wszystko to szczera prawda, oprócz zredukowanego ad absurdum podsumowania.
Czyli Reasumując: należy kupować GPS-y oraz różne urządzenia z nimi związane i umiejętnie z nich korzystać - pozostawiając wypełnianie co godzinę dziennika nawiedzonym wielbicielom zbędnego komplikowania tego co nieskomplikowane, proste i przyjemne.

I jeszcze lokalna konkluzja - nie należy tracić więcej czasu na wątek, którego założyciel w pierwszym poście napisał:
Kuracent napisał(a):
O zgrozo - coraz rzadziej wypełniany jest Dziennik Jachtowy i nanoszona pozycja na mapy papierowe.

Dopiero teraz to doczytałem.....
Hmmm...
Obiecuję w przyszłości zwracać baczniejszą uwagę na założycieli wątków.
A także traktować odpowiednio lekceważącym wzruszeniem ramion te wątki, które nie zasługują na nic innego...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2011, o 21:51 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10479
Podziękował : 1302
Otrzymał podziękowań: 4181
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Czytam, czytam.. Chyba wam nie chodzi o dzienniki jachtowe, tylko pogadać wam się chce.
Mi się też chce :) Uroczyście oświadczam, że w ostatnim rejsie prowadziłem dziennik jachtowy. Zmieścił się na kartce 5x10 cm. Kartka w kratkę, kratka o niebieskawym odcieniu, żeby nie było!
Bardzo przydatna rzecz po rejsie: miałem totalnie zieloną załogę i na wieczorku pożegnalnym mogłem wszystkim podać "statystyki" rejsu. Każdy z nich był dumny z czegoś innego: jedni z dziennego przelotu ok 100 mil non stop (to Chorwacja akurat była, więc nie było orania mil i godzin), drudzy koniecznie chcieli wiedzieć kiedy staliśmy "w tamtej fajnej marinie", bo tam dziewczynę poznał. Trzeci w ogóle wszystkie wachty spędził w kokpicie, więc był zadowolony gdy usłyszał, że 15 godzin non stop przepłynął. I td.

Ba.. Tak sobie pomyślałem, że gdybym teraz poszedł spać, a obudził się na jachcie pośrodku Bałtyku (wiedziałbym jakimś cudem, że to Bałtyk), bez GPS i jedynie z namiernikiem i kompasem - dałbym radę bezpiecznie dopłynąć praktycznie z każdego miejsca do Gdyni (oczywiście mając mapę). Fakt: mogłoby to się nie odbyć po najkrótszej drodze, ale dałbym radę (zakładając sprawny jacht i warunki nie huraganowe czy nawet mocno sztormowe).

Zmierzam do tego, że dziennik czy GPS nam bezpieczeństwa nie da. Nawet bez mapy da radę awaryjnie pożeglować. Nasze wykorzystanie dostępnych środków, nasza wiedza i umiejętność dostosowania się do warunków jest tym bezpieczeństwem. Jeżeli ktoś bez dziennika nie daje radę - musi on prowadzić dziennik i nawet kolor okładki może mieć dla niego znaczenie, jeżeli niebieski jest dla niego ważny. Inny w nocy spojrzy na gwiazdy i będzie wiedział gdzie jest i co robić. A jeszcze inny ma gdzieś dłuuugie dyskusje na forach i sobie żegluje, nie zdając sobie sprawy z istnienia dzienników, izb morskich czy nawet certyfikatów RYA.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2011, o 21:59 

Dołączył(a): 28 maja 2007, o 11:44
Posty: 1999
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 109
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
plitkin napisał(a):
nie zdając sobie sprawy z istnienia dzienników
Zgroza!

;)

_________________
www.samoster.org.pl


Ostatnio edytowano 25 mar 2011, o 22:00 przez gf, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2011, o 21:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
plitkin napisał(a):
Kartka w kratkę, kratka o niebieskawym odcieniu, żeby nie było!
Bardzo przydatna rzecz po rejsie: miałem totalnie zieloną załogę i na wieczorku pożegnalnym mogłem wszystkim podać "statystyki" rejsu. Każdy z nich był dumny z czegoś innego: jedni z dziennego przelotu ok 100 mil non stop (to Chorwacja akurat była, więc nie było orania mil i godzin), drudzy koniecznie chcieli wiedzieć kiedy staliśmy "w tamtej fajnej marinie", bo tam dziewczynę poznał. Trzeci w ogóle wszystkie wachty spędził w kokpicie, więc był zadowolony gdy usłyszał, że 15 godzin non stop przepłynął

A ja to mam na traku :D mojego plotera.
plitkin napisał(a):
Inny w nocy spojrzy na gwiazdy i będzie wiedział gdzie jest i co robić.

A jeszcze inny sprawdzi, z której strony mech na drzewie rośnie :lol:

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2011, o 22:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4794
Podziękował : 652
Otrzymał podziękowań: 347
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Jaromir napisał(a):

I jeszcze lokalna konkluzja - nie należy tracić więcej czasu na wątek, którego założyciel w pierwszym poście napisał:
Kuracent napisał(a):
O zgrozo - coraz rzadziej wypełniany jest Dziennik Jachtowy i nanoszona pozycja na mapy papierowe.

Dopiero teraz to doczytałem.....
Hmmm...
Obiecuję w przyszłości zwracać baczniejszą uwagę na założycieli wątków.
A także traktować odpowiednio lekceważącym wzruszeniem ramion te wątki, które nie zasługują na nic innego...


jaromir jest moim wielkim autorytetem.
Kończę więc wypowiedzi na zegluj.pl.

przenoszę się na pl.rec.zeglarstwo.


Dziękuję za uwagę. Przepraszam.

Niestety nie ma tu takich liberałów jak ja.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2011, o 22:53 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10479
Podziękował : 1302
Otrzymał podziękowań: 4181
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Sądzisz, że tam Jaromir Ciebie nie dopadnie?
Twój dział bez Ciebie to nie to samo. A na Jaromira nie musisz zwracać uwagi. Gdyby ktoś kiedyś pisał do niego w taki sam sposób jak on pisze do innych - zrozumiałby że świętym nie jest. Na szczęście mało komu się chce ironizować z innych.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 mar 2011, o 23:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17465
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Kuracent napisał(a):
Niestety nie ma tu takich liberałów jak ja.
Na prz są. Sejwal, woda g, Śmigielski i jeszcze kilku innych :-)

Pisałem kilka tysięcy postów wyżej. Masz manierę "dopowiadania" przed zadaniem pytania i w tym dopowiadaniu umieszczasz zwroty, które w realu byłyby zrozumiane dzięki intonacji, gestykulacji, sracji i owacji - w komunikacji pisanej jesteś z tego powodu na pozycji przegranej. Z literek nie wynika to, czy klepiesz w klawiaturę ironicznie, humorystycznie czy w rytm marsza pogrzebowego.

Panienka z fochem w nosie, mać.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 mar 2011, o 09:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Kuracent, wybacz, ale nie wierzę w Twój liberalizm podparty RSMSS i podszyty chęcią regulowania wszystkiego na jachcie, wprowadzania stresu itp.
Ja może nie rozumiem Twojego punktu widzenia, bo jestem liberalnym radykałem (podobno) ale nawet jeśli masz bardzo liberalne intencje to przedstawiasz je w sposób całkowicie nieczytelny, przynajmniej dla mnie.
Część Twoich tematów jest ciekawa, budzi kontrowersje, płodzi dyskusję i to dobrze, ale część (nawet jesli mają być to prowokacje) jest absurdalna. Np. stwierdzenie : o zgrozo - nie wypełniają dzienników co godzinę.
Takie moje zdanie.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...



Za ten post autor skipbulba otrzymał podziękowanie od: Jaromir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 mar 2011, o 10:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84
skipbulba napisał(a):
Cypis, mój chudy przyjacielu
Ocho, Skipciowi zabrakło argumentów, ad personami jedzie... I co ja mam mu odpowiedzieć? ;)
skipbulba napisał(a):
, przeczytaj cały wątek :D uważnie :) dyskusja zaczęła się od stwierdzenia przez Kuracenta, że "nie notują co godzina w Dzienniku" - o zgrozo :D
Ja tylko twierdzę, że notowanie w dzienniku nie jest konieczne. Ale nigdzie nikomu nie zabraniam notować czegokolwiek, gdziekolwiek.
SkipBULBA, mój przyjacielu kulisty, fakt -- masz rację -- nie doczytałem dość uważnie (kontekstu dzienników).

*****
Jurmak napisał(a):
Cypis napisał(a):
Poza tym uwielbiam papierowe mapy i namiary i takie inne fajne cyrkle.
No i to powinno zamknąć całą dyskusję:-)
Jest gorzej. Raz jeden jedyny miałem możność pobawić się prawdziwą Deccą, taką z "pajączkami" (Dar, wczesne lata dziewięćdziesiąte) i użyć tych tam całkiem nie wiadomo po co niegdyś drukowanych na mapach zielonych, fioletowych i czerwonych kresek...
Ech. To se ne wrati! :(

Co tam dzienniki, każdy sobie może wydrukować, jaki chce... i nawet wypełniać. Ech...

:)

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 mar 2011, o 10:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Cypis napisał(a):
skipbulba napisał(a):
Cypis, mój chudy przyjacielu
Ocho, Skipciowi zabrakło argumentów, ad personami jedzie... I co ja mam mu odpowiedzieć? ;)


Tia... jak kiedyś pożyczyłem Cypisowi moje spodnie od sztormiaka to potem tydzień czasu w nich go szukaliśmy...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 mar 2011, o 11:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
Kuracent napisał(a):
Kończę więc wypowiedzi na zegluj.pl.
Maar napisał(a):
Panienka z fochem w nosie, mać.

Taki świat. Kobiety pracują w wojsku, w budownictwie, transporcie, gospodarce magazynowej, to dlaczego facet ma nie strzelić focha :D

_________________
Olek Kwaśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 mar 2011, o 11:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17465
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Jurmak napisał(a):
Tia... jak kiedyś pożyczyłem Cypisowi moje spodnie od sztormiaka
Kurde, chciałem wkleić fotkę pamiętną lub link do niej ale nie mogę znaleźć :-( Masz Jureczku?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 mar 2011, o 11:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84
Maar napisał(a):
Jurmak napisał(a):
Tia... jak kiedyś pożyczyłem Cypisowi moje spodnie od sztormiaka
Kurde, chciałem wkleić fotkę pamiętną lub link do niej ale nie mogę znaleźć :-( Masz Jureczku?
Przyłączam się do pytania. Niech każdy sam zobaczy, że to nie były żadne spodnie od sztormiaka, tylko tent do "pucka"!

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 130 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 184 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL